maciekzyje90 Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 witam! mam taka prosbe, czy moze mi ktos powiedziec ile bedzie mnie kosztowac naprawa po peknieciu paska rozrzadu podczas jazdy;(
spetsnaz Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 witam! mam taka prosbe, czy moze mi ktos powiedziec ile bedzie mnie kosztowac naprawa po peknieciu paska rozrzadu podczas jazdy;( ok. 3 000zł w zależności kosztów od robocizny. Warto poszukać drugiego silnika.
maciekzyje90 Opublikowano 26 Listopada 2010 Autor Opublikowano 26 Listopada 2010 o kurcze;O az tyle?! drugi silnik z osprzetem kosztuje taniej
spetsnaz Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 Niestety jeżeli chcesz dobrze poskładać silnik to wyjdzie taki koszt. Jeżeli chcesz kupić kompletny silnik to dysponuję takim (AVG z 2000r).
maciekzyje90 Opublikowano 26 Listopada 2010 Autor Opublikowano 26 Listopada 2010 ja to liczylem sie w granicach do 2000 max. a jest szansa ze nie pogielo sie wszytsko i wyjdzie taniej?
spetsnaz Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 Jest szansa,wszystko zależy od stanu głowicy.
VICIU1982 Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 witam Mialem taki sam problem Wymienilem sam rozrzad ...Wszystko bylo fajnie autko chodzilo no to w droge no i... bum(za mocno przykrecony napinacz) Impreza mnie kosztowała 3000 zeta Niestety nowa glowica.. orginalny rozrzad no i przy okazji paski u mnie zostaly tylko wtryski.... Patrzylem za silnikiem ale to koszt ok 3500 4000 zl za sztuke dobrego plus robocizna to by wyszlo jakies 5000 wymienilem glowice i autko szaleje tylko ten "wszechobecny na forum" odglos z turbimy mi sie zaczal ale juz wiem co trzba zrobic pozdrawiam
Sajper Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 Zdejmij głowice i będzie wiadomo, kumplowi tez padł ale na wysprzęglonym to tylko jeden zawór pokrzywiło. Moim zdaniem jak dużo do wymiany to lepiej szukaj dawcy.
maciekzyje90 Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Opublikowano 30 Listopada 2010 dzisiaj odebralem auto od mechanika. naprawa kosztowala 1800zl. wiec nie tak duzo jak pisaliscie. uszkoodzily sie zawory i popychacze.
maciekzyje90 Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Opublikowano 30 Listopada 2010 no tez sie ciesze;] ale pierwszy tysiac km mam spokojnie jezdzic i przyjechac na kontrole;]
scuzz Opublikowano 30 Listopada 2010 Opublikowano 30 Listopada 2010 Generalnie można powiedzieć że miałeś "fuksa" Kumplowi jak w zeszłym roku strzelił pasek w AFN to naprawa wyszła oko 4koła.
marewel Opublikowano 30 Listopada 2010 Opublikowano 30 Listopada 2010 Generalnie można powiedzieć że miałeś "fuksa" Kumplowi jak w zeszłym roku strzelił pasek w AFN to naprawa wyszła oko 4koła. Gdzie sens pchac w taki silnik 4tys,jak mozna go kupic za 1tys?
scuzz Opublikowano 30 Listopada 2010 Opublikowano 30 Listopada 2010 Generalnie można powiedzieć że miałeś "fuksa" Kumplowi jak w zeszłym roku strzelił pasek w AFN to naprawa wyszła oko 4koła. Gdzie sens pchac w taki silnik 4tys,jak mozna go kupic za 1tys? Mnie tego nie musisz mówić, ale on stwierdził że teraz wie na czym jeździ a że samochodem robi jakieś 50kkm rocznie to ryzyka używki nie podejmie. Każdy robi jak uważa jak bym kupił używkę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się