Hohe

Dobra, mój problem rozwiązany. Kupiłem moduł z Kufateka i wszystko działa aż miło. Do tego dźwięk jest mocniejszy, nie wycisza powyżej 2300 obr i, co najważniejsze, nie wycisza przy odpuszczaniu gazu (tu Audi dało d*py po całości). Ten z KufaTec pracuje samodzielnie czy wymaga połaczenia z fabrycznym Audi ? Czyli jest dodatkiem ...Ori sterownik musi być, te wszystkie boostery to tylko dodatki.Jeszcze dodam, że Kufatec za jedyne €89 proponuje update softu w obu modułach (trzeba do nich wysłać ich moduł + ori sterownik) i wtedy mamy do dyspozycji 6 różnych dzwięków przełączanych guziczkiem. Dodatkowo mają program, w którym można samemu "komponować" dźwięk wydechu. Btw, ciekawe czy można wrzucić dzwięk z Fiata 126p? ???

Gada tak jak w innych. Tu masz temat. http://a4-klub.pl/index.php?/topic/294578-montaz-aktywnego-ukladu-wydechowego/page-1

To jest do A4, A5. Kto Ci powiedział, że do A7?

Ładnie.

Prosze. https://www.kufatec.de/shop/en/sound-booster-pro/audi/soundbooster-pro-active-sound-audi-a4-8k-a5-8t Ja kupiłem na ebaju od jednego z ich reselerow za 208 z wysyłką. Tutaj: https://www.ebay.ie/ulk/itm/181899860203

Dobra, mój problem rozwiązany. Kupiłem moduł z Kufateka i wszystko działa aż miło. Do tego dźwięk jest mocniejszy, nie wycisza powyżej 2300 obr i, co najważniejsze, nie wycisza przy odpuszczaniu gazu (tu Audi dało d*py po całości).

A ja kupiłem taką jaka była, za parę groszy, a że była za duża, to zdemontowałem lcd i pomalowałem tą aluminiową ramkę na czarno. Ciężko zauważyć, że coś jest nie tak. Ale oczywiście lepiej kupić odpowiednią.

Hmm... Od A5?

Ja tak zrobiłem, najlepsza opcja.

Sprawdzalem na jednym, bo mam jeden. To, ze sie wyłącza powyżej 2300 obr. to wiem.

Dorezane.

Mam ADS i przełącza on wydech prawidłowo. Błędów niet.

Tak to wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=PcIGkDez7lw Proszę podkręcić głośniki.

Cześć Panowie. Zamontowałem, a raczej podłączyłem, dzisiaj u siebie aktywny wydech. Teoretycznie wszystko działa, ale w praktyce bywa z tym różnie. Mianowicie, układ działa prawidłowo podczas jazdy, natomiast w czasie gdy auto stoi - nie zawsze. Są momenty, kiedy nie gra wcale a są tez takie kiedy wszystko hula. Najciekawsze jest to, że wpływ na to ma np kąt ustawienia kierownicy. Brzmi to mało wiarygodnie, ale to niestety prawda. Kiedy kierownica jest na wprost, nie działa, kiedy zaczynam kręcić, w obojętnie którą stronę (zaczyna pracować wspomaganie), głośnik zaczyna grac, po czym przestaje kiedy dokręcam do oporu. Dziwne jest rownież inne zachowanie. W czasie kiedy akurat nie działa, a ja dodam gazu to zaczyna grac, ale tylko gdy obroty rosną. Natomiast kiedy zatrzymam na np. 1500 czy 2000 obr. - przestaje. Nie wiem jak to ugryźć, o co mu chodzi. Ma ktoś pomysła? ---------------- Nikt? Nic?

"Something is wrong… There is no result for your VIN code or your entered VIN code is incorrect! Please try again!"

Na to nie wpadłem. Dzięki, sprawdzę przy okazji via Nexus6@Tapatalk Lewą rolką zatwierdzasz to, co masz aktualnie na fisie.

Gratuluję Andy, dobrze myślisz.

Tu masz temat o ADS Poczytaj. Prosta sprawa.

Wrclaguna nie da rady, On sie na tym nie zna.

Ori = oryginalny, czyli taki jak w fabryce.

No to Ty się martw. Ja mam 120, więc bardziej zamulić już się go chyba nie da. ?

Większość z Was i tak pojedzie czipsnąć auto ponownie, więc co za różnica?

Promocja.

Instalacja i kodowanie to najmniejszy problem, zrobisz sobie pod domem. Gorzej z montażem, bo tu już potrzeba podnośnika. cos robisz żle , zrob tow kodowaniu binary a pozniej kliknij w byle jaka BYTE O.k. udało mi się wykodować i zakodować servotronic spowrotem. http://zapodaj.net/7e12084166527.png.html http://zapodaj.net/8346ff478f81e.png.html Wychodzi na to, że MCE z końcówką M obsługuje servotronic,( no skoro jest 1N3 na wlepie to powinien) ale głosy były inne i już zacząłem podejrzewać, że coś u mnie grzebane było i moduł wymienili. Czuć różnicę, (czyli system działa) z tym, że, nawet z działającym servotronikiem jest i tak nie jak moim zdaniem powinno. o co całe zamieszanie? Na postoju: gdy zaczepię palec o ramię kierownicy to spokojnie nią obracam, gdy oprę palec na kierownicy to jest już bardzo trudno zrobić obrót a czasem się nie da. podczas jazdy: Manewrowanie, parkowanie z dłonią opartą na kierownicy podczas parkowania o.k ale szału nie ma. podczas kręcenia ósemek na placu z małą prędkością juz jest cięzko jedną dłonią kręcić, da się ale trzeba się przyłożyc. kierownica nigdy nie wraca do punktu zero po skręcie. Będzie jechał prosto,gdy tak ręcznie ustawię kierownicę,im jest wolniej tym gorzej i zawsze trzeba korygować tor jazdy. przy prędkosci 10kmh jest to 1/4 obrotu przy 50-60kmh około 5 cm patrząc na obwodzie kierownicy przy 100-120 kmh gdy lekko skręcę to powróci prawie na środek ale nie do końca i trzeba mu minimalnie pomóc. mniej więcej tak jak na tym filmiku Generalnie nie ma tak, że porównując do mojej byłej b6 wychodząc z zakrętu puszczałem kierę i auto jechało prosto. Układ zachowuje się jakby miał gdzieś opór albo za mały kąt wyprzedzenia zwrotnicy. koła 225/50/17 czyli nie jakieś walce. wspomaganie bez żadnych dźwięków szumów, pisków drgań czy czegokolwiek niepokojącego. Płyn czyściutki, stan oczywiście jest. geometria zrobiona. Jedyne co mi przychodzi do głowy to w weekend podniosę przód do góry, odepnę końcówki drążków i będę obracał osobno zwrotnicami i przekładnią, może znajdę jakąś przyczynę bo tak nie może być. Ja myślę, że to normalne. W Mikrze mojej małżonki to kiere aż wyrywa z rąk, tak bardzo chce być prosto. A u mnie jest podobnie jak u Ciebie.

Otóż to. Tak popatrzyłem na fotki na Allegro i widzę, że lustra bez fotochromu nie mają tego czujnika. Mniemam więc, że służy on tylko do tego.