
ghost2255
Pasjonat-
Postów
272 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
1O ghost2255

Informacje
-
Imię
Szymon
-
Miasto
Wrocław
Auto
-
Model
Volkswagen
-
Nadwozie
Hatchback
-
Rok produkcji
2012
-
Silnik
Inny
-
Napęd
FWD
-
Skrzynia
Tiptronic
-
Paliwo
PB
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Cewki padają, bo te auta mają co najmniej 14 lat. Na LPG są bardziej obciążone z racji innego(słabszego) przewodnictwa prądu przez gaz. Dlatego niedomagania cewki objawiają się najpierw na LPG. Pojedyncze cewki pozwalają wymienić pojedynczą sztukę i zaoszczędzić kasę. W ADR zrobiłem małego moda i zamontowałem 2 cewki z CC wydając około 60zł razem z kablami WN zamiast 600zł na oryginał. Ale to rozwiązanie dla odważnych i potrafiących grzebać pod maską.
-
Przy dojazdach do pracy 8km w jedną stronę ok 10l benzyny(ilość zatankowana za kwotę 50zł) starczała na 2-3 miesiące. To jest prawidłowe zużycie benzyny przy jeździe na LPG.
-
Za szybkie przełączanie na gaz przy ciepłym silniku
ghost2255 odpowiedział(a) na yyyeee temat w Audi A4 B5
I na tej podstawie oczekujesz porady? To tak, jakbyś napisał, że masz samochód koloru czerwonego i nie chce jechać i oczekiwał pomocy. Skoro się nie znasz na LPG, to poszukaj kogoś, kto się zna. Podpowiem, że najłatwiej znaleźć kogoś takiego w zakładach, które montują instalacje. Zajrzyj na forum LPG, poszukaj polecanego zakładu blisko siebie i podjedź. Jest jeszcze druga opcja-poświęć kilka/kilkanaście wieczorów na studiowanie forów, dowiedz się jak działa instalacja, jakie są charakterystyczne usterki konkretnych komponentów, poszukaj schematów, kup interfejs, znajdz/kup program i sobie napraw. Wielu ludziom się wydaje, że temat LPG jest prosty. Nie jest. Szczególnie jak problem nietypowy. -
Jak sonda może mieś wpływ na spalanie, gdy instalacja na śrubę? Krasnoludek kręci śrubą podczas jazdy? Powtórzę: to najprostsza, najprymitywniejsza instalacja. Dołożenie choćby elektroniki i krokowca to już postęp i powiązanie dawki gazu ze wskazaniami sondy. Oczywiście to dalej druciarstwo, bo powinna być instalacja sekwencyjna.
-
Umiesz podłączyć komputer do śruby? To jest prymitywna instalacja, która nie zapewnia żadnej regulacji podczas zmiany warunków pracy silnika. Zawsze będzie to ustawione "jakoś"- albo trochę za ubogo, albo trochę za bogato. II generacja daje już jako-takie możliwości doregulowania mieszanki, a dopiero instalacja wtryskowa w miarę szybko zmienia ilość gazu i da się to sensownie wyregulować. Oczywiście w każdej generacji najważniejsze jest po pierwsze dobre dobranie podzespołów, a potem ich poprawny montaż. W omawianym przypadku najważniejszy jest dobry mikser i reduktor(zresztą niewiele więcej tam jest komponentów). Czy kiedyś paliło mniej? Ile ma przejechane na tym reduktorze?
-
Spalanie jak najbardziej prawidłowe. ADR nie jest oszczędnym silnikiem, automat jeszcze zwiększa apetyt.
-
To tak nie działa. Nawet jakbyś przerobił instalację, żeby oszukać sondę, to i tak nie pojedzie. Emulacja jest tylko po to, żeby nie wywalało błędów od sondy. To za mało do wysterowania silnika.
