nie trzeba spuszczać całego płynu,
możesz odciągnąć strzykawką ze zbiorniczka wyrównawczego ile się da, reszta ok. litra wyleci przy odkręcaniu króćca.
Zatkaj szmatą otwór przez który widać koło zamachowe, lepiej żeby tam nic nie poleciało.
To co zostanie rozlane w zakamarkach bloku silnika wyschnie po kilku kilometrach jazdy.
Po zamontowaniu nowego króćca uzupełnij płyn i jazda, rób częste przerwy odkręcając za każdym razem korek na zbiorniczku wyrównawczym - w ten sposób zejdzie powietrze z układu.
Możesz też odpowietrzyć układ zgodnie ze sztuką, poszukaj na forum.