Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

dzisiaj pech chcial ze dostalem sie swoja a4 w "kanapke" francusko japonska. Jadac spokojnie w Al. Jerozolimskich, zobaczylem, ze Pan w japonczyku (Mitsubishi Spacewagon) postanowl przetestowac swoje hamulce i moj reflex. Jedno i drugie zdalo egzamin bo i on sie zatrzymal w miejscu (pedzac wczesniej od swiatel spokojnie juz z ok 60 km/h) i ja nie "pocalowalem" (tak tak...dzisiaj jest dzien pocalunkow!!) jego zderzaka. Nasza zabawe postanowila popsuc Pani gnajaca za mna w Renault Clio. Chcac chyba uniknac zderzenia prostopadlego postanowila mnie ominac...zabraklo chyba ze 20 cm bo moj tylny zderzak, klosz, blotnika, lakier na tymże i klapa bagaznika przestaly ...ładnie wygladac. Impet byl tak duzy, ze moja audiczka wpakowala sie na wspomniane juz Mitsu łamiac sobie zderzak oraz ...robiac sobie dziure w nim (bosze co oni montuja w tych japonczykach, ktory niczym cookie monster odciął mi sporawa czesc tablicy rejestracyjnej!)...50 min czekania..Policja...pani w Clio winna....oswiadczenie od Pani z Clio o przyznaniu sie do winy, numer referencyjny protokolu stolecznej drogowki. I teraz zagwozdka...co robic?

czy brac rzeczoznawce i bawic sie w kosztorysowe zalatwianie naprawy tego no...juz 6 letniego auta w PZU (tam pani z Clio miala OC) albo bezgotowkowo oddajac auto do aso audi/vw - tu pytanie brzmi do ktorego w Warszawie (okolicach)? Viva...opinie masakryczne!, AutoUnia...pojecia nie mam o ludziach, Rowiński i Zasada...zagadka - nigdy nie korzystalem. Zastanawiam sie tez nad Gajewska z Chelmzynskiej (u nich robie coroczne przeglady BAU mojej audiczki)

Prosze o porade Kochani!!!

image.jpg

image.jpg

image.jpg

image.jpg

image.jpg

Opublikowano

Takie ładne audi ... :wink4:

Póki co wybierz opcję kosztorysową. Z OC masz prawo praktycznie do "wszystkiego", a prawo jest po Twojej stronie.

Najważniejsze to: 0% amortyzacji i urealnienia, absolutnie wypłata w kwocie brutto, żadnych zamienników i brak obowiązku dokumentowania naprawy, a tym bardziej przedstawienia fv źródłowych, co jest absurdalnym wymogiem właśnie PZU.

Informuj o postępach :cool1:

Pozdrawiam

arielka

Opublikowano

Arielka,

po namysle i radach paru osob oraz przejrzeniu wszyskich mozliwych watkow na naszym forum, stwierdzilem ze oddam fure do ASO na bezgotowkowa. Ok..mozna by powiedziec, ze na alle-drogo kupil bym sobie sam czesci uzywane (moze trafilbym w kolor:)) znalazl zaklad blach-lakier. i zala zabawa zamknela by sie w 4-5 tys PLN. Reszte przytulilbym i cieszyl sie ze zarobilem pare groszy. Ale jak pojechalem do znajomego z VW, ktory zajmuje sie takimi sprawami, powiedzial mi bym sie w to nie bawil i wstawial do jakiegos ASO. Jedyne co mnie przekonalo to ich rekomendacja wymiany praktycznie wszystkiego lacznie z błotnikiem. Minusem jest to ze bede sie musial powozic z PZU w sprawie auta zastepczego. Wiadomo, trzeba udowodnic koniecznosc takiego wynajmu (jestem osobom pryw. a nie 1osob firma z autem na takąże). No ale wiadomo poczekam na potwierdzenie odpowiedzialnosci z PZU i biore auto z jakiejs wypozyczalni, ktora z PZU ma mozliwosc rozliczania rowniez bezgotowkowego.

