grochu Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Witam kolegów, jak do tej pory nie miałem problemów z elektryką w aucie, no ale dziś się zaczęło oto moja historia: dziś wracałem z wypadu do Zakopanego. W sumie zrobione 1000km. 10km przed domem na trasie wyprzedzałem tira. Redukcja z 5 na 4 bieg i heja. W tym momencie zaświeciła mi się kontrolka aku na desce. Po 1 km zgasła. Ale niestety już przed samym domem zapaliła się i od tamtej pory nie gaśnie. Vagiem w bloku 012 sprawdziłem ładowanie i bez obciążenia mam 12.01 V. Więc nie ma ładowania. Piszę ten post ponieważ na chwilę obecną nie śmierdzę groszem (spłukałem się w Zakopcu) więc naprawę chcę przeprowadzić sam. Od czego zacząć? Regulator padł czy może coś innego nie domaga? Pomożecie?? No...
Daimos Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 sprawdź połączenia elektryczne alternatora najprawdopodobniej regulator napięcia do wymiany
grochu Opublikowano 31 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 31 Stycznia 2011 Gdzieś wyczytałem że jak padnie regulator to wtedy napięcie ładowania znaczenie przekracza normę. Prawda to? W tematyce elektoniki to jestem zielony więc wybaczcie
ic3ek Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 sprawdź połączenia elektryczne alternatora najprawdopodobniej regulator napięcia do wymiany Miernik w reke i sprawdzic stan faktyczny ładowania zaraz na wyjsciu alternatora Jesli nie bedzie ok to do wymiany albo szczotki albo regle szczotki to wydatek koło 10zł + duzo własnej roboty , jesli regler to w ori to wydatek rzedu 150zł Regenerowany cały alternator koło 200 zł Gdzieś wyczytałem że jak padnie regulator to wtedy napięcie ładowania znaczenie przekracza normę. Prawda to? W tematyce elektoniki to jestem zielony więc wybaczcie No to jesli jestes zielony w elektronice to wez wymontuj alternator i zanies go do elektryka napewno wyjdzie cie to taniej niz zepsucie czegokolwiek
jihad Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Prawdopodobnie tylko szczotki i od tego należałoby zacząć.
andriu23 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Witam! Proponuję sprawdzić szczotki albo regulator! Jakiś rok temu miałem podobny przypadek, w drodze do pracy skończyło mi się ładowanie. Pracuję w serwisie, to mechanicy mi pomierzyli napięcie itp. itd. i się okazało że regulator padł. Kupiłem w sklepie gdzie naprawiają alternatory i rozruszniki, za jakieś 60-70zł, zmontowałem i jeżdżę do dzisiaj i jest git.
grochu Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Opublikowano 1 Lutego 2011 Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Dziś po pracy zabieram się do naprawy. Czy żeby wyjąć regulator ze szczotkami muszę koniecznie wyciągnąć cały altek? Wtedy ocenię stan szczotek oraz zobaczę czy wymienię same szczotki czy może cały regulator. Znam swoje możliwości i jeżeli nie będę pewien czy sobie poradzę wtedy podrzucę regulator do elektryka OT: Ceny w Zakopanym są jakie są a ja chciałem zapewnić mojej rodzinie choć trochę luksusu , więc dlatego teraz muszę kombinować :>
andriu23 Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Ja wyjmowałem cały regulator, bez wyciągania alternatora, kilka śrubek i masz na wierzchu.
ic3ek Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Dziś po pracy zabieram się do naprawy. Czy żeby wyjąć regulator ze szczotkami muszę koniecznie wyciągnąć cały altek? Wtedy ocenię stan szczotek oraz zobaczę czy wymienię same szczotki czy może cały regulator. Znam swoje możliwości i jeżeli nie będę pewien czy sobie poradzę wtedy podrzucę regulator do elektryka OT: Ceny w Zakopanym są jakie są a ja chciałem zapewnić mojej rodzinie choć trochę luksusu , więc dlatego teraz muszę kombinować :> Popierwsze w naszych autach regulator jes to osobna sprawa i szczotkotrzymacz to osobna sprawa. Regler można sprawdzic czy jest uszkodzony podmieniajac go na nowy , a to juz wiaze sie z wydatkiem, bo innego sposobu ja nie znam. Jesli chodzi o szczotki "chociażby sprawdzic" to bez wyjmowania altka nie obedzie sie.
grochu Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Opublikowano 1 Lutego 2011 Dziś rozkręciłem tylną obudowę i wybebeszyłem jak się domyślam regulator ze szczotkami. Tylna szczotka prawie nie wystaje, więc myślę że tu leży problem. A może jestem w błędzie? Uploaded with ImageShack.us
k0za Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 jakiś czas temu też miałem problem z ładowaniem. naprawa trwała 3 sekundy popryskałem wd40 cały tył alternator i do dziś jest pięknie 14V nie wiem co mnie do tego skłoniło ale ważne że zadziałało. odpukać
ic3ek Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 No to widzisz znalazłes problem. Zajrzyj jeszcze jak wyglada komutator "czy nie ma zaduzych rowków" Jesli nie to do sklepu z czesciami od maszyn "wiertarki itp" i nowe szczotki i wymianka. Zdaza sie ze w motoryzacyjnych tez posiadaja szczotki , najwyzej troche trzeba bedzie podpilowac.
