Nie jest dobrze. Cały dzień jeżdżę autem, nic nie migało. Podjechałem do magika z polecenia, dobrego magika który przez telefon wycenił naprawę na 500zł. Sądził że immo nie działa wcale. Dojechałem, gość włączył silnik i awaryjne migają. Wyłączył, podpiął się i zapalił, awaryjne nie migają, napisu SAFE brak. Powiedział że immo nie może być wyłączone skoro raz sytuacja się zdarza a raz nie.
Powiedział że nie poradzi bo nie wie co to, musiałbym podłączyć się w momencie kiedy problem występuje. Moduł komfortu wywalił bardzo dużo błędów które on skasował. Być może to wszystko ma jakiś związek... Plus kluczyki które raz otwierają a raz nie otwierają auta z pilota...