A skąd takie info? Bo widziałem wykresy aut po samym czyszczeniu i dużo mocy wraca. Wiem, że oprócz samego czyszczenia trzeba jeszcze kilka drobiazgów poprawić, ale nie wiem co konkretnie - być może nieszczelności o których mówisz. Temperatury to inny temat - jeśli hamujemy auto przed czyszczeniem i ma 350PS, hamujemy po czyszczeniu na tej samej hamowni w podobnych warunkach i nagle wraca 40-50PS, to chyba jest to dobre porównanie?
@winaczko, nie porównuj swojego silnika do V8 FSI z RS4.
Po powrocie ze Szwecji wpłaciłem już zaliczkę i jechałem po RS4... Niestety problemy rodzinne, które zbiegły się z zakupem autka moich marzeń zadecydowały o tym, że nie zdecydowałem się na zakup. Do czego jednak piję... Wcześniej przez 4 miesiące katowałem fora rs246.com, Audizine w tym także firmy zajmujące się obsługą tych jednostek - wszystko celem dowiedzenia się na ten temat jak najwięcej. Kwestia "carbon issue" to pierwszy temat, który wypłynął przy silniku BNS... Jednak sporo osób spotkało się z tym, że po czyszczeniu - przyrost mocy był znikomy (mimo mocno zasyfionej jednostki). Częściej zdarzało się że wyciek w układzie podciśnień powodował większe straty - wystarczyło wymienić zaworek, wężyk aby powrócić w okolice mocy katalogowej. Na koniec może taka dygresja - porównaj sobie koszt czyszczenia vs. cena zaworka
Tylko nie zrozum mnie źle... Nie chodzi mi o to, że czyszczenie kolektora nie ma znaczenia. Ma! Ale nie takie jak wszyscy trąbią Zresztą BNS jest tak rzadkim okazem, że dokażdej jendostki i jej problematyki trzeba podchodzić indywidualnie.
---------- Post dopisany at 00:06 ---------- Poprzedni post napisany at 00:05 ----------
Ojcze - sorry za OT, ale może kiedyś (jako posiadacz V8) będziesz chciał kupić mocniejszą wersję to ta wiedza też się przyda