nie wystarczy umieć czytać,trzeba tez rozumiec co sie czyta:cool1:
auto było z wypożyczalni,dysponowac takim autem może,tylko i wyłącznie,osoba która wypożyczyła,do wypozyczenia niezbędne jest okazanie ważnego prawa jazdy,wiec,na logike, zapewne było tak,policjant poprosił o dokumenty z wypożyczalni,usłyszał "nie mamy",więc uznał,iz dysponentem jest osoba z prawkiem, ...i zapewne tak było,w innym wypadku pasażer nie przyjąłby mandatu.
-dwóch prawych obywateli i głupi policjant?
....a może -dwóch cwaniaczków i mądry policjant:whistling: