Brayker

Dzisiaj z ciekawości odkręciłem dolot i sprawdziłem luz na tym wałku, okazało się, że nie mam luzu wzdłużnego, tylko tak około 1mm góra-dół. Zauwazyłem też, że podczas wcisnięcia gazu powyżej okolo 2,5 tys obr słychać taki szelest własnie jakby z turbo, gdy obroty spadają. W sumie mam to na filmiku pokazane tylko trzeba sie wsłuchać wsłuchajcie się od 0:50 s i po 3 sekundach taki delikatny szum zanika wraz ze spadkiem obrotów. To jest luz łożyska?

A jaki jest dopuszczalny luz wzdłużny? Jeśli już bedzie na granicy wytrzymałości to da się to jakoś rozpoznać przed rozwaleniem turbiny? Jeśli trubo się rozwali to czy jakieś szczątki nie rozwalą mi silnika?

Chciałbym się podpiąc pod temat. Mam pytanie, dlaczego luz wzdłużny jest mniej bezpieczny od "góra-dół"? u siebie kiedyś sprawdzałem stan wirnika to własnie góra dół był niemalże niewyczuwalny, a natomiast poprzeczny okolo 1mm miał.. dodam, że turbo chodzi cicho i silnik ma moc, spalanie niskie.

Kolego, ja mam b5. Jednakże pewnie b6 ma podobną konstrukcję. U mnie powodem stuków z tyłu podczas wjeżdżania w nierówności okazał się wydech, który jakimś cudem dotykał o belkę.. stąd miałem stuki. Może komuś się przyda, pozdrawam

Dzięki Panowie, temat można zamknąć.

Witam Panowie, szukałem podobnego tematu, jednak nie udało mi się znaleźć nic, co by rozwiało moje wątpliwości. Być może dla Was to pytanie okaże się śmieszne, ale mam pewien problem. Otóż ostatnio otwierając klapę bagażnika chciałem sprawdzić jak tylnie amorki działają i kilka razy złapałem za próg ładunkowy i dociskałem go tak że auto się zaczeło bujać.. wiadomo.. zawieszenie działa.. i co przykuło moją uwagę, mianowicie po bodajże trzech powtórzeniach zawieszenie z miękkiego stało się bardzo sztywne, że prawie w ogóle nie chciało ulegać mojej sile. Czy to normalne, że tył tak sztywnieje ? patrzyłęm na amortyzatory to nie wyglądają jakby wylewały. Co to moze być? Może troche głupio wytłumaczylem ale chyba wiecie o co mi chodzi Proszę o jakieś podpowiedzi, pozdrawiam

Zgadzam się kolego. Dlatego zamieściłem flmik z pracą silnika przed i po zabiegu. Wiele osób marudzilo i mówilo ze po wycięciu silnik buczy czy coś. Jak widać u mnie za wiele się nie zmieniło. Wiec Panowie powtarzam nie bać sie, wycinać. Mi 170zł za kata wpadło do kieszeni A na efekty na plus na prawde delikatnie odczuwalne. U mnie było złącze do wymiany bo miałem rezonans, wiec przy okazji kata się pozbylem. Pozdrawiam

Kolego, ja ostatnio u siebie pozbyłem się kata, wstawiłem rurkę w jego miejsce. Nagrałem filmik by pokazać Wam różnice. Oceń sam : Wydaje mi się, że skoro kat już swoje przeżył to go wywalić, przy okazji plecionke wymienić by rezonansu nie było, nie bać się chyba u mnie nic straszngo się nie stąło.

Koledzy, tak jak obiecałem- wstawiam filmik na YT jak chodzi mój silnik po wycięciu kata. Dodatkowo wymieniłem plecionkę i rezonans ustąpił. Zapraszam na film i śmiało jak ktoś ma wątpliwości mam nadzieje, że mój film je rozwieje. Wcale silnik głosno nie pracuje nic nie dudni, czuć tylko fajniejszy świst turbinki : http://https://www.youtube.com/watch?v=dQH3jw7F7jk Piszcie co sądzicie, pozdrawiam

Koledzy, tak ku przestrodze jeszcze. Zanim wymienicie czujnik ABS, sprawdźcie dobrze, czy przewód czujnika ABSu lub hamulca macie na pewno nie przetarty lub pękniety. U mnie tak było. Czujnika nie ruszałem ! Wyciąłem zniszczoną częśc przwodu czujnika, wlutowałem nowy elastyczny przewód wszystko zaizolowałem i mam spokój i 100zł zaoszczędzone ! Może komuś się przyda, pozdrawiam

