iktorn_s Opublikowano 3 Grudnia 2010 Opublikowano 3 Grudnia 2010 Witam Mam problem z ogrzewaniem Nedeszły mrozy i okazało się ze trzeba wymienić płyn w chłodnicy ponieważ był juz do niczego. Przed wymiana ogrzewanie chodzilo bez jakichlkolwiek problemów. Mechanik zlał stary płyn u uzupełnij nwoym zimowym i zaczeły się kłopoty. 1-ego dnia nie było ogrzewania wiec mechanik zacząl odpowietrzac układ. zajeło nam to 2 dni (po 2 godzinki). Niby jest ok ale ja nie jestem zadowolony ponieważ jak dzis rano wsiadłem do samochodu (było -14stop na dworzu) właczyłem silnik i czekałem,.... ale cały czas lecialo zimne powietrze...(przed wymiana płynu jak juz temp silnika była na 65 stop bylo czuc lekko cieple powietrze)...czekałem dalej i jak doszlo do 90 stopnie to nadal bylo zimne powietrze, wiec dodałem gazu i trzymalem oborty na 2,5tys to zaczeło leciue cieple powietrze Pojechałem w trase jakies 120km i ogrzewanie dzialalo. Poszłem załtwic swoje sprawy wroclem odpalam autko czekałem az silnik bedzie mial 90 stop i..... leci zimne...znowu potrzymalem go na obrotach i ogrzewanie zaczeło działac Co sie dzieje z moim autkiem ?? przed wymiana plynu nie mialme takich kłopotów silnik nie byl przegrazny ani niedogrzany ....temp trzyma bez zadnych problemów .... gdzie lezy problem ???? Prosze o pomoc
Dev Opublikowano 3 Grudnia 2010 Opublikowano 3 Grudnia 2010 masz cały czas zapowietrzony układ zdejmowałeś czujnik wody ?????
Galeon Opublikowano 3 Grudnia 2010 Opublikowano 3 Grudnia 2010 PRZECZYTAJ!!!! http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=167990.msg1991769#msg1991769
iktorn_s Opublikowano 4 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 4 Grudnia 2010 Ten post nie dotyczy mojego problemu poniewaz mam caly czas temp. na 90stop a czujnika wody tez nie zdjemowale co jest najlepsze ze tydzien temu bylo wszystko ok a po wymianie płynu jest kibel.... jak trzymam silnik na obrotach to leci ładne ciple powietrze ale ja puszcze z obrotów to leci letnie..... Jakies porady???
Dev Opublikowano 4 Grudnia 2010 Opublikowano 4 Grudnia 2010 zapowietrzona nagrzewnica, trzeba odpowietrzyc, innej drogi nie ma
iktorn_s Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2010 no ale jak ja odpwietrzyc?? dzis na nowo zlałem płyn i nalałem nowy i mechanik "niby" jest ok .....ale jednak nie jest [br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 15:16_________________________________________________a moze w moim klopocie jest winna instalacja gazowa?? jest zamontowana od 18tys km i bylo ok po wymianie plynu juz nie jest..... moze gaz ma cos z tym wspolnego ze nie idzie odpowietrzyc auta???
Dev Opublikowano 5 Grudnia 2010 Opublikowano 5 Grudnia 2010 zapal silnik, odkrec korek od zbiorniczka i posciskaj wszystkie grube gumowe weze. Im wiecej rak tym lepiej. Delikatnie podnies czujnik wody ale jak silnik jest zimny i wowczas posciskaj weze. Nie ma cudow nagrzewnica jest zapowietrzona
iktorn_s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2010 Kolego a powiedz mi jeszcze takie cos proszę...który waz jest doplywem a ktorym odpływem plynu do nagrzewnicy??? U mnie jesden jest u góry a drugi na dole. Waż u góry ma dziurke do odpowietrzania.... a co sie stanie jak zamienie je miejscami ???? Na tą chwilę jeden wąz jest cieply a drugi zimny...Czy tak powinno byC?? Wyczytałem gdzieś forum, ze moge mieć kamien lub syf w nagrzewnicy i dlatego na wolnych obrotach nie grzeje?? Prawda to ???
