Więc , korek założony , auto rozgrzane aiecw odpowietrzam . Tutaj pojawia się kolejny rebus . Ściągam lewy wąż z nagrzewnicy i z odpowietrznika leci powietrze , po upływie około 2 min zaczyna lecieć płyn . Po chwili złącza się wentylator od klimy i nagle przestaje lecieć płyn z odpowietrznika ściągam wąż całkiem a tam Zero płynu :O po jakiejś minucie zaczął się saczyc a później juz leciał normalnie . Sytuacja sie powtarza . Raz leci za chwile nie ma w ogóle i po chwili znów leci .
Zapomniałem dodać jak dodam gazu płyn leci normalnie.