Bedzial

Przy pompie wody z przodu silnika za, mniej-wiecej, prawym dolnym rogiem chlodnicy patrzac z przodu na auto.

Jak tylko uzyskam uzasadnienie to sie nim podziele, poki co sam jestem go ciekaw.

Do wymiany zderzak, lampa, lewy blotnik, lewe poszycie drzwi kierowcy, opony (nacieta prawa przedni po zdarzeniu). Wiec na pewno tego tak nie zostawie i do prawnika pojde na pewno, chce tylko w miedzyczasie zasiegnac opini i wypytac kogo sie da. Moze trafi sie tez ktos kto mial podobnie i sie z tym uporal.

Uczestniczylem w sprawie jako swiadek, bylem na rozprawie, nie bylem tylko na zakonczeniu postepowania z racji pracy.

Witam, w listopadzie 2017 roku mialem kolizje. Krotko mowiac wjechal we mnie starszy pan gdy jechalem prawym pasem, pan nie upewnil sie czy ma miejsce i wjechal we mnie ocierajac sie o moj lewy bok. Byla policja, wina uznana ewidentnie owego pana, pan oczywiscie wielce oburzony ze jak to jego o cos posadzac i sprawa skierowana do sadu. W sadzie jak to w sadzie, sprawa toczyla sie rok, po roku zapadl wyrok. Oczywiscie nie bylem strona w sprawie tylko swiadkiem ale jako pokrzywdzonemu przyslugiwal mi odpis wyroku ktory moglem dostac tylko korespondencyjnie, minelo 1,5 miesaca a ja wyroku dalej nie otrzymalem. Pofatygowalem sie do sadu osobiscie, wyrok dostalem do reki a tresc wyroku brzmiala nastepujaco: "Obwinionemu o to, ze: w dniu 17 listopada 2017 roku ok godz 12:40 na ul. Chrobrego 1 w Wałbrzychu woj. dolnośląskie, spowodował zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego w ten sposób, że kierując pojazdem Opel (starszy pan) w trakcie zmiany pasa ruchu z lewego na prawy nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo poruszającemu się prawym pasem ruchu kierującemu pojazdem Audi (Ja), w wyniku czego doprowadził do zderzenia pomiędzy pojazdami, tj. o wykroczenie z art. 86 paragraf 1 k.w. Obwinionego (starszego pana) uniewinnia od zarzutu popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku tj. wykroczenia z art. 86 paragraf 1 k.w. Koszty postępowania zaliczając na rachunek skarbu państwa." Oczywiscie po czasie po jakim bylo mi w ogole dane przeczytaac wyrok ten byl juz dawno prawomocny i jesli dobrze widze wynika z niego ze starszy pan mimo ze we mnie wjechal to zostal od czynu uniewinniony, mimo ze policja uznala jego wine i mimo iz nie bylo tam tak na prawde innej mozliwosci. Co ja mam teraz zrobic? Samochod jak byl uszkodzony tak jest po dziś dzien. Czy do tego da sie jeszcze odwołac? Czy kogoś tu mozna zaskarzyc? Co dalej?

Literowka, mialem AFNa 4 lata i stad te nawyki.