grochu Opublikowano 2 Lutego 2011 Autor Opublikowano 2 Lutego 2011 ic3ek powiedz mi jak w naszym modelu wyjąc altka? Wczoraj przyglądałem się i zauważyłem dwie śruby. Tylko jak zdjąć pasek? Kumutator widać że ma rowki ale czy głębokie to do końca nie wiem. Zrobię fotę i ocenisz Jeżeli z demontażem paska nie będzie problemów to chętnie bym go wyjął i wymienił jeszcze ten kumutator.
ic3ek Opublikowano 2 Lutego 2011 Opublikowano 2 Lutego 2011 ic3ek powiedz mi jak w naszym modelu wyjąc altka? Wczoraj przyglądałem się i zauważyłem dwie śruby. Tylko jak zdjąć pasek? Kumutator widać że ma rowki ale czy głębokie to do końca nie wiem. Zrobię fotę i ocenisz Jeżeli z demontażem paska nie będzie problemów to chętnie bym go wyjął i wymienił jeszcze ten kumutator. Hm jesli chodzi o " komutator " to bedziesz miał problem sam go wymienic bo jest zalany takim plastikiem , no ale dla chcacego nic trudnego. Jesli chodzi o wyciagniecie alternatora sa jak dobrze pamietam na 2 albo 3 srubach takich dlugich. Po ich wykreceniu wychodzi wszystko ładnie do góry. Ale może byc problem z jedna z srub bo bedzie przeszkadzało ci VISCO, ja poradziłem sobie wydługujac w visko 2 zeberka, i dopiero w to miejsce włożyłem leb sruby i wszystko wyszło. Jesli chodzi o pasek to klucz 17/19 plasko-oczkowy na napinacz "po srodku auta" i naciskaj w dół i pasek sie zluzni.
grochu Opublikowano 2 Lutego 2011 Autor Opublikowano 2 Lutego 2011 Dzięki, śruby mam odczajone. Jest takie "oczko" w wisku przez które wyciągnę śrubę tam jest wszędzie ciasno i dlatego pytam o sposób zdjęcia paska :> Dzięki wielkie za pomoc
ic3ek Opublikowano 2 Lutego 2011 Opublikowano 2 Lutego 2011 Dzięki, śruby mam odczajone. Jest takie "oczko" w wisku przez które wyciągnę śrubę tam jest wszędzie ciasno i dlatego pytam o sposób zdjęcia paska :> Dzięki wielkie za pomoc No wiesz nikt nie powiedział ze bedzie prosto i łatwo, oczywiscie trzeba sie zawsze troche nameczyc jak sie chce cos zrobic, :gwizdanie: no ale potem ta satysfakcja z zrobionej robotyyy !!!!!
grochu Opublikowano 4 Lutego 2011 Autor Opublikowano 4 Lutego 2011 I po kłopocie :> przynajmniej tak myślę :gwizdanie: Uploaded with ImageShack.us tak wyglądały ślizgi. Więc decyzja prosta: wyjmuję wszystko i do mechaniora. Znalazłem nowy zakład, chłopak ok 30l. remontuje rozruszniki i alternatory. Części ma na miejscu. Poszedłem i zaniosłem mu mój alternator. Wszystko zrobił na moich oczach w 50 min. Przy okazji wymienił łożysko - to mniejsze. Nawet miał u siebie oryginalną sztukę Spodobało mi się jego własnej roboty stanowisko testów: na pospawanym stoliku zamontował imadło, pod spodem silnik elektryczny i pasek. Załączył wszystko i sprawdził ładowanie: 14,68V. Nawet symulował obciążenie, tj. światła i klimę, wyszło wtedy 14,4V. Za wszystko zapłaciłem 125 zł. Dziś byłem u niego na pomiarach. Na aku mam 14,20V a przy samym altku 14,3V. Zaproponował mi zrobienie "bajpasu" żeby ominąć ubytki na kablu. Mam za 2 miesiące się pokazać, sprawdzi aku i podejmiemy decyzję co do operacji. Czy ktoś stosował taką metodę?
ic3ek Opublikowano 5 Lutego 2011 Opublikowano 5 Lutego 2011 No to Ładnie, dobrze wyposarzony warsztat robi swoje choc niepowiem mógłby troszeczke mniej skasowac, chociaz za prace wykonana to i tak nie jest kwota przesadzona. A o co mu chodziło z Baypasem ???
grochu Opublikowano 7 Lutego 2011 Autor Opublikowano 7 Lutego 2011 Zmierzył mi ładowanie na altku na tym swoim "stanowisku badawczym" i wyszło 14.6V, natomiast w aucie mama 14.2V Twierzi że aby wyeleminować starty ładowania należało by zrobić coś w stylu mostka - poprowadzenia nowego kabla z alternatora do akumulatora. Sam niewiem co o tym myśleć.
jihad Opublikowano 7 Lutego 2011 Opublikowano 7 Lutego 2011 Nie kombinuj już. 14,2 to bardzo dobrze jest.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się