Dev Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 przecież wczesniej miałeś ogrzewanie ok wiec skąd tam kamien czy syf ???? jezeli jeden przewód jest ciepły (górny) a drugi zimny (dolny) znakiem temu jest tam powietrze, którego trzeba sie pozbyc nie zmienia sie wezy miejscami
iktorn_s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2010 Dzieki za info... moj mechanik juz nie moze patrzec na moje auto i nie moze uwierzyc ze moze byc az tak zapowietrzony..... :( 2 weze powiny byc ciepłe????
Dev Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 tak, poniewaz przepływ przez nagrzewnice jest ciagły klapą regulujesz temperature wewnątrz skąd jestes Kolego ?
iktorn_s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2010 a teraz cie zaskocze..... waz z dziurka jest na dole a bez dziurki o góry ?? czy tak ma byC?? u mojego kolegi jest na odwrót Ja jestem z koscierzyny
Dev Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 dziwne jak chcesz to go zamien i zobaczysz co sie stanie ale zgodnie z prawami fizyki ciecz powinna płynąc na dól a nie do góry
iktorn_s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2010 w sumie moge zaminic alob zostawic...w kazdym raz\ie ogrzewanie działalo....na ta chwile jak zdejme zimny waz to pluny jest ledwo co A dlaczego jak bede trzymał auto na obrotacvh to opgrzewanie dziala i weze robia się ciepłe a jak pusze na wolne oboty to jeden jest nadal cieply a drugi robi sie zimny ???
Dev Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 słaby jest obieg spowodowany zapowietrzeniem układu
iktorn_s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2010 a ukald odpiwetrzyc tylko za pomoca weza z dziurka?? moze jakies porady jak mam to zorbic?? moj mechanik ma swoj warsztat juz 25 lat i naprawde wszyscy sobie go chwlaa ale nawet i on rece rozklada bo nie moze uwierzyc w to co sie dzieje z moim ogrzewaniem
Dev Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 odepnij węze od nagrzewnicy wepnij wąż z wodą pod cisnieniem i przelej długo nagrzewnice od góry w trakcie przelewania zapnij dół a następnie góre i sprawdz co sie dzieje
zbojna Opublikowano 7 Grudnia 2010 Opublikowano 7 Grudnia 2010 Podłącze się pod temat, po wymianie płynu chłodniczego, płukaniu nagrzewnicy i odpowietrzeniu układu osłabło ogrzewanie. I tu moje pytanie po ściągnięciu delikatnie węza z nagrzewnicy (tego z odpowietrznikiem) na wolnych obrotach woda powinna się sączyć? U mnie nawet tryska ale tylko przy schodzeniu z obrotów, jak chodzi na wolnych obrotach to nic nie wypływa, powietrza tez nie widać zęby się przez niego wydobywało...tak ma być? W każdym razie ogrzewanie jest słabe, jak tylko ściągnę waz od nagrzewnicy i jak chodzi na wolnych obrotach ogrzewanie wraca, jest super ale tylko podczas odpowietrzania . I opcja jest taka zasuwam i zaciskam waz, ciesze się już odpowietrzonym układem, rano wsiadam jadę średnio ok. 20 km, z nawiewu wieje słabo cieple powietrze. Wg Vag'a brak błędów klimatronika, wiec klapki ok, termostat trzyma ładnie od 87 do 89 stopni...ubytków płynu żadnych nie widać... Główne pytanie to czy na wolnych obrotach z odpowietrznika powinien się sączyć płyn, i co może być przyczyna jak się właśnie nie sączy, podejrzewam własne zapowietrzony układ tylko jak go odpowietrzyć? Kilka minut stal na wolnych i nic nie leciało, dopiero po dodaniu gazu, jak schodzi z obrotów wali ostro do góry...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się