Pany Co prawda winny bezpośrednio jest Cuber, no ale w A6 B&O rzeczywiście gra tak że kapcie spadają. Niemniej jednak już wcześniej mój Audi Sound System srednio dawał radę (na postoju i przy małych prędkościach było w miarę ...) - nosem i tak kręciłem. Teraz z kolei, po BT, myślę co tu zrobić żeby to po prostu poprawnie grało. Z tego co mówił Grzesiu WRC, wymiana na B&O nic nie da. Więc co robić? Kto korygowal brzmienie w OOOO? Wymieniać głośniki? Dokładać gwizdki czy suba? Jakieś inne pomysły? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie