Ja już ma egzamin z punkty za sobą.Przekroczyłem o jeden punkcik-25.Prawie wszystkie za niewielkie wykroczenia-raz było tylko 5 w 1:przejście;prędkość;podwójna;brak świateł i pasów-śpieszyłem się na egzamin,ale dogadałem się z gliniarzem:200 zł i 9 punktów.Wszystkie zdobyłem w ciągu 7 miesięcy-taki pechowy zbieg okoliczności.Koszt mandatów to ok 500 zł.Co najlepsze zawiadomienie o punktach przyszło 24 grudnia 2005- ładny prezent .Tydzień później przyszło ze starostwa. Załatwiłem formalności,wykupiłem sobie 3 lekcje na placu i heja na egzamin-zdałem jako jedyny z grupy 18 osób- mając cały czas prawko w kieszeni .
I tu pytanie do Adamoo
dlaczego oddane? wcale nie trzeba oddawać nawet jak cię gliniarze zatrzymają i w tym momencie przekroczysz punkty a oni to sprawdzą