U mnie tak samo chodzila lekko sztanga i lapalo tryb awaryjny, ale w sobote wzialem pacjeta na stol i taki widok mi sie ukazal
okazalo sie ze kierowniczki blokowaly sie w polowie, niestety torxy mialy rozdupcone glowki i nie moglem jej rozkreci do konca, wykorzystalem caly zmywacz do hamulcow zeby wymyc cala sadze, i pozniej juz chodzily leciutko, auto znowu idzie jak trzeba, poza tym, tez wydlubalem kata szkoda ze nie zrobilem foto po czyszczeniu