Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFF] Jakie są objawy przeskoczenia paska rozrządu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Niestety musialem odpalić na pych autko. Mam obawy czy rozrząd nie przeskoczyl - jakie mogą być tego objawy

pozdrawiam

awilk

Opublikowano

bądź spokojny. To tylko mit. Na pych to zastępujesz rozrusznik pchaniem czemu ci się ma coś podziać?

Opublikowano

To nie to samo , rozrusznik kręci ze stałą prędkością bez szarpania . Ale najistotniejszy jest moment zaskoczenia silnika , który na pych w pierwszej fazie skacze pod maską. Dopiero w momencie wciśnięcia sprzęgła silnik płynnie pracuje a na rozruszniku tego nie ma. Co nie znaczy że pasek musi przeskoczyć.

Opublikowano

bądź spokojny. To tylko mit. Na pych to zastępujesz rozrusznik pchaniem czemu ci się ma coś podziać?

Dzięki za info :notworthy: :notworthy:. Zawsze to lepiej poznać zdanie innych.

pozdro

Opublikowano

bądź spokojny. To tylko mit. Na pych to zastępujesz rozrusznik pchaniem czemu ci się ma coś podziać?

Chyba troszkę muszisz jeszcze poczytać,pogadać z mechanikami.Jeśli teraz gość sie kompletnie nie zna na samochodach i przeczyta twoja odpowiedz to poprostu żle skończy.Gdy zapalasz silnik rozrusznikiem to silnik jest rozkręcany poprzez wieniec zebaty który jest na kole zamachowym w AFN i wielu innych dwumasowym i to jest urządzenie do kręcenia silnikem, a nie gumowy pasek zębaty.Siła która występuje na pasku podczas puszczenia sprzegła jest ogromna i zaden w tym problem zeby pasek przeskoczył.Ta metoda jest jak najbardziej NIEPOPRAWNA sorki że krzycze ale sytuacja wymaga tego.

Opublikowano

"to jest urządzenie do kręcenia silnikem, a nie gumowy pasek zębaty"

widac ze koledze malo wiedzy w glowie a wiecej w oczach :shocked:

kolego rozwin te metode z paskiem bo nic nie rozumie,jakas nowa metoda. :polew: :polew: :polew:

tak czy siak na pych i przez rozrusznik to wal korbowy ciagnie pasek a ze przeskoczy to nie wina pchania ale wina np luznego napinacz lub cos innego.

[br]Dopisany: 09 Kwiecień 2011, 12:24_________________________________________________

bądź spokojny. To tylko mit. Na pych to zastępujesz rozrusznik pchaniem czemu ci się ma coś podziać?

Chyba troszkę muszisz jeszcze poczytać,pogadać z mechanikami.Jeśli teraz gość sie kompletnie nie zna na samochodach i przeczyta twoja odpowiedz to poprostu żle skończy.Gdy zapalasz silnik rozrusznikiem to silnik jest rozkręcany poprzez wieniec zebaty który jest na kole zamachowym w AFN i wielu innych dwumasowym i to jest urządzenie do kręcenia silnikem, a nie gumowy pasek zębaty.Siła która występuje na pasku podczas puszczenia sprzegła jest ogromna i zaden w tym problem zeby pasek przeskoczył.Ta metoda jest jak najbardziej NIEPOPRAWNA sorki że krzycze ale sytuacja wymaga tego.

tak sie sklada ze wiedzy to mam wiecej nie z czytania bzdurnych wypowiedzi na ruznym forum a z wlasnego doswiadczenia.

(chociaz wiele tez sie dowiedzialem dzieki kumatym i zyczliwym kolegom)

sory za ot. :hi:

Opublikowano

Ja uważam że tez nie bardzo jest rozciągać na pych .. Ale jak już trzeba to powoli puszczać sprzęgło a nie odrazu.

Opublikowano

najistotniejsze że jak musisz "na pych" to w miarę na wysokim biegu "3" lub "4"

bo jak dasz na "1" to ryzyko przeskoczenia paska jest większe.

a jakie są konsekwencję przeskoczonego paska? w zasadzie jeżeli silnik jest "kolizyjny" to powinien iść na wagę albo do remontu (w zależności jeszcze od stopnia zniszczenia) po takiej przygodzie

przy zerwanym pasku podczas jazdy tłoki uderzają z dużą siłą o zawory i w konsekwencji uszkadzają je, oczywiście same tłoki również są do wymiany, może uszkodzić się także wałek rozrządu, czy gładzie cylindrów, głowica lub nawet sam wał korbowy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...