Witam. Wypadało by trochę zaktualizować stan rzeczy.
Auto oddałem do mechanika ,ale trafiłem na naprawdę dobrego mechanika tym razem.
Sprawdził smok ,pompę oleju przed wymianą napinacza i okazało się ,że poprzedni mechanik to "silikoniarz "'.
Smok za brudzony silikonami (uszczelki zielone ,czarne)
Pompa oleju Piersburg (złom ) zacinała się kręcąc ręką ).
Została wymieniona na nową pompę ,nowe panewki.
Teraz Ciśnienie na wolnych 2.2 bara a przy obrotach 3k RPM 5.2 bara przy bardzo rozgrzanym aucie.
Napinacz ,który jest obecnie pracuje cicho.
To tak jest jak się kupuje od handlarza niestety.
Doszedł rozrząd i inne jakieś złączki itd. koszt 2400zl na sam start po zakupie auta.
A jeszcze jedna rzecz , gość poprzedni założył odwrotnie odmę i zginęło mi pół bagnetu oleju ,poprawił to mechanik.
Silnik został wypłukany dwu krotnie olejem , i zalany docelowy.
A wszystko zaczęło się od mojej wymiany oleju plus płukanka .
Teraz chodzi jak powinien .Pozdrawiam .