Jestem juz po pracy. Wszystko odbylo sie bez problemow, silnik ladnie zapalil. Nic nie cieknie, nic sie nie dzieje. Skontroluje teraz w trakcie eksploatacji ile ubywa oleju/plynu aczkolwiek mysle ze plynu nie powinno w ogole a oleju nie wiecej jak 1l do wymiany za 12 tys. Na dniach posprawdzam jeszcze kompresje i zaleje ceramizer. Jedyne co nie wyszlo jak chcialem to ulozenie fazatorow tzn 1/4/7/4 . Nie wiem teraz czy zwalic to na slabe blokady czy zuzyte fazatory ale poki co silnik pracuje elegancko, nie wypadaja zaplony, moc ma, nie kopci juz na bialo jak przed robota. Za bardzo tez go nie chce deptac narazie poki sie wszystko nie ulozy i nie nasmaruje prawidlowo ale sprawia wrazenie zdrowego silnika, az milo bylo posluchac silnika, no i czlowiek wie czym jezdzi. Zmodyfikowalem rownierz odme tzn wywalilem te sztywne kruszace sie gowniane plastikowe przewody i zamontowalem normalnego weza olejoodpornego, planowalem rownierz wyciac katalizatory ale po rozebraniu silnika i ich dokladnej inspekcji wyglada na to ze katalizatory i sondy lambda wygladaja jakby z max 2 lata temu ktos zakladal nowe, w dodatku ori. Po zmontowaniu silnika ich test wyszedl pozytywnie wiec poki co nie ma co wycinac katow skoro sa nowe i banglaja. Generalnie polecam kazdemu kto chce sie zwiazac ze swoim AFNem na przynajmniej pare lat, i nie bac sie rozrzadu bo jak kupi sie badz pozyczy blokady i uzywa sie kluczy dynamometrycznych oraz stosuje sie odpowiednie momenty i procedure serwisowa to jest to jeden z latwiejszych rozrzadow z jakimi mialem do czynienia.

Ja od siebie dodam ze moj z przelotem 265kkm, poprzedni wlasciciel lal olej zwykly na krotkie interwaly wiec sadze ze wymiana co 12-15kkm byla. Silnik mial wiecej syfu niz moj poprzedni 1.9 tdi z przelotem okolo 500kkm, szlam okropny a na dnie miski bagno, zalalem motula zaraz po zakupie i jak zlewalem go potem przy robieniu silnika po okolo 5-6kkm to byl czarny jak w dieslu. Az mi lepiej na sercu ze zdecydowalem sie caly silnik robic zaraz po zakupie bo podejrzewam ze nie pochodzilby dlugo, a panewki wolaly o pomste do nieba. Zabawa kosztowala 3500zl ale mam motorownie ogarnieta na lata.

Praca idzie powoli ze wzgledu na brak czasu ale do przodu. Wszystkie uszczelniacze powymieniane, dobrze ze zdecydowalem sie wymieniac tez panewki bo ich stan byl przerazajacy jak z reszta ogolny obraz syfu po wieloletnim stosowaniu castrola. Potrzebuje jeszcze jednej informacji, a mianowicie z jakim momentem dokrecic srube walu korbowego trzymajaca kolko zebate?

Mam blokady wiec jak najbardziej ich uzyje. Dzieki za dokladna odpowiedz, tak sie sklada ze w miedzyczasie udalo mi sie tez znalesc procedure serwisowa razem z momentmai dokrecania i faktycznie wszystko jest tak jak napisales. Powiedz mi tylko jeszcze czy wykonanie wszystkiego krok po kroku tak jak opisales gwarantuje mi wartosci 0,0,0,0 w grupie 93? Czy po zamontowaniu rozrzadu trzeba jeszcze cos dostrajac? Jesli tak to co dokladnie, bo wyglada na to zetylko zewnetrze wariatory mozna w ogole przestawic.

Jestem juz w trakcie roboty, z racji braku czasu samochod robie na raty a narazie jezdze swoja stara B5. Zadne testy na zawartosc spalin nie byly mi potrzebne, widzialem po oparach z rury i po stanie swiec ze pije wode, ponadto pod autem 0 sladow ani na wezach. Robilem juz uszczelke pod glowica z tego samego powodu w swojej B5 i tutaj mialem identyczne objawy stad mialem pewnosc. Glowice juz wyrwalem z silnika, i tak jak mowilem na 6 cylindrow do 4 lala sie woda, blok na szczescie jest w jednym kawalku wiec kamien z serca. Po swietach odbiore glowice z planowania i zaczne skladac samochod. Silnikowi przyda sie maly remoncik bo olej saczyl sie z prawie kazdej uszczelki, uszczelka od dekli zwulkanizowala sie i zamienila sie w plastik i nie uszczelniala porawie w ogole, olej mialem nawet w kanalach na swiece, wymienie wszystkie uszczelki i uszczelnaicze jakie tam sa + wymienie panewki. Silnik jezdzil na castrolu wiec wole je wymienic. W trakcie demontazu nasunelo mi sie pare nastepnych pytan: uzylem blokad i zablokowalem rozrzad, ale w/g znakow wygladalo na to ze byl przestawiony. Narazie wszystko jest zablokowane na starym ustawieniu ale wyglada na to ze trzeba bedzie rozrzad ustawic od nowa a wiec pytanie brzmi, czy jak ustawie wal na 0 w/g znaku i zablokuje glowice blokadami w takim samym ustawieniu jak byla wczesniej to czy to wystarczy czy jeszcze cos pominalem? Po drugie jak dokladnie wyglada proces regulowania wariatorow, w necie nie moge znalesc kompletnej informacji tylko jakies szczatkowe info z poradnikow z wymiany rozrzadu ktore malo mowia. Czy robi sie to juz na zmontowanym silniku z zalozonym paskiem? Mam specjalna nasadke zeby obrocic wariator tylko pytanie jak DOKLADNIE to zrobic.

