Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR 1.8] Para z wydechu...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Temat już sie kiedyś pojawial, ale jakoś nie bylo konkretnej odpowiedzi, więc jeszcze raz:

Gdy jest zimno na dworze, po odpaleniu auta z rury leci chmura pary - to normalne. Gdy normalne auto sie rozgrzeje to para znika - a u mnie nic, para jak leciala tak leci (nawet po przejechaniu +100km). To niby szczegół, ale bardzo mnie to irytuje. Czy ktos potrafi mi wyjasnic czemu tak sie dzieje? Jezdze na gazie i nie mam katalizatora. Oprocz tego mam uszkodzony srodkowy tlumik. Czy przyczyną może być któraś z tych rzeczy??

Opublikowano

U mnie tez para leci caly czas jak jezdze na gazie, na paliwie po jakims czasie znika. Ja uwazam ze poki ta para nie zamienia sie w niebieski dymek to jest ok

Opublikowano

U mnie ta para leci tez na benzynie. Miedzy przegladami (10.000km) znikają tylko śladowe ilosci plynu chlodniczego, wiec to chyba nie to.

Opublikowano

najprawdopodobniej brak katalizatora i uszkodzony tłumik to są przyczyny ale wszystko jest ok samochody na gazie tak mają :)

Opublikowano

Przy idealnym spalaniu (całkowitym) powstaje H20 I CO2. Biorąc pod uwagę, że nasze silniki nie są idealne oprócz H2O i CO2 mamy jeszcze CO, HC i O2 (te powinien dopalać katalizator) to z nadmiaru wody (w postaci pary) można się tylko cieszyć. Świadczy to o dobrym spalaniu.

Opublikowano

mateogda, przynajmniej mnie pocieszyles. :th:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...