darek995

Ale to chyba droga impreza jest z tą myjką.

a powiedz kolego czym je mylęś? albo w czym? bo mam już ochotę podpalić to auto.

Tak wiem że niektórzy zapominają jeździć na PB ale nie ja bo regularnie go przepalam ( w trasach, dojazdach do pracy, lub podstawianiem sie pod tył kogoś ) ostatnio nawet jednorazowo dla zaspokojenia sumienia zrobiłem 200km na PB i nic to samo żadnej poprawy .. Ostatnio zmieniłem świece i tez nic, tylko zrobiło sie jeszcze inaczej - czasem na zimnym silniku auto zapali za drugim razem normalnie a czasem ni hu hu na PB tylko na gazie 2-3 sekundy i potem zgaszę odpalę na PB i normalnie jak nigdy. Nie wiem co już z tym autem. Na Pb ciągnie jak głupie nawet lekko lepiej niz na LPG nie wiem, silnik raczej zdrowy chodzi na 10w40 motula i na 10tys. trzeba dolac ok. 0,7L oleju.

A jaki powinien być ten kąt ? To zobaczę jaki u mnie jest i w jakim jest bloku? Tylko dziwne że jak się odpali choć na moment to już pali normalnie.

Dobra wymieniłem akumulator (Centra Futura 72Ah/ 710A) i zrobiłem od nowa reset mapy gazowej i pojeździłem na benzynie. I już wskazówki nie przygasają ani nie opadają na dół przy kręceniu rozrusznikiem, auto jakby pali lepiej ale i tak ma problem, trzeba z 2-3 razy pokręcić by zapaliło normalnie. Świece? Filtr paliwa ? mam MAAN'a w bagażniku i wożę go od pół roku nie ma kiedy wymienić. ---------- Post dopisany 17-09-2012 at 20:17 ---------- Poprzedni post napisany 11-09-2012 at 15:51 ---------- Panowie od razu wybaczcie ze post pod postem, ale jestem bezradny wymieniłem świece i dalej nic (beru ultra x 4 elektrody), teraz gdy przyszły chłodniejsze dni 11-16'C to auto na benzynie nie do odpalenia, tylko z awaryjnego startu gazu gdzie po kilkunastu sekundach gaszę i auto zapala na benzynie normalnie,dodam jeszcze że Czujniki temperatury silnika i powietrza są ok bo patrzyłem VAGiem i nawet je wykręcałem, a sam VAG zero błędów. Jedynie co to przy odpaleniu nieudanym z benzyny czuć lekki jej zapach ale to nie wiem czy nie od tego że nie mam kata.

No jeździłem na benzynie i nawet brat wychwycił to że ktoś poprzednio podpiął źle wtryski benzynowe odwrotnie niż powinny być, teraz nie rzuca silnikiem przy zmianie na LPG. Problem z odpalaniem tez jest ale nie juz tak duży jest lepiej ale nie normalnie bo i tak potrzebuje chwili na to by dojść do siebie... Świec nie sprawdzałem ale zrobię to może to też wina i akumulatora jak narazie nie mam od kogo przełożyć ale wiem że jest słaby bo w zime na postoju co 3 godziny szedłem odpalać bo później to by ni chu chu.. a z tego co wiem to chyba alternator od 700 - 800 obr/min podaje napicie czyż nie ?

u mnie tak samo z reszta widac to na filmie w moim wątku o odpalaniu +- 1250 potem 900 i koniec 750-800

No właśnie aku jest 70Ah ale chyba już słaby bo jak naładuje to lepiej kreci, narazie jeżdżę na benzynie zobaczymy jak będzie, ale macie racje wskazówka spada od paliwa tak jakby silnik w momencie aku doprowadzał do tego ze traci moc rozruchu. Może tu tkwi przyczyna, tylko nawet nie mam jak podłączyc innego bo nie mam takiego dużego, a jak sie odłączy aku to potem wariują obroty trzeba ustawiać. P.S A u was ta wskazówka spada od paliwa?? u mnie VAG zapina auto aż miło

A może to aku był przyczyną? nie wiem sam znajomy mówi że to nie ciśnienie paliwa bo by przerywał ale zrobię tak jak mówisz jakiś aku załatwię dobry i będę jeździł na benzynie i zobaczymy co będzie. A temp silnika widać chyba w logach VAG czyż nie? to łatwo ocenić czy sprawny? a teraz odpala Ci normalnie? nawet gdy jest zimno?

Witam, moja a4 b5 ma ciągły problem z odpalaniem na zimnym silniku z benzyny, z gazu pali od strzała. Vag - 0 błędów, ostatnio wyciąłem katy bo okazało się że pod jednej stronie był pełny a po drugiej nie było i był wypukany ale nic nie dało. Na filmiku przepalony tłumik końcowy Nie wiem co już robić komp resetowany i nic. Czyżby to ciśnienie paliwa? raz udało mi sie odpalić od razu jak kilka razy pokręciłem rozrusznikiem pod rząd. Spalanie jest w normie miasto 14-15 - trasa 10L auto quattro - LPG, na benzynie nie parzyłem ale chyba coś szybko schodzi.

Dzięki wielkie panowie za odpowiedz bo myślałem ze to już coś czego nie ma uspokoiłem się.

Witam, dzisiaj wziąłem sie za wymianę spękanego już nadkola w mojej audi i moim oczom ukazał się dziwny widok a mianowicie jak by coś nie przykręcone i 3 elementy w powietrzu a na moje oko powinny byc razem, wiecie co to ?? Moja Audi to V6. <br /><br /> <br /><br />

A może to łożysko oporowe sprzęgła? miałem podobnie w starym aucie, a jak na ciepłym ?

