Spociki Łódzkie

[Seba_LDZ 0]

zyje zyje czasem zaglada doglada malego Pontonika

[Adrenalina 0]

[klysek 0]

wlasnie zjebalem jak bura suka pania Mirosławe i mnie sadem straszy o zniewazenie

[Adrenalina 0]

Kim jest pani Mirosława?

[klysek 0]

Kim jest pani Mirosława?

stara slepa pijaczka dysrtybutroka ulotek

[Seba_LDZ 0]

:polew::polew:

brawo Klysiu

[Adrenalina 0]

Hahaha, no to ładnie się tam bawicie

Dobrze że ja z Tobą nie pracuję

[bartek1605 1]

codziennie picie by było

[klysek 0]

Hahaha, no to ładnie się tam bawicie

Dobrze że ja z Tobą nie pracuję

ty bys mogla mnie o molestowanie co najwyzej skarzyc

---------- Post dopisany at 11:46 ---------- Poprzedni post napisany at 11:46 ----------

codziennie picie by było

na rozpoczecie dnia kazdy po secie i do biurek

[Adrenalina 0]

Hehe, ja bym go sądem nie straszyła tylko lała po gołym tyłku

[klysek 0]

:polew::polew:

brawo Klysiu

---------- Post dopisany at 11:48 ---------- Poprzedni post napisany at 11:48 ----------

Hehe, ja bym go sądem nie straszyła tylko lała po gołym tyłku

lubie

---------- Post dopisany at 11:51 ---------- Poprzedni post napisany at 11:48 ----------

ale jest jeden plus wlasnie wyplatka wplynela

[Adrenalina 0]

A jest coś czego nie lubisz, perwersie?

[klysek 0]

gotowanej marchewki

[Adrenalina 0]

Żeby było śmiesznie, mój szef ma na imię Mirosław i też jest stary, ślepy i popierdol....

[klysek 0]

Żeby było śmiesznie, mój szef ma na imię Mirosław i też jest stary, ślepy i popierdol....

powiedz słowo to go zwolnie wszytskich na M zwolnie

[Adrenalina 0]

gotowanej marchewki

No tak, gotowana się łamie :polew:

[klysek 0]

gotowanej marchewki

No tak, gotowana się łamie :polew:

nie ma jak twarda marchewa

[Adrenalina 0]

Żeby było śmiesznie, mój szef ma na imię Mirosław i też jest stary, ślepy i popierdol....

powiedz słowo to go zwolnie wszytskich na M zwolnie

Jak tak patrzę jak on pracuje, to chyba bardziej się go już zwolnić nie da :polew:

[klysek 0]

Żeby było śmiesznie, mój szef ma na imię Mirosław i też jest stary, ślepy i popierdol....

powiedz słowo to go zwolnie wszytskich na M zwolnie

Jak tak patrzę jak on pracuje, to chyba bardziej się go już zwolnić nie da :polew:

az taka straszna mumia

---------- Post dopisany at 12:04 ---------- Poprzedni post napisany at 12:03 ----------

właśnie przyszło mi zlecenie na Katowice, oś.Wincentego Witosa

[Adrenalina 0]

Żeby było śmiesznie, mój szef ma na imię Mirosław i też jest stary, ślepy i popierdol....

powiedz słowo to go zwolnie wszytskich na M zwolnie

Jak tak patrzę jak on pracuje, to chyba bardziej się go już zwolnić nie da :polew:

az taka straszna mumia

---------- Post dopisany at 12:04 ---------- Poprzedni post napisany at 12:03 ----------

właśnie przyszło mi zlecenie na Katowice, oś.Wincentego Witosa

Niedaleko to kiedy przyjezdzasz?