arturo_84 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Witam, potrzebuję szybko pomocy. Mianowicie nie mogę odpalić auta, wczoraj normalnie jeździłem a dzisiaj gdy odpaliłem to chwile chodziło a później zgasł i już nie odpalił. Przy przekręceniu zapłonu wogóle nie słychać przepustnicy i pompy paliwa chyba też. Co to może być, czy podpięcie VAGA pomoże?
Rafaell Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 sprawdź zapasowym kluczykiem bo może to być wina immobilaizera
arturo_84 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2007 Niestety to nie to.Przed chwilą sprawdzałem dwoma innymi kluczykami i nic to nie dało
Gość Murzyn Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 kolego bezpieczniki sprawdz. Pompa tez mogla umrzec jak jej nie slychac
szogun0 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Opublikowano 9 Grudnia 2007 W tym samochodzie pompa działa dopiero w momencie uruchomienia rozrusznika. Sprawdź bezpieczniki a potem przekaźnik pompy paliwa, lub podaj napięcie na bezpiecznik pompy i wtedy słuchaj czy działa.
Gość MorgothV8 Opublikowano 10 Grudnia 2007 Opublikowano 10 Grudnia 2007 A słychać rozrusznik? U mnie wogóle nie kręcił - nie łączyła masa na rozruszniku....
cayenne Opublikowano 10 Grudnia 2007 Opublikowano 10 Grudnia 2007 To może ja zadam banalne pytanie. Masz benzynę? Czasami pływak mógł się zawiesić nie pokazuje prawidłowego stanu. Był właśnie kiedyś taki przypadek na forum. Kolega chciał pół autka wymieniać,a okazało się,że nie miał paliwa...
wesz82 Opublikowano 10 Grudnia 2007 Opublikowano 10 Grudnia 2007 hej ja mialem podobny problem tzn jak zapalilem to pochodzil przez pare sekund i zdechl!wiem ze to wina pompy bo osczedzalem na PB :thumbdown:jak zalalem to bylo oki wiec mozliwe ze to pompa ale sprawdz bezieczniki!
arturo_84 Opublikowano 18 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2007 Więc tak, sprawdziłem pompę paliwa - działa ale po przekręceniu zapłonu jej nie słychać, bezpieczniki OK, przekaźnik pompy OK, paliwo jest, rozrusznik kręci a auto dalej nie pali!
bratpit Opublikowano 19 Grudnia 2007 Opublikowano 19 Grudnia 2007 Ja bym profilaktycznie zalał z 10 litrów benzynki no chyba ze jestes w 100% pewny ze benzyna jest (wskażnik wcale niejest miernikiem tego bo moze cię oszukiwać) Znam przypadek identyczny jak Twój gdzie koleś miał pół baku według wskaźnika !!! i auto mu zgasło pół auta rozebrał , lawete zamawiał do mechanika - koszty poniósł ogromne na końcu okazało się że ma pusty bak i zepsuty czujnik poziomu paliwa w zbiorniku pokazywal pół baku. Jak masz paliwo to obstawił bym pompe paliwa może niedawać odpowiedzniego ciśnienia dlatego Ci zgasł.
arturo_84 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2008 Znalazłem usterkę mojego wielkiego problemu otóż okazało się że mam padnięty komputer (sterownik) - dostała się do niego wilgoć, nie wiadomo w jaki sposób wymieniłem go przeprogramowałem i wszystko jest OK pozdrawiam wszystkich
Rekomendowane odpowiedzi