Malinek110

Przerabiałem ostatnio taki problem.N75 owszem można wyczyścić ale co to da jak np.jest wyrobiona membrana.Na samym początku zdejmij wężyk idący do gruszki i dołóż do niego palca oczywiście jak silnik będzie pracował na biegu jałowym.Powinno Ci zassać palca dość konkretnie.Ja miałem zepsuty N75 to w ogóle nie czułem na palcu podcienia. Jeździłem tak jakieś 2 miesiące i mi turbo zabrudziło w takim stopniu że ręka za żadne skarby nie ruszyłem tej dźwigienki.Po drugie wężyki podciśnienia sprawdź. Jeśli podciśnienie będzie prawidłowe i wężyki tez to jak zdejmiesz i założysz wężyk na sztangę ona ma momentalnie skoczyć do góry. Jeśli będzie powoli się podnosić to musisz rozruszać sztangę ręką a jak to nie pomoże to turbo do czyszczenia.

Po pierwsze pomysl jaki jest układ zasilania AFN na pompie wtryskowej a AWX na pompowtryskach.Oczywiście to jest jedna z 50 różnic AFN z AWX

Tak jak koledzy mówią podepni Vaga i zloguj autko. Turbina jak pracuje? Zrób 011 BS zobaczysz jak sztanga chodzi. Zobacz równiez na wezyki podcisnienia i na sam N75 ja mialem zepsuty to raz auto szło jak powinno a raz wogóle nie jechało.

Sorki za pomyłke tak jak pisze niżej kolega:)

POwiem CI tak zaczne od przepływki.Jeśli odpeniesz przepływkę auto musi być słabsze.Bo ECU nie dostaje informacji ile dostaje sie powietrza tylko dobiera z pamieci wartości zastepcze.Silnik pracuje wtedy w tzw. trybie awaryjnym.Bedzie słabsze ale powinno równomiernie przyspieszac. Co do stat. kąt wtrysku to gdzieś w dziale warsztat jes opisane w jaki sposób przestawia się ten kąt on dokładnie nazywa się kąt wyprzedzenia początku tłoczenia tu masz poprawna wartość jaką powinieneś sprawdzic na vagu. http://img227.imageshack.us/img227/999/kuva2xn2.png Teraz tak powinieneś wyciągnąć dolot wyczyścic go bo w środku za pewne jest zawalony smółą przynajmniej ja tak miałem.I wtedy zaślepić EGR aby ponownie Ci nie zabrudziło dolotu.Mysle ze wiesz jak działa EGR i po co on jest,dlatego radze Ci go wywalic

Weź sprawdz cały dolot kazdą opaskę czy jest dobrze dokręcone ja wymieniali Ci turbo w ASO mogli przeoczyc coś.

Potwierdzam miałem zagnojone turbo przez nieszczelny dolot.A jeszcze póżniej okazało sie ze był wadliwy n75 więć dość że była ogromna ilość sadzy to jeszcze kierownice sie nie ruszały bo nie było podciśnienia.Efekt tak zapieczone kierownice zę reką sie nie dało rozruszać.

Wymontuj i sprawdz oporność na zasadzie porównania z charakterystyka.

Wielkie Dzieki. rookie na serio masz fure z 145 tys przebiegiem?? Hehe tez tak jak ja AVANT:)

Na początku na wolnych obrotach również trzeba sprawdzić palcem podciśnienie idące na gruszkę. Ja miałem takie że praktycznie niewyczuwalne.U mnie winny był n75 membranka sie wyrobiła w zaworku.Ale wiadomo może być równiez wina weżyków.Kolejnym podejrzeniem moze byc zapieczone łopatki na turbinie.Najlepiej włozyć reke i poruszać jesli cięzko wiadomo turbo.

Sztomel doszedłem co było winowajcą zamulonego auta.Mianowicie n75 Problemem było to ze chyba membranka się wyrobiła bo jak zaciagałem powietrze pzez VAC i miałem zatkany OUT to powietrze tez zaciagało się również przez ATC co jest niedopuszczalne.A poza tym był przymulony ten zaworek bo niekiedy wogóle sie nie dało wciągnąc powietrza. Podmieniłem z zapasowym N18 i jest masakra:)

Witam panowie ponownie problem rozwiązany.Uszkodzony był elektrozawór n75 miałem zapasowy n18 założyłem i normalnie masakra.Auto tak wydziera że trzeba dwoma rękami kierownice trzymaC:wink: Problemem było to ze chyba membranka się wyrobiła bo jak zaciagałem powietrze pzez VAC i miałem zatkany OUT to powietrze tez zaciagało się również przez ATC.A poza tym był przymulony ten zaworek bo niekiedy wogóle sie nie dało wciągnąc powietrza.

Elektrozawór odciecia paliwa jest on z tyłu pompy wtryskowej.Dochodzi do niego jeden kabelek:)

Aha dzieki własnie dzisiaj przygotowuje tak jakby faq o n75 Nie nie wyrzucałem aż taki szybki nie jestem:)

Witam sprawdzałem moje dwa elektrozawory od N18 i N75 bez zasilania zasysałem z króćca VAC to zasysałem do momentu zatkania palcem króćca out tak chyba ma być.A po podpieciu zasilania słychać klik ale nie ma różnicy jak zasysam przez króciec VAC ale dalej jak zatkam OUT to nie wciągne a powinno byc tak ze jak sie zatka ATM na napeciu to sie nie da wciągnąć.

po zlozeniu turbo chodzi jak malinka nic nie przycina.

