I do tego laska (pasażer) na zimnego łokcia
Ale jak gumę spalił wyjeżdżając.... Bo kończyliśmy spota i było nas jeszcze z 5, a takiego cuda na co dzień się nie widzi - to obczajka
A na drugiej części parkingu kolega ustrzelił też 2 rodzynki ten sam dzień- to wysyp jakiś :grin: