Witam,mam problem z ładowaniem,a mianowicie autko było na wymianie rozrządu i wszystko poszło ok. odpaliło bez najmniejszego problemu,wymianie podlegało wszystko włącznie z wymianą łożysk alternatora.Po odpaleniu wszystko gra i jedziemy na jazdę próbną,po chwili zapala się ładowanie i już nie zgasło,podjazd na warsztat,wszystkie kable podpięte,w tym czasie auto było zgaszone,mechanik wsiadł do auta odpalił i ładowanie nie świeci,więc w drogę.Przejechaliśmy spory kawałek i znowu się zapaliło,zatrzymaliśmy się i wyłączyliśmy auto,odpalamy ponownie i słychać pstryknięcie przekaźnika pod kierownicą-ładowanie gaśnie,mija sekunda kolejne pstryknięcie-ładowanie świeci.Macie może jakieś pomysły co może być nie tak? nie wiem czy są jakieś błędy bo miał to dzisiaj dopiero mechanik sprawdzać.
Wszystko się dzisiaj wyjaśniło i już po problemie,a mianowicie padł regulator napięcia