Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AVG] Wydmuchuje płyn z układu chłodzenia


dero686

Rekomendowane odpowiedzi

znajomy robił w passacie 2 miesiące temu

koszt wymiana i planowanie głowicy + czyszczenie turbo = 700 zł i problem z głowy (tylko jemu płyn walił do komory spalania a objawami była ostra biała mgła za nim)

:good:

a co do twojego silnika to się nie obawiaj po dobrze zrobionym zabiegu będzie śmigał drugie tyle co ma na liczniku i nic się nie będzie działo :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawa to dobre części od razu można wymienić pasek. Ten sam koszt. Dodatkowo pamiętaj o wymianie szpilek, bo trzeba użyć sporej siły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przed demontem głowicy miałem 140km i po remoncie dalej mam 140km.

nie ten silnik to moze sie okazac po wymianie pierscieni a nie po wymianie uszczelki...

jak sie zdecydujesz na robote to połóz kase i zapodaj sobie oprócz planowania czapki wymiane uszczelniaczy zaworowych, prowadnic zaworów i przetarcie zaworów. prowadnice na 1000% beda zajechane to nie ma bata zawór jak bedzie rozpiety to bedzie latał na boki masakrycznie... jesli ci zalezy na mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dero.

Jest bardzo prawdopodobne, że to uszczelka pod głowicą. Można to jednak sprawdzić. Jest do kupienia specjalny płyn, do którego teoretycznie powinno się mieć przyrząd. Znajomy warsztaciarz zastąpił ten przyrząd rurką fermentacyjną (taką używaną przy domowej produkcji wina w butli) wsadzoną w gumowy korek dopasowany do średnicy otworu w zbiorniku wyrównawczym.

Płyn jest jaskrawo niebieski a po kontakcie ze spalinami zmienia kolor na zielony (albo na odwrót- nie pamiętam). Ten mechanik ,o którym mówię przystawia tą rurkę z płynem do zbiornika (trzeba mocno docisnąć, żeby było szczelnie) a druga osoba przez dłuższą chwilę umiarkowanie gazuje silnik - nie za mocno bo wypchnie płyn z rurki. Jak płyn zmieni kolor to na 100% są spaliny w układzie chłodzenia - czyli padnięta uszczelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...