Narazie regulujemy Valteki bo były różnice w skokach wtryski wyglądają na zdrowe, powiedzcie jaki parownik Tu wrzucić ? bo wymienię nie mam żadnego stefanelli tylko jakiś mały esgi :/ Zavoli zeta s czy może scorpion st ? ten ac 01 sobie daruje. Dysze w tej instalacji mam 1.8 za mało co nie? gdy rozwierce np. na 2.4 to do to jakiś efekt?

Bo w sumie auto na gazie teraz nie jeździ za super jako dupowóz tak ale jako oczko w głowie nie. Najpierw ogarne filtry, skalibruje wtryski zrobie remap i dam znac, jak cos to bede wymianiał tak jak kolega mówi. Gdybym ja zakładał gaz było by lepiej a auto kupione z gazem od tzw. "papraków" w tym tez użytkownik był winien. A co z tymi mapami? co załączyłem.

A jak ustawic optymalną mape pod gaz? EDIT: chłopaki rzućcie okiem co nie tak

No a widzisz samo kupno nowych Valteków to nie duży kosz ale zawsze trzeba wydac, narazie zobacze co i jak bo myśle ze wtryski wystarczy wyczyscic i ten gaz ustawic. Podczas jazdy mapa benzyny ma sie zmieniac?

U mnie jak narazie silnik na gazie przejchał niecałe 15tys czyli nie dużo, no a co do lambdy to tak na LPG wyrzucał mi ich błąd a na PB nie. Co do Valteków tak troche klepią ale u mnie narazie nie głośno, bede czyścił i wymieniał filtry ale zastanawiam sie na Magic Jet bo narazie cieżko z $$$$

Reduktor jaki mam to Stefanelli BIG GEO z tego co wytyczałem to jest do 350KM ? A co do tego reduktora to w sumie masz racje tak rzuciłem bo ktoś mi tak polecił a potem jak mi napisałeś to poczytałem i rzeczywiście. Sekwencja ma przejechane niecałe 15 tys. km i ma niecały rok, poprzedni właściciel nie był na przeglądzie obowiązkowym i stracił gwarancje, mało tego nie był na żadnym przeglądzie wic i filtrów też nie zmieniał :/ Brat mi podsunał pomysł by obecnie da na 2óch weżach + 2 filtry + kompensacja dwóch listw było by lepiej bo teraz mam bez kompensacji, na jednym wżu z 1 filtrem czaja bibułkowy. Czy te Valteki powinny byc ustawione pionowo ? bo z prawej strony silnika są tak jakby na płasko. Wybaczcie za zdjcia ale było - 18'C i robiłem zdjecia ekranu fonem, dzisiaj dam screeny bo juz cieplej i rece nie beda sie przymarzały do touchpada http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c2b187652f1bb6d9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95e4fe65796edff6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/166fa58dfade6b0d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c87b58e72888a5eb.html

Mam teraz chwile to odpisze, rzeczywiście mapa gazu za uboga i daleko było od benzyny, ale jechała do 4.5 tys ochoczo potem już mniej (na benzynie ok ), pojeździłem na PB z 150 km i podpinka pod kompa i ustawienie, mapa gazu zrobiona. Silnik odpala normalnie. ALE.. mam duże spadki ciśnienia na reduktorze i chyba te Valtek'i wtryski nie wyrabiają bo czasem przerywa. przedtem było mniej tego, na ciepłym jest lepiej ale nie wiem czym to idzie. Na początek wymienia filtry gazu i podkręcę ciśnienie na reduktorze to coś da? Mam ochotę wywalić te Valteki i założyć MagicJet + reduktor tłokowy MagicJet dobry zestaw ? - do tego na dwóch wężach z kompensacją ponoć mniejsze spadki ciśnienia czyż nie?

Czyli wystarczy pojeździć na PB ? a co z mapą wtrysku potem ja od nowa adaptować?

Witam wszystkich z Forum A4, cieszę się że mogę w końcu z niego skorzystać ale nie cieszę się z mojego problemu Tak jak wspomniałem ciężko odpala na zimnym, przewertowałem i zrozumiałem że problem tkwi w samym zasilaniu auta. Objaw: - rano długo kręcić trzeba, odpala tak jakby każdy cylinder po kolei (na lpg niema problemu) - stało się tak z czasem choć auto kupiłem nie dawno. Instalacja jest jaka jest wiem że nie najlepsza (ESGI 2 + Valteki czerwone). Po odpaleniu czuć mocno benzynę w spalinach i na samym biegu jałowym też - auto w ogóle dużo pali PB. Nie wiem czy mi się dobrze wydaje ale czyżby wtryski zalewały auto przy odpalaniu na zimnym? (ciepły od strzała) Ale do sedna jakie powinny być czasy wtrysków dla tego silnika? u mnie jak się podpiąłem pod sterownik lpg pokazało 7.5 ms dla PB o ile dobrze kojarzę. Druga sprawa da sie jakoś ustawić ECU silnika do stanu fabrycznego? Bo nie wiem czy czasem mapa się nie rozjechała, proszę o opinie i porady bo auto stoi i mnie denerwuje zamiast jeździć. Dysponuje VAG'iem i programem do gazu ESGI v4, V3.3. Dodam że sterownik gazu wyświetla "błąd z zasilaniem" od czego to? Vag problem z lambdami ze za ubogo. Lambdy sprawne. Kody błędów VAG'a to : 00537 i 00554 po skasowaniu jakiś czas spokój.

Witam jako stały użytkownik Audi, tym razem po przesiadce z forum/auta 90 na A4 klub