mając fiata CC który posiadał boczne owiewki na szybie wbił mi się między nimi właśnie wróbel
jechałem w tedy z dziewczyną pisku narobiła bo zobaczyła krew itd.
myślałem, że zostawię ją przed wjazdem na trójmiejska obwodnice i już nigdy tam nie wrócę [br]Dopisany: 26 Sierpień 2010, 21:44_________________________________________________ostatnio przyjechał klient do nas z autem na lawecie bo sarna wbił mu się do środka
widok ochydny bo cała podsufitka i środek był wyłożony bebechami i krwią
koleś jak opowiadał sam wyglądał jakby z masarni wyszedł
powiedział, że jak doprowadzą auto do stanu użytkowania to sprzedaje bo ma traumę i nie będzie jeździł