Rafał masz kompa by się podpiąć? Mam trzy sprawy do zdiagnozowania:
1. Zapalająca się kontrolka ręcznego głównie przy skręcaniu kierownicą, miga i miga i po jakimś czasie sama przestaje i po chwili od nowa to samo. Płyn hamulcowy jest, klocki wszystkie są OK, masakra, ręce opadywują bo nie wiem o co kaman.
2. Zapalona kontrolka pomarańczowa lub jak kto woli żółta silnika, wszystko chodzi i gra, a jakiś błąd jest.
3. Radio, przeważnie gdy jest mokro lub wilgotno na dworze, gra, gra, gra i nagle jebut znikają napisy na wyświetlaczu, który się pali i słychać nie do zniesienie głośne brzęczenie jakby jakaś zwara była.
4. Wykasowanie kontrolki palącej się przepalonej żarówki.
No to by było na tyle
Gdzie, kiedy i o której?