-
W II-gen sonda jest niezbędna do prawidłowego działania. Musisz wstawić sondę, żeby silnik mógł dostać prawidłowo doregulowaną mieszankę. Po twoich pytaniach wnoszę, że nie znasz się na LPG, więc wstaw dobrą sondę i jak nie będzie dobrze chodzić, to poszukaj kogoś, kto ogarnia IIgen.
-
Masz do tego kabel i program? Jak tak, to ustaw stałe otwarcie aktuatora. Jak nie, to albo kup sonde i zmień, albo wstaw śrubę(najgorsze możliwe rozwiązanie)
-
Wbrew pozorom pokryte mapki to wcale nie jest oznaka dobrze wyregulowanej instalacji gazowej. Lepiej regulować na czasu wtrysku i korekty w VAG-u.
-
50zł na benzynę raz na 2-3 miesiące. Auto pod chmurką, odcinki po mieście 8-10km. Przebiegi miesięczne to 1000-1200km.
-
Wtryski "kleją się" na zimno, stąd objaw. Jak to jakieś porządne, to wystarczy czyszczenie, jak chłam, to tylko podniesienie temp. przełączania do 50-60*C lub wymiana. Dobre wtryski pracują poprawnie przy temp. przełączenia 20*C i proszę mi tu nie pisać, że to czemuś szkodzi, bo to tylko urban legends. Podnoszenie temperatury przełączania to maskowanie niewiedzy gazownika albo marnej jakości instalacji. Ludzie posiadający wtryski KEIHIN, MED, nawet HANA nie mają problemów z przełączaniem przy niskich temperaturach, ale to nie są tanie wtryskiwacze dorzucane do budżetowych instalacji.
-
A siedziałeś w takim fotelu? Wyglad akurat adekwatny do roczników B5-niezbyt nowoczesny. Ja dopasowałem takie fotele do A4 B5 i byłem bardzo zadowolony. Nowy właściciel za żadne skarby nie chce się ich pozbyć. Komfort siedzenia jest z innej galaktyki jak porównać je ze zwykłymi plaskaczami w seryujnej AUDI. Trochę pracy trzeba poświęcić(mniej więcej jedno popołudnie), ale przeważnie można je tanio kupić, więc warto.
-
Popieram kolege WASKIVW. TO, że auto jedzie nie znaczy jeszcze, że wszystko jest w najlepszym porządku. Ciągle widzę wątki o tym, że komuś coś nie działa, szarpie, nie zapala itd.. Montowanie najtańszych instalacji po najniższych kosztach tak się kończy. STAG to tylko sterownik, są jeszcze inne, równie ważne komponenty. Także wychwalane BRC nie jest cudem samym w sobie, bo chociaż ma gotowe kity, to montaż często pozostawia wiele do życzenia. Prawidłowo dobrana, założona i wyregulowana instalacja nie jest dla użytkownika "widoczna" poza wizytami na stacji paliw. Zużycie benzyny powinno być tak znikome, żeby korek od baku benzynowego odkręcany był co kilka miesięcy. Każde inne zachowanie instalacji: szarpanie, krztuszenie, zużycie benzyny 1-2L/100km to oznaki nieprawidłowo działającego LPG. Jednak jakiekolwiek próby wytłumaczenia, że trzeba coś poprawić, dokupić droższe wtryski, reduktor... kwitowane są tutaj dość wrogo. Kolego HARY111 posłuchaj rady WASKIVW i zrejestruj się na LPG FORUM i tam szukaj gazownika. I nie wierz, że założysz instalację za 2000-2200zł i będzie dobrze. Jak ma być dobrze, to na pewno będzie kosztować więcej i montaż powinien trwać pewnie z 1,5 dnia. Obowiązkowe jest zdjęcia kolektora do wiercenia, to zwiększa czas potrzebny na montaż.
-
Przebicie nie musi byc na kablu. Jak cewka jest pojedyncza na każdą świecę, to też może być przebicie na cewce. I dlatego pisałem, że się mylisz pisząc, że jak nie ma przewodów Wn, to nie może być przebicia, bo jak najbardziej może być.