Skocz do zawartości

bawół1

Pasjonat
  • Postów

    351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bawół1

  1. Obydwa błędy z tego co wyczytałem mogą wynikać z uszkodzonej sondy lambda, uszkodzonego katalizatora lub przepływomierza. tutaj je znajdziesz i możesz poczytać Category:Fault Codes - Ross-Tech Wiki Druga sprawa BLOK 32 http://www.ross-tech.com/vag-com/m_blocks/030-049.html Wynika z tego 1 kratka -adaptacja dla biegu jałowego , 2 kratka - adaptacja dla obciążenia ( podczas jazdy). O ile pierwsza kratka dla biegu jałowego nie budzi większych zastrzeżeń , to druga adaptacja dla obciążenia jest niedopuszczalna (widełki +- 5 % ). A błędy które wyskakują mogą wynikać własnie ze źle ustawionej instalacji LPG. Tak w ogóle to to przed rozpoczęciem zbierania map PB i LPB musiusz skasować te adaptacje ( kasują błędy silnika mimo że ich niema ) , następnie kilkanaście/kilkadziesiąt km na PB tylko , sprawdzenie wartosci wypracowanych adaptacji na PB , jeśli są w granicach +-5 % to można zacząć zbierać mape LPG . Może mapy zbierałeś na rozjechanych adaptacjach ? Sprawdź czy sonda "żyje" czy zmienia swoją wartość w zakresie około 0,1 -0,9 V. Kanał coś około 30-35 chyba . e" czy zmienia swoją wartość w zakresie około 0,1 -0,9 V. Kanał coś około 30-35 chyba .
  2. jak punkty sa nad linią PB to znaczy że komp LPG wydłuzył w tym miejscu czas wtrysku LPG bo bylo za biednie.
  3. Nie wiem czy na przechodzonym Valteku to ustawisz , ogólnie to bardzo słabe wtryski. Ja bym zrobił jak napisałem.
  4. Robocze za wysokie ? Na reduktorze chyba powinno byc ok. 0,1 bar wyższe niż w programie. Więc ja bym podniósł jeszcze. Jak zmniejszy ciśnienie to mnożnik pójdzie jeszcze do góry , a przydałoby się żeby poszedł w dół ,czyli można by podnieść ciśnienie lub rozwiercić dysze . Tam gdzie punkty gazowe są powyzej linii PB komp wydłuża czas LPG , czyli tam jest go za mało. Trzeba to skorygować. ---------- Post dopisany at 23:17 ---------- Poprzedni post napisany at 23:15 ---------- Ja bym ustawił na reduktorze 1,08-1,10 , w kompie 1 bar i na nowo autokalibracja i zebranie map. Mnożnik powinien być niżej , a i może "góra" wyjdzie lepiej na LPG.
  5. bawół1

    sonda

    Weź najpierw coś w sprayu łatwopalnego ( samostart lub w najgorszym razie dezodorant) i popsikaj w okolice wtrysków PB ,LPG , miejsca styku kolektora z głowicą. Jeśli silnik "zatelepie" się to będziesz wiedział że nieszczelność i niema co przekładać sond.
  6. bawół1

    sonda

    Niemożliwe że korekta zero , sonda równo na zero ? A nie np. 0,045-0,10 ? Jeśli korekty "0" jak mówisz to stan awaryjny ECU i nie bierze wskazań sond pod uwagę już. ECU przechodzi w awaryjny z tego co pamiętam gdy korekty składu mieszanki przekroczą 25%. Możesz zamienić sondy stronami . Ale myślę że nie pomoże. Pewnie kolektor nie dokręcony lub uszczelka się podwinęła ( jak tak taki zespolony oring).
  7. Kiedyś to widziałem . Pękł przy samym sworzniu. Może ktoś się po prostu wpier.. w dziurę lub na krawężniki to co się dziwić.
  8. nie wiem czemu ale otwierają mi się linki w bardzo małej rozdzielczości. NIe pomogę więc.
  9. bawół1

