A więc tak, według mnie dzieje się to po myciu auta na tych popularnych myjniach na złotówki - dosyć starannie zawsze płukałem nadkola. W sobotę pojechałem na działeczkę, auto na podnośnik drewniane klocki, odkręciłem koła, spryskiwacz po płynie do szyb z ropą (czysta), strzykawka, olej Mobil1 10W40, igła 1,1mm i tak cały dzień psykałem co około 2 godzinki i cisza