Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Ciężko odpala


jacb82

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mój problem zaczął sie kilka dni temu. Wsiadłem jak zawsze do autka, kręce i ku mojemu zdziwieniu silnik nie odpalił jak zawsze w mgnieniu oka tylko po 2-3sekundach kręcenia. Autko wstawiłem do warsztatu. Wymienili świece bo były w kiepskim stanie - nic nie pomogło. Wymienili czujnik temperatury bo komputer 4 razy pod rzad wywalił błąd i też nic nie pomogło, jedynie że po odpaleniu jak pochodzi troche , zgasi sie i zakreci to odpala jakby szybciej. Jak odczeka sie dluzsza chwile to znowu trzeba krecic i krecic.

Pomożecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oblookaj czy Ci paliwko nie ucieka gdzieś z przewodów, wtedy spada ciśnienie na listwie wtryskowej no i dłużej kręci zanim napompuje; albo opcja nr 2 ... pompka paliwa siada, ja miałem właśnie ten drugi przypadek, kręciłem i kręciłem i dopiero po jakichś 6 sec odpalał, zagoniłem do mechaniora, obadał sprawę i postawił diagnozę na pompę, wstawił na test swoją (bo miał ori ale śmiganą) pojeździłem parę dni i problemu nie było, wymienił na nówkę i cieszę się bezstresowym odpalaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto odebrałem z warszatu. Po ktorymś z kolei "zakręceniu" wkońcu odpalił. Ale co widze, obroty ok 300, silnik prawie gasnie. Po chwili obroty poszly w gore. Myslalem ze wszystko jest ok. Ruszam a auto nie ma wogóle siły jechać i dodajac gazu prawie gaśnie. Jakos udalo mi sie ruszyc, ale po ok 100m "przerywanej" jazdy auto zgaslo i juz nie chcialo odpalic. Zadzwonilem do warsztatu, mechanik przyszedl pokrecil kilka razy i auto odpalilo, powiedzial ze moze je spowrotem podstawic pod warsztat (i odziwo auto mu pojechalo noramalnie. Pod warsztatem sprobowalem odpalic, udalo sie za ktoryms razem ale auto zostawilem im na jutro bo balem sie ze mi gdzies w drodze do domu stanie) i jutro beda dalej patrzec co jest nie tak. Generalnie teraz jest gorzej z autem niż jak wstawiałem do warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hi:witam kolego widzę że jesteś ze Szczecina jak szukasz porządnego fachowca ktory naprawi polecam firmę "Kisielnicki automatyczne skrzynie biegów" mieści się na końcu Przeclawia skręt w lewo jadąc w stronę granicy, ni ejest tani ale ja u niego robie wszystkie poważne sprawy sam to tylko klocki i wydech moge zmienić resztę robi on gorąco polecam tel. przyslę na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to wygląda na padniętą pompę paliwa ... Ja u siebie czasem przy niskich temp miałem tak że jak odpalę i dodam gazu to gasł, i tak parę razy aż w końcu wszystko jest ok. Wniosek był taki że pompa nie wyrabiała, zresztą pisałem wyżej o tym ... Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w ADP musi być 4 bary ciśnienia i ani deko mniej, jak jest mniej to już jest nie halo z paleniem. A właśnie ... lpg nie posiadasz co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompe paliwa wymieniałem 2 miesiace temu na bosha dlatego raczej odrzucam ten "problem"

Na nową ma się rozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ciekawa sprawa w takim razie, może niech ktoś inny podsunie jakiś pomysł. Ja co wiedziałem napisałem, choć przychodzi mi jeszcze jedna rzecz do głowy: wtryskiwacze ? :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mam taki problem. Jest trochę tematów na forum o tym. Jeśli dobrze pamiętam to ktoś mówił o wężu powrotnym w baku. Może podczas wymiany gdzieś się zagiął i paliwo nie może swobodnie wrócić i zalewa silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jeśli dobrze pamiętam to ktoś mówił o wężu powrotnym w baku. Może podczas wymiany gdzieś się zagiął i paliwo nie może swobodnie wrócić i zalewa silnik.

wymiana pompy paliwa byla ok 2 miesiace temu, problem z odpaleniem pojawil sie kilka dni temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że jakaś część była wymieniana niedawno wcale nie oznacza że nie mogła paść. Nie wiem jak dokładnie wygląda to w ADR bo nigdy nie miałem z tym problemów, ale przy innych autach była możliwość podpięcia pod listwę wtryskową manometru w celu zmierzenia ciśnienia paliwa. Zabieg powinien być bezinwazyjny a odpowie na kilka kluczowych pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcesz rady ? wymien zaworek na listwie paliwowej(wtryskowej) i ciesz sie normalna jazda pozdro

1425380828.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...