Zanim założysz takie fele,to zadzwoń najpierw do kolesi bez karków,że po nich znowu podjedziesz na akcję, bo ci je na pewno zwiną.... ..no chyba,że przekonałeś kogoś do sprzedaży garażu
Była kiedyś sprawa,że gość zrobił zdjęcia Jeepa sąsiada wrzucił na licytację i poszło za 7tyś. zł.(wartość rynkowa ok.60-70tyś)
Sąd orzekł,że wystawiający auto w aukcji musiał dostarczyć towar zgodny z opisem i zdjęciami.
Media poparły wyrok i zdeptał przegranego :thumbdown: