dajmler4 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 witam mam taki problemn co jakis czas gdy zaczynam zwalniac i skrecac dzieje sie jakby przestal mi dzialac pompa wspomagania, dodam ze plynu nie ubywa czy to znaczy ze pompa jest do wymiany?? czy jest moze jakas inna przyczyna tego?
mstan Opublikowano 12 Stycznia 2011 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Witam "czy jest moze jakas inna przyczyna tego?" Raczej nie i im szybciej wymienisz pompę tym lepiej. Pozdrawiam Ps.Teraz zrozumiałe
dajmler4 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 12 Stycznia 2011 dzieki za pomoc pozdrawiam
Flyer Opublikowano 12 Stycznia 2011 Opublikowano 12 Stycznia 2011 opisz dokladniej problem, bo ciezko z tego cokolwiek wywnioskowac. zwalniacz w jakim sensie - obroty spadaja do minimalnych? jesli np. pompa wyje i praktycznie nie wspomaga ukladu, a jak dodasz gazu i utrzymujesz go w okolicach 3000rpm+ i wspomaganie wraca - to tak - pompa juz jest blisko zgonu. Raczej nie i im szybciej wymienisz pompę tym lepiej. Pozdrawiam za***ista diagnoza...
dajmler4 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 12 Stycznia 2011 wiec jak auto zaczyna schodzic z obotów i jest bliska obrotom biegu jałowego wtedy wspomaganie jakby dzialalo w 80% zachwile zaczynam skrecac w druga strone i jest czasami normalnie a czasami caly czas trzyma, problem zaczoł sie gdy kiedys przy zawracaniu (po wymianie plynu wspomagania) skreciłem kierownicą do oporu i od tamtego mometu jest caly czas to samo wczesniej wszystko bylo w jak najlepszym porzadku
mstan Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Witam Nie będę opisywał szczegółowo budowy pompy,było by to zbyt skomplikowane. Ale- łopatki wirnika są ruchome(wysuwają się i chowają) i kiedy są już zużyte zawieszają się(siła odśrodkowa przy wolnych obrotach jest zbyt mała by je uruchamiać). Pozostaje tylko wymiana pompy. I tak brzmi dość zawile dla kogoś kto nie widział rozebranej pompy wspomagania. Pozdrawiam Ps. Jeżeli pompa zaczyna wyć to znaczy że doszło do uszkodzenia łożyska ślizgowego pompy.W skrajnych przypadkach dochodzi do zatarcia(czuli zatrzymania obrotów)
Flyer Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 wiec jak auto zaczyna schodzic z obotów i jest bliska obrotom biegu jałowego wtedy wspomaganie jakby dzialalo w 80% zachwile zaczynam skrecac w druga strone i jest czasami normalnie a czasami caly czas trzyma, problem zaczoł sie gdy kiedys przy zawracaniu (po wymianie plynu wspomagania) skreciłem kierownicą do oporu i od tamtego mometu jest caly czas to samo wczesniej wszystko bylo w jak najlepszym porzadku pompa do wymiany... ale nie polecam Ci zamiennika, kup uzywke ORI. testowalem w 2.5TDI zamiennik i byl kiepski.
dajmler4 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 13 Stycznia 2011 dzieki chlopaki za pomoc akurat wiek jak byglada pompa od srodfka i tak myslalem ze to moze byc wina lopatek jedynie dzisilo mnie to czemu stalo sie to tak niespodziewanie , a pompe kupie napewno orginalna koszt okjolo 500zł z tego co wiem
Flyer Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 oryginalna w ASO kosztuje ponad 1500PLN.
żołnierz Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Witam Nie będę opisywał szczegółowo budowy pompy,było by to zbyt skomplikowane. Ale- łopatki wirnika są ruchome(wysuwają się i chowają) i kiedy są już zużyte zawieszają się(siła odśrodkowa przy wolnych obrotach jest zbyt mała by je uruchamiać). Pozostaje tylko wymiana pompy. I tak brzmi dość zawile dla kogoś kto nie widział rozebranej pompy wspomagania. Pozdrawiam Ps. Jeżeli pompa zaczyna wyć to znaczy że doszło do uszkodzenia łożyska ślizgowego pompy.W skrajnych przypadkach dochodzi do zatarcia(czuli zatrzymania obrotów) A ja rozebrałem pompę, wyczyściłem i w nie których miejscach przejechałem papierem ściernym ziarnistości 800 (zwłaszcza te blaszki-łopatki) i testuje. Jak na razie działa super nic nie wyje i siła wspomagania jest bdb. Oczywiście wymieniłem płyn, ale nie na ori ani Febi tylko na ATF 2 (różowy, niemieckiej firmy).
dajmler4 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2011 hmm czyli przeleciales papierem sciernym lopatki? cos jeszcze pozanimi?
żołnierz Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 ...tak przetarłem miejsca gdzie były widoczne oznaki zużycia(tzn. taki czarny osad nie wiem z czego, może przepracowanego oleju). Skoro masz pompę do wyrzucenia to ja na twoim miejscu bym ją rozebrał (tak z czystej ciekawości). Wyczyść, złóż, zalej nowy olej i może coś to da. Nic to cię nie kosztuje za wyjątkiem kosztów oleju czyli jakieś 20-30zł. Wyciągnięcie pompy w moim aucie zajęło mi 2 godz. (pierwszy raz to robiłem), a montaż 1 godz. Powodzenia.
dajmler4 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2011 tylko w 2.5 ciezki dostep i nie wiem czy nie bedzi ekonieczne zwalanie przodu;/
żołnierz Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Niestety nie wiem jak to wygląda w 2.5 tdi,więc Ci nie pomogę. Jeżeli jest trudny dostęp to od razu wymienień na nową, tylko kup jakiś dobry zamiennik bo słyszałem że z tymi pompami wspomagania jest różnie.
Flyer Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 tylko w 2.5 ciezki dostep i nie wiem czy nie bedzi ekonieczne zwalanie przodu;/ inaczej nie dobierzesz sie do pompy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się