Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 BFB] Wycieki a4 1.8T


tomek84dg

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie czy możecie mi pomuc chodzi o to ze mam wycieki i płynu chodzącego i oleju wstawię parę fotek jak możecie proszę o numery Czesci chodzi o ten wodny pozdrawiam

i jak sie nazywa ten przewod wodny co idzie od silnika do chyba nagrzewncy w samochodzie sa 2 jeden mi przecieka[br]Dopisany: 02 Styczeń 2011, 15:20_________________________________________________http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/791971f156727cee.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef4b4cf8a7873f96.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8a84a9b5be4ae6e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/411a6ab230935124.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef36ac164089e632.html

Dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyn chłodniczy leci z tego czarnego króćca, cena w ASO, to jakieś 35 zeta (sporo roboty z wymianą)

a olej może lecieć spod uszczelki pokrywy zaworów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszczelka nowa i ciągle cieknie a nie wiesz jak nazwać dokładnie ten króciec?

06B 121 132 E - kołnierz w pierścieniem uszczelniającym.

Co do oleju, to musisz wytrzeć silnik i jakimś lustereczkiem sprawdzić po odpaleniu. Może też przepuszczeć uszczelka pod nastawnikiem faz rozrządu (napinaczem łańcucha)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie uturbione silniki benzynowe nie sprawdzaja sie na dluzsza mete..jakby nie patrzac to ten silnik jest przesilony tak jakby a to przez turbine wlasnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie uturbione silniki benzynowe nie sprawdzaja sie na dluzsza mete..jakby nie patrzac to ten silnik jest przesilony tak jakby a to przez turbine wlasnie

tak tak... przesilony...

facepalm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko w nich umiera ? No jeżeli maja przebieg rzędu 500k km to nie dziwie się :) I jeździ się nim i przyspiesza znakomicie :naughty: przy spalaniu pb 10-11 /100 w mieście :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na moje oko

- uszczelka pokrywy (dodaj w tym miejscu jakiegoś uszczelniacza) nawet serwis zaleca na zagięciach

- przetarta obudowa od łańcucha

- uszelka napinacza łańcucha

to do oleju. zdejmij obudowe silnika i porób więcej zdjęc. bardzo prosty sposób do sprawdzenia wycieku w tym miejscu. komórka w dłoń i nakręc film z lampa a potem to obejrzyj :tongue4:

co do wycieku płynu na kołnierzu wymień oring i bedzie ok ( wymiana tego tragedia !!!!) oring około 35 zł

dymiano pomysl czasem jak coś napiszesz :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie lało z pod nastawnika, pokrywy i z pod krućca płyn uciekał. Kruciec był sparciały.

A co do żywotności tych 1.8T to przy 180tyś miałem padniętą przepływkę, zawór DV, padła kolejna cewka i nieszczelności wyżej opisane. Jak by tego było mało to był problem z wypadającymi zapłonami ,padła pompa oleju a teraz nastawnik wałka (napinacz) mówi mi PAPA. Taki mały przegląd bo do tej pory to tylko olej był zmieniany wraz z filtrami no i świece zapłonowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na moje oko

- uszczelka pokrywy (dodaj w tym miejscu jakiegoś uszczelniacza) nawet serwis zaleca na zagięciach

- przetarta obudowa od łańcucha

- uszelka napinacza łańcucha

to do oleju. zdejmij obudowe silnika i porób więcej zdjęc. bardzo prosty sposób do sprawdzenia wycieku w tym miejscu. komórka w dłoń i nakręc film z lampa a potem to obejrzyj :tongue4:

co do wycieku płynu na kołnierzu wymień oring i bedzie ok ( wymiana tego tragedia !!!!) oring około 35 zł

dymiano pomysl czasem jak coś napiszesz :thumbdown:

Potwierdzam wypowiedź kolegi.. wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów na nową na zagięciach przesmarowałem bardzo cieniutką warstewką uszczelniacza i przykręciłem pokrywę zaworów - wszystko tym samym momentem w moim przypadku to było ok. 24 Nm.

Po przeprowadzonej operacji problem zniknął.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...