horny devil

z profilu maska trochę pod mazdę 6 podpada

Ja raczej odpadam. Zapierdziel mam totalny

Śmiga, ale ciągle coś wyskakuje. z 3 razy były próby uszczelnienia - dalej olej kapie wydech reanimowany 2 razy wahacze robione - 2 były dobre ale właśnie się zaczynają odzywać. Pomijam łożysko które zblokowało skrzynie (to 2015) - znowu coś tam zaczyna szumieć na wciśniętym sprzęgle. Silniczki klap klimatronika padły 2/3 szt. Kupione 4 sztuki używane (nowe niedostępne) z czego 1 tylko działa (odpukać) Co rusz to jakieś węże ze starości się rozlatują. Staram się wszystko wymieniać ale ile można? Osłony przegubów chyba wszystkie 4 robiłem Wszystko tylko z ostatnich 12 miesięcy. Mody i bieżącą eksploatacje pomijam. Faktem jest że auto odpala i śmiga w najgorsze mrozy chociaż ma 22lata

i teoria mu jebła

dlatego ideałem jest dwulatek z pewnej ręki

Kalkulacja. Widzę ile kasy idzie w B5 i ile idzie w IX`a.

Mario, nie wiem czy jesteś dziwny. Też taką rozkmine mam i też skłaniam się bardziej ku nowemy

Ja odpadam. Goście się zwalą na hate

o kerej?? Bo tapetuję właśnie

Fuszery nie odstawiam szafki nie wejdą

Zamarznięta od 3 tygodni klapa przestała być śmieszna zimo - wyp*****j

Może da radę go zmieścić na dole lampy tak jak jest w A6 c6 fl

yhm. Ostatnio 20 minut stałem pod blokiem bo był zlot łysych zimówek i pod górkę nie potrafili ruszyć. Albo zatrzymasz się na światłach a jakiś patałach już nie. Ale on miał zimówki (20 letnie)

w Zabrzu piaskarki nie uświadczysz. Postawiła prezydentowa tablice że zimą ograniczone posypywanie drogi i h**j Ostatnio na necie było porównanie. Gliwice na odśnieżanie DTŚ wydają 20kpln/dobę. Zabrze ma taki budżet na całe miasto A mój adr odpalał, z bóle ale zawsze

:hi:

:hi:

Ja ADR`a odpalłem z lekkim trudem. Na początku zagadał jak czołg. Tylko że wczoraj przyjebało -29 ok 23:00

:hi:

Foty wrzuć jak zakończę całość Mamy tu kogoś kumatego od wentylacji??

Dziś pierwszy raz w życiu kafelkowałem Nawet coś z tego wyszło