Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AAH] Szarpanie przy 3000 obr. zero błędów Vag, nie chce wchodzić na obroty


Mikey

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam następujący problem z :a4fan::quattro: :

Silnik przy około 3000 obr dostaje czkawki, odczuwa się to jakby odcięcie zapłonu, przerywa.

Na wolnych obrotach działa wszystko OK ładnie wchodzi na obroty i schodzi na niższe (bez efektów specjalnych).

Zauważyłem że rano jak audik jest zimny jest to mniej odczuwalne

Dzieje się to zarówno na benzynie i na LPG (sekwencja).

Świece zmienione 2000 km wcześniej, wykręciłem je i wyglądały normalnie.

Po podłączeniu Vag-a okazało się że błędów wcale nie ma.

Rano, zimny, zagrzany zawsze pali na dotyk.

Nie wiem jak zrobić testy Vagiem podczas pracy silnika a dokładnie które bloki w moim silniku mierzyć,

ponieważ znalazłem tylko opis do Tdi i 1.8 t

Może ktoś ma jakieś pomysły?? Będę wdzięczny za pomoc. ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ECU nauczyło się głupot od LPG. Odłącz na noc klemy (pamiętaj, że jeżeli masz radio z kodem, to będziesz musiał go wpisać ponownie), zapal silnik i pozostaw go na wolnych obrotach, aż uzyska temperaturę 90 st. C. Przejedź ok 200 km na benzynie (nie przełączaj go na LPG!) i sprawdź czy się poprawi. Jeżeli tak, to mapa wtrysku gazu potrzebuje ponownej kalibracji (ew. masz problem z ciśnieniem na reduktorze).

Pozdrawiam, Hack[br]Dopisany: 04 Listopad 2007, 12:24 _________________________________________________

Kiedyś u znajomego w B4 też LPG był taki sam problem,z tym,że działo się to przy ok 2000obr. Problem tkwił w za wczesnym zapłonie. Opóźnił go trochę i jak ręką odjął.

Tą informację też weź pod uwagę, bo dobrze mówi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo gdy po zmianie komputera zapomniałem, nie podpiołem wężyka z podciśnieniem.

nie wchodzil na obroty po 2500 rpm

szarpal przy zmianie biegów

a klemy nietrzeba zcigac na noc tylko wystarczy na chwile, a wiem co mówie :):) mam ABC 2,6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś u znajomego w B4 też LPG był taki sam problem,z tym,że działo się to przy ok 2000obr. Problem tkwił w za wczesnym zapłonie. Opóźnił go trochę i jak ręką odjął.

Hmmm, ale jak opóźnić zapłon w tym silniku, czy przypadkiem nie ustawia tego komputer???

Po założeniu gazu 2000 km przejechałem bez problemu, a cała awaria stała się z dnia na dzień.

Przypomnę wam tylko że to samo dzieje się na gazie i na benzynie.

miałem to samo gdy po zmianie komputera zapomniałem, nie podpiołem wężyka z podciśnieniem.

nie wchodzil na obroty po 2500 rpm

szarpal przy zmianie biegów

A czy w tym wypadku na Vagu nie wyskoczyłby błąd z któregoś czujnika podciśnienia? :mysli:

Dziękuje wszystkim za podpowiedzi, jutro zaczynam walkę z "kulawą" bestią od nowa :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego mam te same objawy ale tylko na gazie i to od poczatku jak zamontowalem instalacje. Gazownik mowil ze kable swiece powymienialem i tu dalej to samo. Jezdze tak od paru miesiecy i tu naraz jakis tydzien temu odezwal sie gosciu ktory zakladal u tego samego gazownika i mial ten sam problem, okazalo sie ze komputer gazowy niepasowal do tego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Problem rozwiązany :thumbup:

Wadliwe były cewki wysokiego napięcia, przy pomiarach OK, ale jak silnik się rozgrzał to zaczynał przerywać.

Po wymianie cewek na nowe jak ręką odjął.

Może komuś się to przyda. Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi. :quattro:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...