Kolego, od kilku dni nic innego nie robię tylk czytam lektury o tych zabiegach. Tak jak mówi Twój kuzyn, też bedzie dobrze. Z tego co wyczytałem to jedni narzekają, że wtedy silnik pracuje uwaga cytuje " jak odkurzacz" a inni mowią, że jakiś wielkich różnic nie zauważyli. Więc to chyba kwestia indywidualna każdego lub zalezy też jak się ma słuch wyczulony Ja w przyszłym tygodniu ryzykuję! wspawuję zwykłą rurkę a katalizator sprzedaję za170zł bo już dzwonilem to facet za tyle niby go odkupi. Czy będę zadowolony z operacji? Zobaczymy. Na pewno nagram filmik jak silnik chodzi przed wycięciem kata i po wycince. A pytanie do kolegów odnośnie plecinki. Czy złącze elast. za około 30zł bedzie dobre? gosciu w motoryzacyjnym mi powiedział, że nie przejeżdżę tego złacza.. ale na allegro tez widzialem zamienniki za 80 zł.. proszę o odpowiedzi

Gdyby tak było.. to nie musiałbym jej teraz wymieniać.

A co do jakości i cen złącz elastycznych wypowie się ktoś?

Najlepiej to zmierz jakie Twoja ma wymiary i wtedy na allegro szukaj. A może ktoś obeznany w temacie się wypowie? Bardzo bym prosił o odpowiedz

Również bym się chciał podpiąć do tematu, gdyż też szukam złącza elastycznego. Na allegro za 20zł dostać je można albo i za 80zł Byłem w sklepie motoryzacyjnym u siebie w mieście. Facet dał mi do ręki takie złącze w cenie 34zł i pytam się jaak z jakością tego to powiedzia mi, że na pewno nie przejeżdzę tego złącza.. na allegro jak patrzyłem to było prawdopodobnie to samo złącze za 20kilka złotych. Z kolei gosćiu który ma mi kata wycinać, mowil, ze porządne złacze kosztuje kolo 80zł a taniego nie oplaca sie wstawiac, proszę o porady gdyż na prawde nie wiem czy warto inwestować prawie 100zł w coś co za polowe tego może spelnić podobne zadanie Pozdrawiam

Kolego marshaliniil , ja również ostatnio interesuję się tematem wycięcia katalizatora. Więc mogę Ci powiedzieć to co ja wywnioskowałem czytając posty forumowiczów. Jak masz TDI, to po wycięciu kata, na pewno nie zaświeci Ci się kontrolka, gdyż u przy tym "kacie" nie ma sondy lambda. Kolejna sprawa to taka co wstawić na miejsce katalizatora. Wyborów mamy kilka np rurka, stumennica, czy wybebeszenie. Z tego co wyczytałem i pytałem, najlepiej wstawić zwykła rurę, bo wybebeszenie może powodować jakiś rezonans czy inne ćiśnienia?( nie jestem pewien, niech ktoś mnie poprawi jeśli źle mówię). Więc kolego ja dla bezpieczeństwa wybieram zwykłą rurę, a stary katalizator możesz sprzedać na skupie. Dzwoniłęm do kilku skupów, za mój chcą od 140 do 170zł Jesli Twój silnik ma juz duzy przebieg warto wyciąć kata gdyż może być zapchany, Ale radzę Ci poczytać dokładniej na forum bo sporo informaci o tym jest. Jeśli coś źle napisałem to prosze kolegów bardziej obeznanych w temacie o poprawienie Pozdrawiam

Dzięki koledzy, tak własnie myślalem, że nie ma co ryzykować i kupować całego bo może nie pasować. A spawacz mi to wymierzy wszystko, że na długość będzie tak jak było. A wie ktoś może jak poznać czy złącze elastyczne jest w miarę wysokiej jakości czy też nie? Znalazłem taki wątek na "starym" forum, jednak nie mogłem zobaczyć zdjęć jak te złączki wyglądają.. niestety nie dało się tam zalogować. A teraz na nowym forum tutaj szukam i nie mogłem znaleść info na ten temat.