Ja juz mam pewnosc na 100% ze musze sciagac czapki i robic uszczelki bez testow. Pytalem o pare rzeczy podczas wymiany uszczelki. Ok, dzieki za informacje. Jak bede sie za to zabieral to skrupulatnie sie temu przyjrze. A jest jakas szansa ze blok sie uchowal mimo duzych ubytkow plynu przy przebiegu 256 tys? Czy to juz jest raczej pewniak?

Witam, na dniach bede sie zabieral za wymiane uszczelki pod glowica w moim ASNie. Auto kupilem bardzo okazyjnie, bo na full wypasie za 15k, jedynym widocznym mankamentem byl polamany zderzak, ktory juz sobie naprawilem i wgniecione drzwi. Mimo to wiedzialem ze niebawem wyjdzie cos z silnikiem no i wyszlo. Na szczescie przewidzialem to i mam na to odlozone srodki jednak sprawa dotyczy czego innego. Bede sie zabieral za wymiane uszczelki pod glowica + wymiane rozrzadu (samochod mam od grudnia wiec wypadaloby go w koncu zmienic), przy okazji jak juz rozbieram silnik to wymienie panewki, przyjrze sie pompie czy nie zapchana bo mial epizody ze zapalala sie na chwile kontrolka od cisnienia oleju, uszczelniacze, obejrze zawory etc. Na koncie mam wymiane uszczelki w 1.9 TDI wiec z grubsza wiem co i jak, poza tym bedzie mi towarzyszyl bardziej doswiadczony kolega. Zeby nie bylo pytan skad mi przyszedl pomysl na wymiane uszczelki to napisze dlaczego: Ubywajacy plyn w duzych ilosciach (okolo 1l/1500km) + bialy dym z wydechu a wyciekow nie widac. Problem z wypadaniem zaplonow, duze cisnienie w zbiorniku wyrownawczym + zapach spalin wiec nie przychodzi mi do glowy inna przyczyna tych wszystkich dolegliwosci, oczywiscie co do wypadajacych zaplonow to cewki sa po akcji serwisowej i sa sprawne bo sprawdzalem podmieniajac, zrobilem test sond i katalizatorow i katalizatory rownierz kwalifikuja sie do wywalenia co rownierz bede robil. Kompresja wydaje sie byc ok bo mam srednio po 12 na prawie kazdym cylindrze, tylko na jednym mam ciut ponad 11. Rozrzad oprocz wymiany wymaga ustawienia bo wartosci sa rozjechane tj: 5, 12, 16, 8. A glowne pytanie to czy jest mozliwosc zeby wykluczyc pekniecie bloku w inny sposob niz oddajac go do sprawdzenia? Bo to rownierz moze byc przyczyna tych objawow a jesli jest mozliwosc to chcialbym uniknac dodatkowej roboty i kosztow. Dodatkowo mam dylemat co do glowic, tzn czy glowice w benzyniakach trzeba planowac jak w dieslach? Jak szukalem uszczelek pod glowice to znalazlem tylko o jednej grubosci stad moje pytanie. A poza tym to mzoe ktos z doswaidczonych uzytkownikow ASNow ktory mial podobne przejscia cos doradzi czy podpowie, jak juz zabieram sie na grubo za ten samochod to chcialbym toz robic raz a porzadnie i nie chce o czegos przeoczyc.

