rozebrałem całą lampę w drobny mak bo miałem akurat jedną po małej stłuczce z pękniętym mocowaniem i nie nagrzewałem kleju normalnie udało mi sie rozkleić siłą rąk w temperaturze pokojowej. Rozklejając klej sie strasznie rozciągał więc musiałem rozcinać go ostrym nożykiem:) [br]Dopisany: 03 Marzec 2008, 18:21 _________________________________________________AAAHAAAA na samym początku wybrałem jego nadmiar malutkim śrubokrętem [br]Dopisany: 03 Marzec 2008, 18:25 _________________________________________________Ale podgrzanie lampy na pewno ułatwiło by jej rozebranie nie koniecznie piekarnik wydaje mi się że dobra suszarka do włosów by wystarczyła Gorszym problemem było rozkręcenie środka lampy chodzi mi o te lustrzane plastyki strasznie trudny dostęp do śrubek noo i niestety ułamałem kawałek :/ trzeba mieć jakiś specjalny śrubokręt łamany:(:(aaa i widziałem na jakimś wątku że ktoś sie pytał o pomarańczowy kierunek w lampie chciał go zmienić na biały no i niestety nie ma takiej obcji ponieważ jest tak przymocowany ze przy wyciąganiu napewno pękną mocowania:( jak ktoś będzie chciał to mogę porobić jakieś zdjęcia i wysłać :)