I jeszcze jedna sprawa. Jak uderzylem w auto przede mna, to na tym mitsubishi zostala moja rejestracja... :kwasny: nie wiem ale chyba nadzialem mu sie na ta rurke w ktora wkreca sie hak holowniczy. Po ogledzinach okazalo sie ze mam wyciete pół cyfry 2 z mojej blachy. Wiem ze mozna za 53 zł dorobic duplikat (mam blachy z logiem UE wiec taniej) ale kogo w takim razie obciazyc kosztem? Zglosilem ta szkode do PZU ale nie robilem ogldzin bo zrobil to za nich mobilny z ASO Audi a PZU potwierdzilo to (maja jakas wspolna platforme), nie mniej jednak blach nie uwzglednil bo oni przeciez sie tym nie zajmuja. Wiem, ze z Urzedu Komunikacji dostane paragon z kasy fiskalnej za nowa blache i chcialem sie Ciebie zapytac jak to wyglada dalej? Wiem, ze z OC sprawcy moge w kazdej chwili domagac sie wyrownania strat/likwidacji szkod nawet kilka tyg po zgloszeniu szkody jesli takie zaistnieja. Nie mniej jednak nie wiem jak to zalatwic. 50 dych nie pieniadz...ale miec 50 dych a nie miec to juz 100:)

Opublikowano

Jeżeli samochód ma powyżej 3 lat, PZU z automatu daje zamienniki, nawet z OC ( wiem, że tak nie mogą robić, ale nagminnie to stosują)

Jeżeli serwisowałeś w ASO, przedstaw kopię wpisów w książce serwisowej, jeżeli nie masz, prawdopodobnie bedziesz musiał walczyć z PZU o ori części. :)

Opublikowano

Stanley, serwisowalem i serwisuje w ASO ale tam masz przeciez tylko info o wymianach olejow, filtrow, klockow i innych ekspoloatacyjnych rzeczach. Jaki to ma zwiazek z tym co moze zrobic PZU?

Opublikowano

Stanley, serwisowalem i serwisuje w ASO ale tam masz przeciez tylko info o wymianach olejow, filtrow, klockow i innych ekspoloatacyjnych rzeczach. Jaki to ma zwiazek z tym co moze zrobic PZU?

PZU narzuca zamienniki i tłumaczy to m.in. tym, że minimalizuje w ten sposób koszta naprawy itp itd

Masz już kosztorys z PZU? lub akceptację kosztorysu wykonanego przez ASO na częściach ori ?

Opublikowano

niestety jeszcze nie. Gdyz jak zasugerowano mi w Aso Audi PZU przyjmie do wiadomosci ich (czyli ASO) wycene. Czy zaakceptuje to juz inna sprawa. To samo potwierdzila infolinia PZU - ze niby oni, jako PZU, z tym ASO maja tzw platforme wymiany danych, i ze wystarcza im ogledziny i wycena ASO by sie odniesc do tego. Narazie czekam na potwierdzenie odpowiedzialnosci PZU. Pewnie to troche potrwa. Oczywiscie w miedzyczasie powinna byc wycena ASO na ORI czesciach. Dam znac jak bede juz cos wiedzial

Opublikowano

Jeżeli samochód ma powyżej 3 lat, PZU z automatu daje zamienniki, nawet z OC ( wiem, że tak nie mogą robić, ale nagminnie to stosują)

Jeżeli serwisowałeś w ASO, przedstaw kopię wpisów w książce serwisowej, jeżeli nie masz, prawdopodobnie bedziesz musiał walczyć z PZU o ori części. :)

Jak się zna swoje prawa to i naprawa 13 letniego samochodu jest wyceniana z uwzględnieniem nowych i oryginalnych części :wink4:

Tyle, że trzeba walczyć i pisać odwołania.

Opublikowano

Jeżeli samochód ma powyżej 3 lat, PZU z automatu daje zamienniki, nawet z OC ( wiem, że tak nie mogą robić, ale nagminnie to stosują)

Jeżeli serwisowałeś w ASO, przedstaw kopię wpisów w książce serwisowej, jeżeli nie masz, prawdopodobnie bedziesz musiał walczyć z PZU o ori części. :)

Jak się zna swoje prawa to i naprawa 13 letniego samochodu jest wyceniana z uwzględnieniem nowych i oryginalnych części :wink4:

Tyle, że trzeba walczyć i pisać odwołania.

najczęściej sprawa kończy się w sądzie :wallbash:

po 2 latach wygrywasz, ale idzie dostać w międzyczasie do głowy :sick3:

Opublikowano

W zimie zeszłego roku baba zaparkowała mi w tył A3 i nie było żadnych problemów.Rzuciłem kluczyki w Aso,wymienili wszystko na oryginał,najpierw z ubezpieczalni dali kwotę bezsporną a potem dopłacili róźnicę z faktury.A miała 5 lat.Także głowa do góry dobrze będzie.Z tytułu OC dużo możesz.

