Na fakturze nie mam, za to na wlepie co podobno prawdę powie mam. Tylko jakim cudem, skoro brak sterowników, okablowania i czujników poziomu, dołożyli regulacje w kabinie, zmienili zawieszenie i skrzynie. Po to aby jakiś buc w krawacie sobie pojechał do klienta. Czy owe duchy to zrobiły ??
Przypomnę jeszcze raz auto nabyłem od banku który był jego właścicielem, nie żaden Hans który go spłacał . Kupiłem go bez pośrednika sam osobiście po niego byłem.