Witam, Posiadam A4 B6 2001r automat i chcialbym zmienic swoja dotychczasowa kierownice: http://allegro.pl/kierownica-s-line-trojramienna-audi-a4-b6-idealna-i6577878773.html Na taka: http://allegro.pl/kierownica-s-line-airbag-audi-a3a4b6b7b8a5a6q3q5q7-i6643082009.html Posiadam zarowno pelny FIS jak i tempomat wiec czy zmiana tej kierownicy bedzie tak prosta jak w tym poradniku?: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/123904-wymiana-kierownicy-na-czteroramienna-multifunkcyjna/ Biorac pod uwage ze kierownice kupie razem z poduszka to niby bylaby jeszcze prostsza. Czy ktos zmienial na taka kierownice badz wie co dokladnie bedzie mi potrzebne zeby ja podlaczyc? Czy po zakodowaniu beda dzialaly te lopatki ala F1 tak samo jak moje przyciski na kierownicy do zmiany biegow? (tiptronic) Czy moze bedzie to po prostu wymiana plug&play i niepotrzebnie ten caly temat? Wole sie upewnic zanim wywale kase i okaze sie ze moge sobie ta kierownice, co najwyzej, powiesic na scianie. Pozdrawiam.

Dzieki za rzeczowa odpowiedz. Generalnie nie mam poki co wiecej pytan. Mam nadzieje ze ten temat sie komus przyda oprocz mnie.

Witam, przewaznie wiele informacji moge znalesc na forum bez tworzenia podobnych tematow jednak tym razem nie moge znalesc jednoznacznych informacji. A wiec do rzeczy: Od paru dni stalem sie szczesliwym posiadaczem a4 b6 3.0 ASN pb + LPG quattro w tiptronicu. Wiec na samym poczatku chce sie zabrac za wymiane podstawowych rzeczy takich jak oleje, filtry, rozrzad itd. wiekszosc z tych rzeczy juz wiem jednak pierwszy raz mam samochod z automatem i chce sie upewnic co do jego serwisowania. Znalazlem olej poprzez konfigurator motula i w/g tego motul zaleca olej Multi ATF (40zl/l srednio). Czy ten olej jest ok? Czy ktos z was go stosowal u siebie lub moze potwierdzic na czyims przykladzie czy warto go u siebie zalac, czy moze lepiej jakis inny? Czy w tej skrzyni mam mozliwosc wymiany filtra oleju? Dodatkowo czy moglby ktos opisac, przynajmniej jak to robil u siebie, jak wymienic olej w tej skrzyni? Owszem przeczytalem juz kilka tematow odnosnie wymian w innych skrzyniach jednakze nie znalazlem nic odnosnie TEJ skrzyni w TYM silniku, czy to jest tak samo? Czy wystarczy najzwyklej w swiecie spuscic stary i zalac nowy pod korek? Czy w jakis szczegolny sposob zrobic to np dynamicznie? Dodatkowo widzialem niekonczace sie dyskusje odnosnie tego czy w ogole warto w tych skrzynaich wymieniac olej, jedni mowia ze nie, inni ze tak, ASo nie zaleca, serwisy zalecaja i juz nie mam zielonego pojecia jak do tego podejsc, zdrowy rozsadek i doswiadczenie w dlubaniu przy aucie podpowiada ze warto jednak wymienic ale mimo to wole zapytac bardziej doswiadczonych kolegow . Dodam tylko ze obecnie skrzynia pracuje idealnie, wszystkie przelozenia dzialaja bez zarzutu, biegi zmieniaja sie bardzo plynnie. Dzieki za wszystkie porady.

Za malo paliwa zuzyles zeby to rzetelnie stwierdzic. Zuzyj caly bak i potem zatankuj jeszcze raz albo sprobuj na innej stacji. Moze zatankowales gdzie indziej niz zwykle i maja gorsze paliwo albo trafiles na jakies zlewki i miales np ciut rozcienczone z woda. Ja kiedys szukalem winowajcy we wtryskach a winnym okazala sie stacja.

