Panowie dzisiaj odebrałem auto. Totalna porażka, owszem skrzynia już nie szarpie jest ok ale zobaczymy. Dzisiaj się dowiedziałem że do mojej skrzyni zalali 9 litrów oleju:facepalm:! Tuleja co wchodzi do chłodnicy z przewodem została zrobiona. Cena za wszystko 1600zł!!! Ch...j mnie strzelił, dwie stówy utargowałem. Olej firmy Fuchs po 100zł za litr tyle co w serwisie, a reszta robocizna. Jak zacząłem się kłócić to powiedzieli że to i tak oni są uczciwi że nie rozebrali skrzyni i nie zwiększyli mi kosztów do około 4-5 tyś. A jeśli nie zapłacę to spuszczą olej i mogę zabierać auto.!!! Wychodzi że 700zł to sama robocizna. za***isty warsztat naprawy, sami zdziercy. Nikomu go nie polecam i omijajcie go z daleka Auto- max. Jeszcze mnie rozbawili że skrzynie multitronik są jedne z najlepszych:decayed:. Czekam na Bart-s i jadę do niego