Witam znalazłem chwilę temu opis sprawdzania elektrozaworu N75 jest w nim wiele niedokładności jeśli sie ktoś zna na tym prosiłbym o edytowanie. najlepiej odkręcić N75 i na wyjętym podpiąć do jego pinów multimetr, włączyć zakres pomiaru rezystancji na ten najniższy i sprawdzić czy rezystancja pomiędzy jego pinami wyniesie 14-20 ohmów - jeśli ww. wartość nie zostanie osiągnięta to N75 jest uszkodzony elektrycznie a jeśli pomiar będzie w ww. zakresie to podpinamy wtedy z akumulatora kawałkami kableków masę i plus na piny N75 (kolejność gdzie + a gdzie - nie ma tutaj żadnego znaczenia) i sprawdzamy wtedy zasysając ustami do siebie powietrze przez jego górny króciec oznaczony jako VAC - powinniśmy wtedy swobodnie zaciągać przez niego powietrze ale tylko i wyłącznie przez krócieć oznaczony jako ATM czyli ten z którego wychodzi wężyk do obudowy filtra powietrza (przy zatkaniu palcem króćca ATM powietrza nie powinno się dać zaciągnąć krócem VAC) jeśli zaś odłączymy zasilanie od N75 to przez króciec VAC powinniśmy zasysać powietrze tylko poprzez króciec OUT czyli ten, z którego wężyk idzie do gruchy siłownika podciśnienia przy turbo. Jeśli tak będzie to N75 jest sprawny pod względem czystości jego kanałów. Oczywiście powyższe sprawdzenie dotyczy tylko i wyłącznie N75 podciśnieniowego stosowanego do regulacji ciśnienia dołądowania w turbosprężarkach ze zmienną geometrią.

Jak przyłożę palca do wężyka to podciśnienie jest według mnie bardzo słabe, bo ledwo mi zasysa palca. Turbo jest wyczyszczone więc jedynym oporem jest gruszka. Pomimo to sztanga bardzo powoli się podnosi.

Witam ponownie wymieniłem turbo wyczyszczone na lustro geometria nie ma zadnych oporów.Jednak po założeniu turbo do auta po zdjeciu i założeniu ponownie węzyka podcisnieniowego sztanga chodzi bardzo leniwie czyż by jakis problem z podciśnieniem??

Witam przygotowuje sie do wymiany turbo.Mam zastępcze turbo które wyczyściłem na lustro:)Teraz mam kilka pytań odnośnie montazu tejże turbiny. 1.Czy trzeba wymieniać uszcelki miedzy tyrbo a kolektorem i miedzy turbo a wydechem 2.Nakretki mysle kupić nowe bo juz są przytyrane 3.Widziałem ze gosc wykecał turbo 13 wygieta oczkową da się zwykła 13 to zrobić?

biker jesteś czujny.Przypomniałem sobie że jest to zdjecie które zrobiłem, ale później porawiłem łopatki tak jak mówisz i to wina jest gruszki bo VNT działa poprawnie:)

Jest wiele teori na ten temat.Jedni mówią że samochd powinien postac na wolnych obrotach a inni mówią ze na wolnych obrotach ma niedpowiednie smarowanie.Ja i tak jak jest bardzo zimno daję mu chwilkę na spokojne stukanie.Natomiast wiadomo jak jade niedogrzanym to max 2000 obr/min.Po ciśnieciu ok 1 min na wolnych obrotach przed gaszeniem to tyle:)

Witam mam kilka pytań odnośnie turbiny do AFN.A więc wyczyściłem turbo http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f7d9508f41d9f05f.html Po złożeniu wszystko OK.Geometra bez jakichkolwiek oporów działa:) Dzwigienka chodzi od samego dołu do samej góry(do sróbki dystansującej) Ale problem polega na tym że gruszka jest trochę od góry wgnieciona, niestety nie mam zdjecia.Ale po założeniu gruszki ze sztangą nie dochodzi do tej srubki dystansującej niewiem czy tak ma być.Na zdjeciu pokazane jest maksymalne wysuniecie sztangi z gruszka sama geometra działa poprawnie brakuje jakieś 8mm aby dotkneło tej srubki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da865f1cd9839f0d.html Czy dzwignia powinna dotykać tej srubki przy maxymalnym wychyleniu

Wiem że typowe odcięcie kojarzy się z v-tec-ami ale Diesel też jest odcinany.Lub inaczej mówiąć ''ograniczany''

Dzieki za podpowiedzi.Turbo właśnie kończe czyścić dziś nie dam rady niestety szkoła:(W sumie dobrze mowicie zaznaczyć na gwincie i zmienic sztange albo spróbuje też przełozyc od tej turbiny co mam w aucie.Zrobie to z pompką podciśnienia powinno być ok:)