Bez kitu takich pojebów nie brakuje... U mnie klatce obok mieszka też taki typ co nie ma gdzie stanąć na parkingu to się mści... Koledze z mojego bloku który ma auto na blachach SJ a mieszka w Katowicach więc powinien mieć SK ale ma auto na ojca, który mieszka w Jaworznie, najpierw oblewał w zimie auto wodą co powodowało że auto miało 3cm warstwę lodu... Ale to za mało, więc przebił mu oponę, szkoda że go widziała babcia kolegi ten poszedł do niego i mu oddał kasę za oponę twierdził "że nie wiedział że to jego auto, i myślał że ktoś z innego miasta parkuje" więc sprawy takich społeczników to teraz nie są takie odosobnione...