ja miałeem taki przypadek z 7 lat temu, zaraz po zrobieniu prawka miałem stłuczke z mojej winy ( mandat 300 zł), póżniej mandat za predkość 200 zł,, u mnie wyglądało to tak że wtedy nigdzie nie pracowałem, a auto nie było na mnie zarejstrowane, komornik przyszedł pierwszy raz po roku, no ale że na mnie nic nie było to oczywiście nie zapłaciłem, i tak przychodził co jakiś czas, i tak po 3 latach przyszło pismo że wszystko zostało umożone.