A nie wpadles na to zeby wytrzec ten olej i zobaczyc dokladnie skad leci? Skoro leci ciurkiem to po przetarciu od razu zobaczysz gdzie sp***rza. Chyba ze wolisz zebysmy pobawili sie w zgaduj zgadule no to ja strzelam pierwszy: peknieta glowica pod walkiem wzdluznie od strony krucca.

Wszystko. Na poczatek moze napisz cos konkretnie o tym dymie? Jaki kolor, jak mocno dymil, czy silnik byl wteyd nagrzany czy zimny, czy dym byl podczas przyspieszania/jazdy czy tylko/tez na postoju. Czy cos ostatnio robiles przy aucie, jak dlugo je masz. Jak sprecyzujesz co sie dzieje to moze ktos ci cos napisze, nikt tutaj nie bedzie wrozyc z fusow. I popraw kod silnika bo nie ma takiego TDIka jak 1B

Koledzy dajcie spokoj z tymi dwumasami i nastawnikami. Swiecaca sie kontrolka czerwonego wykrzyknika w kole to kontrolka hamulcow. Widocznie masz malo plynu i przy gwaltownym przyspieszaniu poziom sie zmienial i plywak zahaczal o stan ponizej minimalnego stad ten blad na komputerze ktory po chwili gasnie. Teraz masz plynu jeszcze mniej dlatego wystarczy drobne rpzechylenie przy malym przyspieszaniu. Dolej plynu i problem zniknie i zacznij lepiej szukac gdzie ci plyn ucieka bo to nic dobrego. Takze w skrocie powtorze co napisal kolega Bartollo: sprawdz plyn hamulcowy.

Zrobilem telefonem pare zdjec zeby pokazac jak auto wyglada dzisiaj. Niestety zdjecia robione ziemniakiem gdyz moj aparat gdzies wyparowal. Na pierwszy rzut oka widac zle spasowany zderzak z jednej strony, tak to jest jak sie cos zaklada na szybko . Nadal musze skompletowac lewa zaslepke sprysku i lewy halogen ktory jest niesamowicie ciezki do znalezienia. Halogeny zaloze dopiero po skompletowaniu. Niedlugo przymeirzam sie do zalozenia rozporek ktore juz czekaja i wtedy przy okazji poprawie ten zderzak, widoczna niestety jest rowniez rdza ktora mialem w planach niebawem usuwac, niestety jednak 2 dni temu moje turbo podziekowalo za wspolprace i musialem regenerowac .... ale nie ma tego zlego.... zregenerowalem dorazu na hybryde co by miec otwarta droge na dalsze zabawy z moca Obecnie w samochod skoksowany przez CIAHCIAHa na okolo 150km, niestety hamownie musze odroczyc z racji kosztow turbosprezarki ale jak zhamuje to odrazu wstawie wykres. Do Ciaha niestety mam za daleko zeby pojechac na hamownie.

Jedynym "filtrem" zeby nie bylo oleju w dolocie w ogole jest Oil Catch Tank, w przeciwnym razie gdziekolwiek sie w dolot nie wepniesz to zawsze bedziesz mial tam olej. Poza tym, jezeli masz duzo oleju w dolocie to w pierwszej kolejnosci zajmij sie jego usunieciem.

No ok, w takim razie jak bede sie za to zabieral to napisze po robocie co i jak jakby ktos w przyszlosci szukal.

Bez przesady.

Witam, mam a4 b5 przedlifta i przymierzam sie do montazu zderzaka od s4 wraz z halogenami. W moim aucie oryginalnie byly halogeny ale w lampie, mam rowniez przycisk od swiatel przeciwmgielnych przednich. Moje pytanie to: skad trzeba pociagnac kabel zeby wlaczaly sie po wlaczeniu ori przycisku? Czy szukac sygnalu probnikiem do razu za wlacznikiem, czy dopiero za jakims przekaznikiem? Zakladalem do samochodu lampy poliftowe i musialem wkladac takze nowa wiazke poniewaz poprzednia to byl jakis elektryczny ulep a w nowej zaden przewod nie ma napiecia po wlaczeniu halogenow w przycisku. Pozdrawiam.