Opublikowano

W zimie zeszłego roku baba zaparkowała mi w tył A3 i nie było żadnych problemów.Rzuciłem kluczyki w Aso,wymienili wszystko na oryginał,najpierw z ubezpieczalni dali kwotę bezsporną a potem dopłacili róźnicę z faktury.A miała 5 lat.Także głowa do góry dobrze będzie.Z tytułu OC dużo możesz.

1. PZU ?

2. Jak sam napisałeś: w zeszłym roku

3. Jeżeli nie ma dostępnych zamienników danej części, naturalnie wchodzi oryginał

4. Szkoda, szkodzie nie jest równa :wink4:

pzdr

Opublikowano

wow. dzisiaj przez telefon dostalem kwote z wyceny ASO, ktora dostalo PZU.

prawie 17.000 z upustem 16% na czesci - kosmos!. Ciekawe co na to PZU i jaka oni zaproponuja kwote bezsporna. Wyczuwam klopoty w powietrzu.

Opublikowano

wow. dzisiaj przez telefon dostalem kwote z wyceny ASO, ktora dostalo PZU.

prawie 17.000 z upustem 16% na czesci - kosmos!. Ciekawe co na to PZU i jaka oni zaproponuja kwote bezsporna. Wyczuwam klopoty w powietrzu.

czyli ASO gdzie oddałeś samochód może mieć podpisaną taką umowę z PZU, że z uwagi na wiek auta, stosują upusty do cen części. ( chyba, że mają jeszcze coś innego...)

Jak pracowałem w Mercedesie, to mieliśmy tak skonstruowaną umowę z PZU...

Opublikowano

Będąc osobą fizyczną daruj sobie walke o auto zastępcze. Owszem możesz dostać ale tylko na czas naprawy (czas=roboczogodznom z kosztorysu naprawy) więc pewnie 1 dzień.

Stawiając auto do ASO ASO nie stosuje zamienników, w moim 10 letnim aucie miałem wymienianą maskę i błotnik na drugą sztukę po cenach katalogowych serwisu (akurat ASO Zasada). Maska 3500, błotnik 1500 plus malowanie.

Stanley piszesz

PZU narzuca zamienniki i tłumaczy to m.in. tym, że minimalizuje w ten sposób koszta naprawy itp itd

Wg. prawa auto ma zostać naprawione do stanu z przed stłuczki a nie z przed stłuczki ale na zamiennikach :no:

Było wiele razy na forum, Arielka powinnaś dostać VIP-a ze porady które dajesz u nas na forum. :good:

Opublikowano

Będąc osobą fizyczną daruj sobie walke o auto zastępcze. Owszem możesz dostać ale tylko na czas naprawy (czas=roboczogodznom z kosztorysu naprawy) więc pewnie 1 dzień.

Stawiając auto do ASO ASO nie stosuje zamienników, w moim 10 letnim aucie miałem wymienianą maskę i błotnik na drugą sztukę po cenach katalogowych serwisu (akurat ASO Zasada). Maska 3500, błotnik 1500 plus malowanie.

Stanley piszesz

PZU narzuca zamienniki i tłumaczy to m.in. tym, że minimalizuje w ten sposób koszta naprawy itp itd

Wg. prawa auto ma zostać naprawione do stanu z przed stłuczki a nie z przed stłuczki ale na zamiennikach :no:

Było wiele razy na forum, Arielka powinnaś dostać VIP-a ze porady które dajesz u nas na forum. :good:

Kolego:

ja dobrze wiem co mówi prawo, pisze jakie są fakty i co robi PZU :)

Opublikowano

Tak Tak Tak ale,

ale wstawiając do ASO życzysz sobie jak to mówi Dżoana Krupa Oridżinalne części i :hi::decayed: :decayed: prawda?

Opublikowano

Tak Tak Tak ale,

ale wstawiając do ASO życzysz sobie jak to mówi Dżoana Krupa Oridżinalne części i :hi::decayed: :decayed: prawda?

to, czego sobie my życzymy, czasem nijak ma się do rzeczywistości :wink4: niestety :cool1:

Opublikowano

sobie jak to mówi Dżoana Krupa Oridżinalne części i :hi::decayed: :decayed: prawda?

to, czego sobie my życzymy, czasem nijak ma się do rzeczywistości :wink4: niestety :cool1

:good:

Tak jak pisała Arielka. Pilnuj swego. Czekamy na rozwój wydarzeń.

Opublikowano

Arielka powinnaś dostać VIP-a ze porady które dajesz u nas na forum.

Arleta ma sporo wiedzy,którą potrafi się podzielić :wink4:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...