Skocz do zawartości

Yuri22

Pasjonat
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yuri22

  1. Tak btw, to ciekawe kto będzie po tym sezonie chciał Krychę... Najpierw rok nie grał w PSG, a teraz zamiast się odbudować w WBA, to leci z hukiem do Championship. Mało tego to po tej pyskówce do trenera podejrzewam, że może murawy do końca sezonu nie powąchać. W końcu chłop naszej Ekstraklasie wyląduje...
  2. Lepiej teraz niż np. na MŚ ;).
  3. Nosz k...a, wreszcie! Powiało momentami starym Arsenalem. Klepka, dużo biegania i przede wszystkim zaangażowanie. Mkhitaryan wreszcie odpalił, a Ramsey przeszedł samego siebie. Zobaczymy co pokażą w weekend bo Watford wysoko w tabeli.
  4. Faktycznie, teraz doczytałem, że dał ciała w tych sytuacjach. Jedyne "pocieszenie", że pomylił się w obie strony, aczkolwiek w dwumeczu to każda bramka się liczy.
  5. 60 minut grać totalny piach i wygrać tak ważny mecz to chyba tylko Włosi potrafią. @Kamyk, dlaczego Marciniak dramat? Co prawda oglądałem dopiero od 35 minuty, ale moim zdaniem gwizdał całkiem ok, poza sytuacją gdzie Kane ze spalonego trafił w słupek (ale to już bardziej wina liniowego).
  6. Problemem rozwiązany. Wysunąłem trochę radio i wszystko wróciło do normy, więc najwidoczniej któryś kabel się gdzieś przygiął.
  7. Ale na C+ dobrze wczoraj powiedzieli. Zobaczcie ile Abramowicz musiał ładować w Chelsea zanim cokolwiek wygrali.
  8. Po tym wczorajszym meczu City - Chelsea to ja już szczerze nie wiem, czy to City jest aż takie mocne, że reszta Big Six wymięka, czy to właśnie Liv, Ars, Tott, Che i MU grają jak grają i Guardiola nie musi za bardzo się spinać. O ile Liverpool i ew. Tottenham jeszcze jakoś z przodu wyglądają, o tyle Chelsea i MU powoli nie da się oglądać (o Arsenalu nawet nie wspominam). Od czasu do czasu wklepią jakiemuś Swansea czy WBA 3 czy 4 do zera, ale powiem szczerze, że te mecze na topie trochę rozczarowują w tym sezonie.
  9. Trybuny dopasowały się do poziomu piłkarzy...
  10. Ja się boję, że koło 60 minuty wyłączę telewizor, jak wczoraj :).
  11. Nie osłabiajcie mnie. Kibicuję Arsenalowi od małego gluta, czyli już przeszło 20 lat i takiej nędzy to chyba jeszcze nie pamiętam. Kuźwa, ja wiem, że City w tym sezonie jest poza zasięgiem, ale to co gra Arsenal od 2-3 sezonów w poważnych meczach to jest kryminał. Przecież dzisiaj to by się taka Legia od nich gorzej nie zaprezentowała, bo City wcale nie grało jakiejś galaktyki (bo w sumie nie musiało). Ospina był głównym rozgrywającym, Xhaka to nie bardzo wiedział w jaką dyscyplinę sportu chce dzisiaj grać, a Mustafi to zagrał tak, że wpuścili by Tony'ego Adamsa w obecnej formie i po kilku szklankach Whisky i wcale by gorzej nie wypadł. Zawsze myślałem, że Wenger odejdzie w podobnej chwale jak Ferguson z MU, ale to już jest nie realne.
  12. Arsenal...
  13. Willian co wczoraj kręcił tymi Katalończykami . 2 słupki i brama. Ale na Barcę to chyba za mało. Szkoda, że się tak wcześnie spotkali bo Chelsea to zespół przynajmniej na ćwierćfinał. Lewy też wczoraj miał niezły dzień. Słupek z wolnego, asysta, 2 sztuki no i dzięki niemu Vida dostał kiera co ustawiło mecz. Zobaczymy kogo dostaną w ćwierćfinale.
  14. City...
  15. No bo co innego im w tym sezonie pozostało...?
  16. A już myślałem, że Juve zrobi z Totkami to co City z Basel. Ale ja bym ich jeszcze nie skreślał. Jak wróci Dybala to w Londynie może być różnie. On jednak robi różnicę. Po cichu jeszcze liczę, że w rewanżu zagra Szczęsny, bo Gigi przy tej drugiej bramce to jak junior się zachował...
  17. Ja też się nad tym zastanawiam, bo wprowadziłem się niedawno do nowego bloku i woda to jest dramat, ze względu na zawartość w niej kamienia. Jak macie jakieś patenty to piszcie.
  18. Luiza to chyba nawet chcieli do Arsenalu opchnąć.
  19. Super się podobało. Skończyłem oglądać gdzieś w 85 minucie, bo przecież "nic już się nie będzie działo..."
  20. Liverpool i Arsenal zbierają baty od Swansea, Chelsea od Bournemouth. Jak tu nie lubić PL?
  21. Witam. Jakiś miesiąc temu wymieniałem Concerta III na RNS-E i mniej więcej od tej pory mam problem z głośnością przez BT. Objawy są takie, że głos połączenia się telefonem z BT oraz sama rozmowa przez telefon są bardzo ciche. Podczas jazdy prawie nic nie słychać. Myślałem, że może wysypał się moduł, ale któregoś razu podczas rozmowy na postoju zaczęło coś przerywać w tle i na ułamki sekund normalna głośność wracała. Mało tego, wczoraj zrobiłem sobie mały offroad bo pojechałem skrótem przez drogi gruntowe i tak samochód wytelepało, że głos wrócił do normy. Niestety, rano wszystko wróciło do "nowej normy" czyli znowu jest bardzo cicho. Dodam, że nie jest to kwestia żadnych ustawień głośności w telefonie czy radiu. Wydaje mi się, że jest to jakaś usterka mechaniczna i gdzieś może jakiś pin nie zwiera do końca. Dodam, że BT mam dokładany (za schowkiem pasażera), ale na fabrycznym RNS i potem na Concercie III wszystko było OK. Czy ktoś może się orientuje, który ew. pin we wtyczce od BT mógłby za ten dźwięk odpowiadać? Ew. jakieś inne pomysły?
  22. Trzymaj: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.android_rsap.irmc
  23. Ja miałem S5 i generalnie działało. Problem miałem jedynie z tym, że od czasu do czasu gubił mi połączenie z książką telefoniczną. Moduł mam chyba z końcówką S, jeśli dobrze pamiętam (moduł dokładany). Teraz mam S7 i w ogóle mi się nie chciał łączyć z książką, ale zainstalowałem jakąś aplikację i ruszyło, ale dalej raz na jakiś czas gubi połączenie z książką, albo w ogóle się nie łączy. Też myślę, że to wina modułu, który widocznie jest za stary na te nowe telefony.
  24. Ja od 6 lat mam na prawku stary adres (a samo prawko mam cały czas to samo od momentu zdania czyli już 15 lat). W wakacje zatrzymano mnie do kontroli i policjant powiedział mi tylko, że powinienem wyrobić nowy dokument, ale nie było żadnych konsekwencji.
  25. Yuri22

    SPOTY RADOMSKIE

    Problem w tym, że mi się laptop wysypał. Tak to bym sam może pokombinował. Masz może możliwość podpięcia pod VAGa? Jak coś to dzień i pora mi obojętne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...