    sonda

    Pewnie staje na wartości bliskiej zero??? Sprawdź kanał korekt długich i krótkich . Przy przepustnicy na linkę to kanał 06 -korekty krótkie , 07 - korekty długie. Korekty na tej stronie silnika gdzie jest problem pewnie będą powyżej 10-15 % w plusie. Skoro spalanie na biegu jałowym wzrasta , wg mnie komp reaguje na nieszczelność w dolocie. Zwiększa na tej stronie silnika dawkę paliwa aby osiągnąć mieszankę stechiometryczną. 1. Czy kolektor dolotowy był ściągany? Jeśli tak to źle założony i na stronie gdzie sonda stoi nie ma szczelności z głowicą. 2.Czy listwa wtryskowa PB była ściągana ? Jeśli tak to może oring z wtrysku spadł / wtrysk PB nieszczelny. 3. Jeśłi jest LPG to może wkrętka w kolektor nieszczelna i puszcza powietrze. Narazie tyle przychodzi mi do głowy
  10. Był opisany przykład na innym forum włącznie ze zdjęciami jak pekł dolny prosty TRW a do tańszych nie należy. Myślę że MS nie powinien pękać, zresztą kupiłem kpl. na dół to będę testował One nie pękają na pół ( no chyba że wsadzimy totalną tandetę to kto wie) , ale problem pojawia się gdy ktoś jeździ mimo iż słyszy że zawieszenie się tłucze od dłuższego czasu , wtedy uszczelnienie potrafi puścić , syf wpada do gniazda sworznia , sworzeń zaciera się , rdzewieje , a w ekstremalnych wypadkach właśnie sworzeń wypada lub jest ukręcony.
  11. Zdejmij dźwigienkę na zacisku od ręcznego . Spryskać WD-40 , rozruszać , założyć dźwignię. Po kilku zaciągnięciach samoregulator w zacisku napnie linkę i skasuje luz. raz już mi mechanik przy wymianie tylnych tarcz z klockami rozruszał mechanizm i ręczny był żyleta, chytal od samego dołu ale po 2 miesiącach problem powrócił.. widocznie znowu się zacięło, u mnie nie powróciło.
  12. możesz zrobić te same grupy przejazd na PB na 3 biegu do odcinki i potem 2 logi z kilku minut jazdy na PB i potem na LPG. Wtedy porównamy. Chociaż powinno się najpierw wyzerować adaptacje w kompie PB pojeździć trochę i dopiero zrobić log PB , a później log na LPG. No ale teraz jeśli korekty długie mowisz ze są bliskie zero to powinno być ok.
  13. U mnie długoterminowe jak pamiętam -3 i -4 % praktycznie to samo jest na PB . Krótkie oscylują ok. +-5 % , przed wejściem i zejściem z OL (pętli otwartej ) są na ułamek krótkie powyżej 10% ,ale u ciebie tez tak jest , wydaje się to normalne. Komp PB wtedy wzbogaca. Porównywałem wskazania Przepływki u ciebie i u mnie i są porównywalne. Tyle że u mnie koryguje po sondach do ok. 4800 RPM u ciebie już leje w OL. Co mogę powiedzieć z twoich logów to : Przepływomierz ok , obydwa banki bardzo równo pracują , korekty równe dla obydwu w danym czasie, aż dziwne trochę . Jakie wtryski gazowe? Zwróciłbym uwagę na wskazania sond powyżej 4500 RPM , od 4800 rpm po zmianie długości kolektora silnik powinien dostawać kopa , a napięcie na jednym banku schodzi do 0,76 V to już trochę ubogo się robi. Trzeba by zrobić identyczny log na PB i porównać , u mnie pod koniec obrotomierza sondy nie niżej niż 0,85 V i tyle jak pamiętam conajmniej jest na benzynie. Chyba nie strojony był na sondzie AFR? ---------- Post dopisany at 11:24 ---------- Poprzedni post napisany at 11:22 ---------- ze długie są 2,8 i 3 % i mieszczą się w dopuszczalnych 5 % nie znaczy ,że jest dobrze wystrojone. Bo jeźdżąc tylko na PB może by się ustawiły na minus i różnica PB i LPG wyniesie więcej jak te 5%. ---------- Post dopisany at 11:44 ---------- Poprzedni post napisany at 11:24 ---------- ps. log taki z kilku minut jazdy pokazałoby jak korekty zachowują się podczas normalnej jazdy. Bo w tym logu zaraz komp jest w OL i nic nie widać
