[B5 AFN] Demontaż alternatora

[trezor4 1]

Witam jutro muszę wymienić alternator i chciałbym to zrobić szybko czytałem że jest problem z 1 śrubą bo jest za długa , dużo osób ja obcina i mam pytanie jaka śrubę kupić i jaką długość jak bym ja uciąć i zamienić ? w którym momencie ja uciąć ?

drugi sposób jaki znalazłem to że niby jakoś da sie wyciągnać bez obcinania śruby ...

trzeci to demontaż wentylatora i mam pytanie jak i gdzie i co wsadzić zeby zablokować go i czy potrzeba długiego imbusa do okrecenia ?

jak ktoś ma doświadczenie to proszę o pomoc bo jutro musze go wymieć i chce wczesniej skompletować narzędzia potrzebne

z gory wielkie dzięki

[nowal 0]

tą jedną ja u siebie odkrecilem i ile sie dało to wyciąglem, reszte wykręcilem i podwazylem altka i wyszedł. Albo ktos juz ja obciął albo to jest ten sposob co pisałes.

[grabson765 0]

w wisko wylam 2 ząbki i wtedy ta 2 sruba wyjdzie bez problemu wszyscy tak robia

[jarbi 0]

U mnie ta śruba wyszła po wielu kombinacjach - w wisko jest w jednym punkcie zrobione zagłębienie i trzeba łbem śruby w nie trafić. Większy problem był ze złożeniem więc minimalnie skróciłem tą śrubę. W każdym razie, jak dobrze pokombinujesz to powinno wyjść bez cięcia i łamania ząbków

[trezor4 1]

a wie ktoś jaka to sruba napewno M8 ale jaka długośc ? bo jak bym obciąl to chce miec przygotowana nową - krótszą

[goldi 8]

w wisko wylam 2 ząbki i wtedy ta 2 sruba wyjdzie bez problemu wszyscy tak robia

ja tak też zrobiłem jak kolega i wyszła śruba bez problemu

[trezor4 1]

chodzi o wylamanie 2 ząbków tych metalowych ?

[grabson765 0]

chodzi o wylamanie 2 ząbków tych metalowych ?

tak

[trezor4 1]

spoko dzieki w takim razie wyłamuje te zabki w razie co i nie bede sie bawil z tym

[grabson765 0]

spoko dzieki w takim razie wyłamuje te zabki w razie co i nie bede sie bawil z tym

[trezor4 1]

a jeszcze moze podpowiesz czym to wyłamałes i jak zebym nic nie zepsuł ?

[piotrsob1 277]

Kolego nic nie trzeba wyłamywać, odkręcasz przewody i śruby mocujące, dekiel plastikowy z tyłu altka, odkręcasz i wyjmjesz szczotkotrzymacz zespolony z regulatorem napięcia, luzujesz lekko cztery śruby zespalające połówki altka, jak się rozsuną (czasem trzeba podważyć dwoma wkrętakami włożonymi między przednią obudowę łożyska a stojan) to wyciągasz tą śrubę co wychodzi bez problemu, tą co robi problem wysuwasz do oporu o wisko i altek powinien dać się spokojnie wysunąć z mocowania.

W podporze altka jest specjalne wycięcie które na to pozwala, mimo że śruba nie jest do końca wyjęta.

Bywają jednak wyjątki u braciaka ta śruba była tak długa że wyszła dopiero po rozmontowaniu altka na aucie (wyjołem najpierw tylną część ze stojanem, dopiero potem przednią z wirnikiem)

Przy rzpoławianiu atka trzeba uważać na podparcie tylnego łożyska, jest tam plastikowa wkładka która zewnętrzną częścią powinna wejść w wycięcia w tylnym deklu.

Z narzędzi potrzeba bodajże krótką nasadową 10 i krótki wkrętak krzyżowy do odkręcenia plastikowego dekla .

[grabson765 0]

Kolego nic nie trzeba wyłamywać, odkręcasz przewody i śruby mocujące, dekiel plastikowy z tyłu altka, odkręcasz i wyjmjesz szczotkotrzymacz zespolony z regulatorem napięcia, luzujesz lekko cztery śruby zespalające połówki altka, jak się rozsuną (czasem trzeba podważyć dwoma wkrętakami włożonymi między przednią obudowę łożyska a stojan) to wyciągasz tą śrubę co wychodzi bez problemu, tą co robi problem wysuwasz do oporu o wisko i altek powinien dać się spokojnie wysunąć z mocowania.

W podporze altka jest specjalne wycięcie które na to pozwala, mimo że śruba nie jest do końca wyjęta.

Bywają jednak wyjątki u braciaka ta śruba była tak długa że wyszła dopiero po rozmontowaniu altka na aucie (wyjołem najpierw tylną część ze stojanem, dopiero potem przednią z wirnikiem)

Przy rzpoławianiu atka trzeba uważać na podparcie tylnego łożyska, jest tam plastikowa wkładka która zewnętrzną częścią powinna wejść w wycięcia w tylnym deklu.

Z narzędzi potrzeba bodajże krótką nasadową 10 i krótki wkrętak krzyżowy do odkręcenia plastikowego dekla .

tylko po co takie kombinacje?? wylamujesz to co mowilem i alternator po chwili masz wyjety

[szamot 0]

A czy jest możliwość wymienić same pierścienie na wirniku, na jednym mam spore zagłębienie.