soul87

kiedy dymi i na jaki kolor

http://vaglog.pl/log_155871.html pierwszy lepszy log z brzegu z 2.7biturbo... kanal 93 jak byk pokazuja synchro rozrzadu na obu glowicach jak to w wiekszosci vagow benzynowych z tamtych lat... po 1.8t 2.4 2.7 2.8 itp.

co u Ciebie pokazuje w grupie 93 ?

w 3.0 bardzo czesto zaplony wypadaja przez zapchany kat.

rozrzad, engine blok 93, pole 3 i 4

zapchany kat?

taki pobór to nic. zostaw.

jaki olej lejesz

zmien najpierw te lozyska w kolach. bardzo bardzo czesto na 1 rzut oka wydaja sie byc ok podczas ogledzin a podczas jazdy jest lipa .

miałem już trzy audi a4 b6 i nie wiem albo mam ucho nadepnięte przez słonia ale ....

1. w pierwszym mialem audi sound system z radiem ori chorus....

2. w drugim mialem ori BOSE z radiem concert ...

3. w trzecim mam jakis nie ori pioneer deh 2xxx z ori glosnikami we wszystkich drzwiach bez suba...

co wg mnie gra najlepiej ? ... opcja 3...

mozna wiedziec czego nei nalezy montowac glowicy z AEBa do AVJ ?

to lozysk jeszcze w kolach nie zmieniles?

Rozebrac :-)

szukaj skrzyni, pewnie się łożyska na dyferencjale posypały, naprawa nieopłacalna, a taka skrzynia powinna kosztować 150-300 zł

Już spieszę z wyjaśnieniami

próba olejowa z nazwy może troche wprowadzać w błąd... próba ta determinuje czy para współpracująca tzn. pierścień uszczelniający(kompresyjn) i gładz cylindra uszczelnia się po dodaniu oleju do komory spalania. Jeżeli tak, to mamy pewność że pierścienie kompresyjne lub gladz cylindra jest zużyta poniewaz gesty olej na jakąś chwile uszczelnia nam ubytki w pierścieniu lub gładzi podwyższająć kompresje często powyżej nominalną silnika, jeżeli kompresja nie zmienia się (lub zmienia się w małym stopniu) po dodaniu oleju daje to nam pewność że para pierścień kompresyjny i gladz cylindra sa szczelne, i wlany olej nie ma dodatkowo co uszczelniać.

Jednak w dalszym ciągu nie mówi nam to nic o stanie najniższych (trzecich z kolei) pierścieni w tłoku któe nie biorą udziału w kompresji mieszanki paliwowo powietrznej , nazwane one są pierścieniami zgarniającymi (olejowymi) , próba olejowa nie mówi nam o tym czy te pierścienie nie są zaklejone w swoich rowkach , czy otwory odpływowe w rowkach pierscieni olejowych tłoka nie są zatkane przez nagar , ostatecznie czy pierscienie stracily swoja sprezystosc przez utworzenie sie nagaru na "sprezynce" ktora rozpreza i doszczelnia pierscien olejowy do gladzi cylindra, lub ewentualnie poprostu pierscienie te (olejowe, zgarniajaće ktore jak mowilem nie maja nic do kompresji) sie starły przedwczesnie w porownaniu do pierscieni kompresyjnych ....

takze niestety próba olejowa dalej nie odpowiada nam czy silnik ciagnie olej pierscieniami czy nie

To ze cisnienie jest ok oznacza tyloo tyle ze sprawna jest wspolpraca pierscieni kompresyjnych z gladzia cylindra i nie mowi nam to nic o stanie pierscieni zgarniajacych olej... takze w zasadzie nic nowego... moje 1.8t palilo olej pierscieniami a kompresja byla igla... mimo malego przebiegu. Wszystko zalezy od tego kto jak wczesniej traktowal auto.

juz to przerabialismy jakbys przeczytal pare postów wstecz , poprzez zaciskanie weza na nagrzewnicy ...

ryzykujesz uszkodzeniem katalizatorów, nadmiernym ich rozgrzaniem oraz pożarem pod maską ... jezeli wtryski sa dobre i podaja paliwo a silnik paliwa nie przepala to spali sie w kacie..

Zacisnales weze od nagrzewnicy tam przy aku ? Przy grodzi samej ?

Nie zaciskakes nagrzewnicy na probe ?

...

w 3.0 nagminnie zapychaja sie katy.... przy objawach typu wypadanie zaplonow, spadek mocy, gdy wymiana cewek nie pomaga od razu trzeba zabierać sie za katalizatory....

pare razy czytalem opinie na temat peknietych blokow w 3.0... zastanawiam sie czy nie jest to powikłanie własnie po zapchaniu sie katalizatorow... podobne rzeczy działy się/dzieją się w 3.0v6 mazdy/forda ....

Ja mialem przypadek gdy gold sie zapowiwtrzyl mega.. przy audi 2.4v6 .... trzeba bylo odpoqiwtrzac przy wezu wody przy reduktorze

Nie ubywa plynu ? Kurna moze silnik lekko wywala spaliny do ukl chlodzenia :-)

kurde no nie musi byc az scisk stolarski, jakas mala zabka albo kombinerki , czy cokolwiek, nie wiem co masz pod reka

sprawdz korki i zrob tak jak pisalem, zacisnij weze od nagrzewnicy na probe i daj znac czy cos to dalo .

oba wyjscia gazu maja taka sama droge grzania w srodku... znam budowe golda.

Ja proponuje na probe inne rozwiazanie... zacisnij troche waze ktore ida do nagrzewnicy ... zobacz czy pomoze. bedziemy mieli troche janosc czy przeplyw wody przez redukktor normalnie jest za maly czy faktycznie reduktor nie ogarnia 193KM termicznie.

przy polaczeniu rownoleglym, takim jak u Ciebie naturalnym jest ze woda bedzie miala wiekszy przeplwyw przez urzadzenie ktore stawia mniejszy opor, w tym przypadku moze to byc nagrzewnica, opor wody na reduktorze moze byc kapke wiekszy i d*pa ...

dla 2.4 moze starczalo.... jezeli moje rozwiazanie pomoze bedziemy myslec dalej

czyli rownolegle, no niby ok, patrzyles czy weze wodne nie sa zagiete??? przelot wody przez reduktor w KME raczej jest dosyc swobodny, to jest proste jak budowa cepa... woda przeplywa przez korpus reduktora i tyle. co tam sie moglo uszkodzic...

jak zaczyna sie problem to jak dotykasz reduktora oprocz wezy to jak wyglada jego cieplota w sensie, w ktorym miejscu jest cieply a w ktorym zimny?

Gdzie masz wpiety reduktor i szeregowo czy rownolegle

imho reduktor jest poprostu zapowietrzony, raz ze jest zamontowany dosyć wysoko, dwa ze jest zamontowany kroccami wodnymi do dolu... plyn nie wypełnia calej przestrzeni reduktora dlatego gaz z gornego krucca wylotu jest zimny...

obstawiam na 99% ze ogolnie reduktor jest sprawny.

tymczasowe rozwiazanie? przerob wyjscie gazu tylko na dol, gorny krociec zaslep. Cisnieniowo powinien dalej wyrabiac a termika lekko sie polepszy ale to i tak "łatanie" a nie naprawa.

w V6 bardzo ladne miejsce na reduktor jest w lewym nadkolu za zderzakiem ... obok zbiorniczka na plyn do spryskow....