Kazek wlasnie przejechałes koło mnie co tak krążysz po miescie ? a z tymi frytkami to jest tak, ze kolega pracował w everescie i odradzał tam jesc to na posypkę do bistro, to znowu tam ktos odradził i tak w kółko dlatego teraz żremy burgery na miescie:)
Wysłane z Nokia 6310i za pomocą Tapatalk