Chłopaki, podepnę się pod temat, gdyż też na dniach planuję się pozbyć katalizatora i wspawać rurkę (przebieg 270kk, więc pewnie i tak już swojej roli nie spełnia). Dodatkowo musze też wymienić Złącze Elastyczne, bo pojawił się rezonans na układzie wydechowym, jakoś między 1500-1650 obr/min. Więc też należałoby go wymienić. Byłem u jednego Gościa i powiedział mi, że taką plecionkę może mi załatwić za ok 80zł i własnie tutaj się chciałbym Was poradzić, gdyż z tego co na Allegro zauwazyłem, są dwa rodzaje tej plecinki. Pierwsza taka, że z obu stron trzeba ją wspawać, tańsza o około połowę. Oraz druga. Ta z jednej strony ma już wspawaną rurkę i jest gotowa do przykręcenia do turbiny a z drugiej jak wiadomo trzeba ją przyspawać do reszty wydechu. Chodzi mi o to, że ten Gościu mi mówi, żebym u niego kupił jak on to nazwał "wzmocnioną" bo pewnie dłużej wytrzyma, wolałbym sam sobie ją kupić i zyskać cenne pieniądze na paliwko. Czy warto brać"wzmocnioną" ? wolę też raz dać więcej i mieć spokój na dłużej, niż za pół roku ponawiać operacje wspawania nowego złacza Byłem w sklepie motoryzacyjnym. Facet mi powiedział, ze za około 40zł załatwi mi też niby "wzmocnioną" ale ją trzeba już wspawywać z obu stron. Panowie jak myślicie, co mam wybrać? Aha, jeszcze jedno. Na skupie katalizatorów chcą za mój około 170zł, a za podobną cenę na allegro znalazłem zamiennik w postaci rurki, która mnie najbardziej interesuje. Koszt operacji u tego gościa powinien się zmieścić w 200zł jak kupie swoją złaczke to pewnie taniej wyjdzie. Brać u niego i mieć wszystko super spasowane, czy zaryzykować i kupić gotowy element, wiem, ze musze sie liczyć z tym, ze może on nie pasować do mojego wydechu, gdyż mocowania śrub bedą pod innym kątem. Czekam na jakieś odpowiedzi. Jeśli wytnę wstawię na pewno filmik przed wycięciem i po. Pozdrawiam,

Ja bym się chciał zapytać o cenę Złącza Elastycznego do 1.9 TDI AJM, lub też jeśli Pan posiada Zamiennika Katalizatora w postaci rurki. Jeśli to nie problem to proszę o kontakt na priv Pozdrawiam

Słuchajcie a mam jeszcze jedno pytanie byłem oglądać jedno auto u znajomego, wszystko mi niby o nim powiedział, przejechałem się i przy gaszeniu silnika lekko przyszarpało autem Zapytałem się właściciela czy tak powinno być, to mówił, że przy gaszeniu trzeba sprzęgło wciskać.. Zapytałem się o to znajomego mechanika to mówił, że dwumasa jest na wyczerpaniu dlatego tak szarpie i trzeba wciskać sprzęglo Prawda to?

To przy tym turbo nie wskazana jest jazda na niskich obrotach? bo ja przeważnie tak biegi w dieselach zmieniam przy 1800 - 2000 tys obrotów , jezdzę raczej też tak w tym przedziale obrotów, wiadomo też, że zdaża mi się dać trochę w pedał ;] ale ogólnie lubię spokojną jazdę. A spalanie własnie jest duzo mniejsza jak się jezdzi tą tzw. jazdą emerytów?

Witajcie, chcę kupić audi a4 b5 i dowiedzialem się, że najmniej awaryjne są silniki 90konne i 110 konne, jednak ostatnio spotkałem znajomego mechanika, który powiedział mi, że silniki 110 koni maja awaryjne turbo, bo ono tam jest chyba kilku łopatkowe i one lubią się psuć i jak turbo w tym aucie poleci to cały silnik poobno idzie do wymiany bo coś tam na tłoki niby ma się dostać gdy się turbo posypie.. i jeszcze mi powiedział, że dwumasa jest dośc awaryjna, co o tym mam myslec ? bo trochę mnie przestraszył szczerze mówiąc..

Dobra, dziekuję Wam, myślę, że temat do zamknięcia. Pozdrawiam

Witam serdecznie, jestem tutaj nowy więc proszę o wyrozumiałość. Chcę sobie kupić a4b5 po 2 lifcie, i często natrafiam na auta które mają jeszcze licznik z analogowym zegarem, a nie cyfrowym I tutaj pojawia się pytanie, bo z tego co wiem i czytałem na temat zmian w 1 i 2 lifcie to własnie w 2 lifcie wprowadzono dwa wyświetlacze cyfrowe - zegar i ten od przebiegu. Więc pytam Was, drodzy forumowicze, czy w każdym audi a4 b5 po 99roku czyli po 2 lifcie liczniki powinny mieć dwa wyświetlacze cyfrowe? Pozdaraiam i czekam na odpowiedź

Witam wszystkich forumowiczów Korzystając z okazji, chciałbym powiedzieć czemu do Was trafiłem. Otóż chcę kupić sobie Audi A4 B5 i pomyślałem, że tutaj mi ktoś pomoże coś fajnego wybrać. Model jaki mnie interesuje to po II lifcie, czyli od 1999 roku, silnik 1,9 tdi (obojętnie jaka moc) nadwozie: sedan/limuzyna, najlepiej żeby mial drewienko i pakiet chrom oraz quattro , ale to nie warunek Pozdrawiam serdecznie