Fritz Opublikowano 20 Grudnia 2010 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Od jakiegoś czasu wyskakuje mi błąd; 17522 - Oxygen (Lambda) Sensor: B1 S2: Internal Resistance too High P1114 - 008 Implausible Signal - Intermittent Czy ten błąd może mieć wpływ na osiągi auta i lekkie drgania czasami połączone z falowaniem obrotów +100 -100???
grzes1150 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Błąd sondy sporadyszny więc nie przejmował bym się tym- przy lpg to częste zjawisko. Co do falowania to obstawiam zasyfioną przepustnicę. 1
Fritz Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 20 Grudnia 2010 na paliwie też wskakuje ten błąd, mam wyciętego kat`a to może być od tego??
wojtek26 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Moze i to jak najbardziej u Ciebie sa 2 sondy przed kat i za
Fritz Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 20 Grudnia 2010 a czy ta sonda ma wpływ na osiągi auta?? Czy jeśli np. zakładając że zgodnie z błędem jest walnięta w niej grzałka może mieć jakiś wpływ na spalanie i moc? Może być tak że komp ją pomija i zastępuje sobie jej wskazania podstawowymi? U mnie jest coś takiego że po skasowaniu błędów przez jakieś 150km auto jest jakieś otępiałe i mało dynamiczne, po wywaleniu tego błędu zapala się chcek auto staje się żwawsze ale nadal nie jest to to co powinno być. Mówię tu o jeździe na benzynie nie używając LPG.
wojtek26 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Masz bład sondy a nie grzałki, odłacz ja całkiem i zobacz jak bedzie sie wtedy zachowywac
Omenos Opublikowano 21 Grudnia 2010 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Gdzie jest ta sonda i jak ja odlaczyc ? zobaczylbym u siebie bo wydaje mi sie tez troche zamulony
Fritz Opublikowano 21 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2010 A Panowie jest możliwość żeby to jakoś sprawdzić w vagu jak ta sonda działa?? czy w ogóle działa?? Czy nie wprowadza jakiś błędnych korekcji?? Czy nie obcina dawek lub nie przestawia zapłonu?? Na jakie grupy zwrócić uwagę i jakie wartości powinny zachowywać???[br]Dopisany: 21 Grudzień 2010, 17:42_________________________________________________Zamieszczam jeszcze dodatkowo pewne grupy z vaga może ktoś mi coś powie po ich obejrzeniu. Jedne są z jazdy tylko na LPG (ok 200km) a drugie po jeździe tylko na PB (ok 200km) LPG: 1http://img143.imageshack.us/img143/646/lpg034.jpg 2http://img153.imageshack.us/img153/8649/gaz119.jpg 3http://img706.imageshack.us/img706/8549/gaz111.jpg 4http://img401.imageshack.us/img401/7131/gaz104.jpg 5http://img213.imageshack.us/img213/1865/gaz032.jpg 6http://img571.imageshack.us/img571/8320/gaz006.jpg [br]Dopisany: 21 Grudzień 2010, 18:20_________________________________________________PB: 1http://img132.imageshack.us/img132/928/pb032.jpg 2http://img220.imageshack.us/img220/6220/pb104.jpg 3http://img189.imageshack.us/img189/8180/pb111.jpg
wojtek26 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Sonda przed kat wprowadza duze korekty zaczałbym on niej. Dopiero wtedy mozna powiedziec cos wiecej
Omenos Opublikowano 22 Grudnia 2010 Opublikowano 22 Grudnia 2010 A ile może kosztować ta sonda ? i czy prosto jest ją wymienić?
michal_g84 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Podepnę się pod pytanie, w jakich wartościach procentowych powinna oscylować sonda lambda?
Fritz Opublikowano 22 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2010 sonda przed KAT została wymieniona jest nowa oryginalna, drugiej jeszcze nie ruszałem. Z których bloków wyczytałeś tą korekcję??
wojtek26 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Korekty powinny nie przekraczac +-5% wtedy jest oznaka ze cały układ działa prawidłowo, u Ciebie korekta krótkoterminowa wynosi +15% na banku 1, ewentulanie masz gdzies nieszczelnosc
Fritz Opublikowano 22 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2010 a przepływomierz??? może to być od niego?
michal_g84 Opublikowano 22 Grudnia 2010 Opublikowano 22 Grudnia 2010 sonda przed KAT została wymieniona jest nowa oryginalna, drugiej jeszcze nie ruszałem. Z których bloków wyczytałeś tą korekcję?? ja to sprawdzałem Vag-iem na kanale 33 w blokach pomiarowych na silniku
Fritz Opublikowano 8 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2011 Jeśli nieszczelność to gdzie jej szukać??? Sam sprawdzałem szczelność układu dolotowego już kilka razy. Podpoiłem rurę do gumowej rury dolotowej, napompowałem układ do 0,3bar. Ciśnienie bardzo powoli schodziło przy czym słychać było jak by gdzieś w środku silnika powietrze dostawało się do oleju. Słychać było charakterystyczne plumkanie jak by bąbelki powietrza w oleju. Po tym zabiegu po odpaleniu samochodu przez jakieś 5 min jazdy za autem jest chmura siwego dymu. Idźmy dalej... Sprawdzałem też układ podciśnienia. Na vagu wcześniej pokazywało bardzo wysokie wartości wyuczone 032. dochodziły do 10% a nawet nie raz powyżej. Więc porozpinałem wszystkie zaworki zwrotne. Okazało się że dwa były popsute, wymieniłem na nowe, posprawdzałem jeszcze raz wszystkie zaworki zgodnie z ich kierunkami zamknięcia wszytko wygląda na to że podciśnienie jest szczelne. Wartości w vag też wróciły do normy tak jak widać. Sprawdziłem też SAI. Rurę idącą od pompki do turbiny wymieniłem na nową stara była już sparciała że się rozpadała w rękach. Więc co Panowie powiecie teraz na to?? Co jeszcze sprawdzić?? A może ktoś już mniej więcej może mi powiedzieć gdzie leży przyczyna osłabienia auta??? [br]Dopisany: 23 Grudzień 2010, 11:02_________________________________________________Witam! Odświeżę trochę temat... A mianowicie posłuchałem rady wojtka26 sprawdziłem jeszcze raz DOKŁADNIE szczelność dolotu, przepatrzyłem wszytko co było możliwe i znalazłem... nieszczelność i uciekanie ciśnienia przez pękniętą plastikową rurkę odmy. Myślę sobie znalazłem w końcu rozwiązaniem problemu z niemocą mojego auta Zakupiłem ową rurkę w ASO razem z oringiem uszczelniającym (115zł), trochę grzebaniny było żeby to zmienić ale jakoś się udało :> Wykasowałem błędy VAGiem i jazda próbna... Ale niestety to nie to... Fakt auto zyskało znacznie wigoru z dołu 2tyś i zaczyna jechać, wcześniej było to odczuwalne dopiero przy 2,2tyś. Dobry plus tego to jeszcze spalanie, spadło o 1,5l LPG. Wiec już się poddałem... doszedłem już sam do wniosku że chyba się przyzwyczaiłem do mocy i mi się tylko tak wydaje że auto nie jedzie... Ale nie.. . przez ostatnie te kilka dni które to były z temp na + audiczka zaczęła nabierać wigoru... dziś rano po odpaleniu samochodu sam zniknął pomarańczowy piktogram który zwykle świecił się informując o błędzie sondy. Auto znacznie lepiej zaczęło jechać... cuda jakieś się dzieją???
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się