  14. Zaworki zwrotne są na wejściu do napinacza , poniżej pod deklem na skrzyni korbowej są 2 na magistali osobne na każdą z głowic. No i coś podobno jest w podstawie filtra oleju. W napinaczu u mnie musi byc dobry bo napinacz dałem nowy , na magistrali wymieniłem dopiero co . Więc problem jeszcze gdzieś indziej jest. U mnie chyba problem od 2 lat. ---------- Post dopisany at 10:36 ---------- Poprzedni post napisany at 10:08 ---------- tak dobre grupy , dzięki. Tylko masz silnik z 99r i pewnie inny kod silnika. U mnie max czasy wtrysku to 14,5 ms , a u ciebie blisko 16. Poza tym u ciebie ładnie od 11,48 ms i przy bucie już od 1700 RPM idzie w OL . U mnie sondy oscylują , a w OL wchodzi dopiero przy 4800 RPM. Czy ktoś mądry może mi wyjaśnić o co chodzi ? Próbowałem wymusić wręcz przejście w OL na LPG , wzbogaciłem dla testów mieszankę i to mocno . Efekt był taki że komp. benzynowy zrobił korekty długoterminowe około -17 % . Czy te różnice wynikają z innych sterowników i silnika ????????????
  15. Wsadzić byle tańszy ... tylko czekać jak pęknie podczas jazdy , bo słabej jakości metal. Wtedy pół auta zdemoluje nie mówiąc jakie niesie zagrożenie. Jak już kupować to coś ze środkowej półki.
  16. Zdejmij dźwigienkę na zacisku od ręcznego . Spryskać WD-40 , rozruszać , założyć dźwignię. Po kilku zaciągnięciach samoregulator w zacisku napnie linkę i skasuje luz.
  17. Amortyzatory sportowe czy o sportowym zacieciu z reguły są olejowo/gazowe . Więc napewno takie posiadasz. Zakładałem u siebie na tył do 1 BE Kayaba Ultra SR . Zapierając o podłogę ,aby wcisnąć potrzebowałem 5 sekund . Po wciśnięciu trzpień sam wolno się wysuwa. Mam jeszcze w zapasie takie Kayaba Ultra SR na przód, własnie sprawdziłem je , aby je wcisnać zapieram o podłogę i swoją masą ok. 92 kg wcisnę w około 4-5 sek. Następnie z wolna wychodzą. Z przodu jeszcze trzymają BOGE ori 205 tys km. Także te o których piszesz ,że mozesz wcisnąć palcem i są to gazowo-olejowe amorki to nawet nie ma co ich zakałdać. Bilstein piszesz ,że zużyty a zachowuje się poprawnie.
  18. ciekawi mnie tylko jeszcze czy w podstawie filtra jest jakiś zawór który może nie trzymać. ps. gdzie logi?
  19. Kupiłem kiedyś wahacz górny MS , 10 tys u mnie wytrzymał. Zawsze dokręcam wahacze z belką pod dolnymi wahaczami , więc w pozycji jakby stał na kołach. Swag górny wytrzymał ok. 30 tys km. Końcówki Ruville - jedna padła po niecałym roku i może 12 tys km. Zsunęło się uszczelnienie ze sworznia , syf dokończył zniszczenia. Teraz założyłem koncówki Lemfordera , wahacze tez tylko takie wkładam .Każde inne to g...no .
  20. pewnie , interesują mnie kanały jak pisałem .
  21. Przepraszam ,że tyle czasu nie dawałem znaku życia . LPG forum zgłębiam. Więc powiem tak , 75 % cisza , 25 % terkotu . Więc sam już nie wiem , niby ze starych zaworków jeden faktycznie był lekko nieszczelny , ale to dalej nie jest to o co nam chodzi. Gdzieś jeszcze musi leżeć problem. Ewidentnie hałasuje u mnie głowica po stronie kierowcy , ale tak załadowany nowy napinacz, nowy łańcuch , nowe zaworki x 2.
  22. W BMW od 3 litrów wzwyż to już praktycznie same V8 , chyba tylko 3,0 z E46 to R6. Ogólnie V6 ma tą przewagę , że moment obrotowy ma niżej niż R6. ---------- Post dopisany at 19:58 ---------- Poprzedni post napisany at 19:53 ---------- BMW 330Xi (231 KM) ZE SZWAJCARII@FULL OPCJA@MANUAL (2783786135) - motoAllegro Jak masz dylemat to bierz coś takiego
  23. Nie jesteśmy negatywnie nastawieni , ale silniki V6 potrafią przysporzyć o ból głowy , nie tylko ASN. Wtedy okazuje się ,że R4 jest łatwiejsze do ogarnięcia. Jest faktycznie turbina , ale w V6 rozpatrujesz jakby 2 osobne silniki ,które trzeba ze sobą idealnie zgrać aby to mruczało. A za cenę nowych "pływających kółek" masz 2 silniki 1,8 T na podmiankę .....
  24. można poczytać w necie , sporo jest o V6 audi . Audi A6 Klub Polska :: [ ASN 3.0 220 KM] Dusi si przy dodawaniu gazu! BAGAM O POM
  25. Na pewno bolączką są koła rozrządu które są sterowane olejem a za ich pośrednictwem realizowana zmienna faza rozrządu. Jak tam coś w nich padnie to jak pisałem trzeba będzie się zapożyczyć na naprawę U mnie spalania trasa 10-12 , miasto 13-15 l . Myślę że podobne wartości można przyjąć dla 3,0 ASN.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...