Witam,
może mi ktoś powiedzieć jaki jest dopuszczalny spadek napięcia podczas rozruchu dla A4 B6 1.9tdi 130KM AVF?
Sprawa wygląda tak, że do piątku jeździłem i nic się nigdy nie działo. W piątek odpaliłem auto bez problemu, jedynie wyskoczył komunikat BREMSE, zrobiłem 10km, zgasiłem auto na 5 min i po tym czasie już go nie odpaliłem. Odpaliłem dopiero na kable ale było ciężko, prądu pożyczało mi BMW z aku 110 Ah (mój miał 74AH) i nawet na kable ciężko kręcił. Podłączyłem go pod prostownik na 6h i minimalnym prądem ładowałem. Odpalił od strzała. Zrobiłem znowu 10km i zostawiłem auto na godzinę. Po godzinie znowu to samo, nawet nie zakręcił. Odpaliłem znowu na kable z trudem, zrobiłem 20km wyłączyłem silnik i od razu próbowałem odpalić ale nie odpalił. Kupiłem nowy akumulator i jak na razie odpalałem go jakieś 5 razy i pali bardzo dobrze, ale martwi mnie jedna sprawa. Otóż podczas rozruchu napięcie na tym nowym aku spada do 8V. Chciałem się dowiedzieć czy to nie aby za mało? Jeśli tak to co robić? Pomiaru dokonywałem na VCDSie, bo nie mam miernika, ale może się okazać mierząc multimetrem, że jest wszystko ok?