[2.6 v6] Błedy z vag-coma

[mr.PiT]

Witam. mam kilka błędów ale nie wiem o co chodzi:

516-styki biegu jałowego

537 i 554 -sondy lambda zła regulacja

575-Ciśnienie w przewodzie dolotowym

sondy sprawdzałem i są dobre ale autko pali mi 18/100km podejrzewam że główną przyczyną pochłaninia paliwka jest to 575 ale nie wiem co moze być za to odpowiedzialne(w ukł dolotowm nie ma żadnej dziury ani uszodzenia). Pomóżcie

ten temat trochę bardziej opisowy powinien być... poprawiłem

pre_pl

[pet3r]

zdejmowałeś rury z dolotu?? może w tej puszce przed filtrem są jakieś zanieczyszczenia (np. liście)??

[mr.PiT]

patrzalem i tam jest czysto. ale zaraz kolo filtra przy tej grubej rurze jest taki jakis czujnik chyba z dwoma wezykami i kabelkiem czy to moze byc to ? (co to jest i do czego służy)

[br]Dopisany: 09 Grudzień 2007, 15:24 _________________________________________________pre-pl dzięki za poprawkę

A wracając do tematu to oblukałem kilka forum i dowiedziałem się że 575 to jakiś problem z turbolem problem w tym że u mnie nie ma turbo i dalej jestem zawinięty

[szogun0]

Ale masz map sensor i dlatego ten błąd wywala.

[mr.PiT]

no dobra a co to jest i gdzie to jest ten map sensor

[pet3r]

właśnie w dolocie, przed przepustnicą.

[iemen]

Witam ,mam podobny problem tzn. podczas ostatniej podróży auto tak jakby straciło moc. Podłączyłem pod komputer i wyświetliły mi się następujące błędy: 17978 i 575. Po skasowaniu tych błędów auto znowu przyśpiesza, ale jak wiadomo nic nie dzieje się bez przyczyny. Dlatego chciałbym zapytać szanowne grono co może być przyczyną tych błędów?

[szogun0]

W twoim przypadku powodem jest 00575 i zapieczone kierownice turbiny.

[iemen]

Dzięki za odpowiedź szogun0. Pozostaje mi teraz znaleźć kogoś w mojej okolicy kto się tym umiejętnie zajmie.

Postanowiłem troszkę rozruszać sztangę po przez ostrzejszą jazdę. Przejechałem kilkanaście kilometrów trzymając tak ~4500rpm. Nie wskoczył w tryb awaryjny, ale po podłączeniu pod komputer wypluł kolejny błąd 00519. Wcześniej było tylko 00575

iemen nie mieszaj w tym temacie... przecież masz kompletnie inny motor

pre_pl

[dark79]

rozruszanie sztangi nie polega na jezdzie z jednymi obrotami, nawet wysokimi, trzeba dynamicznie pojezdzic, tak zeby silnik pracowal na roznych oobrotach, wtedy szanga bedzie musiala regulowac doladowanie i bedzie sie ruszala, moze pomoc, ale nie musi, czasami tylko czysczenie kierownic zostaje

[mr.PiT]

No panowie troche mi po kieszeni pocisńeli. Sondy byly nie od tego auta(4przewodowe a powinny byc 3) no to wymieniłem. troche sie poprawiło ale to jeszcze nie to było. dostawałem już świra ale moj mechanior wpadł na pomysł że to może być wina kolektora ssącego. No i faktycznie gdy go rozłożył na części pierwsze to te plastikowe przegródki były pogruchotane. Teraz jest już elegaancko i jestem lżejszy o 1500 pln ale i tak jestem zadowolony