Reggi Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Hany musisz mieć zielone niebieskie mi na zielonych Hanach bardzo ładnie lata reduktor mam nieszczęsnego Scorpiona GT ale po regeneracjach i przeróbkach daje radę Kolega ma racje zielone spokojnie ogarnął. No chyba, że różnica cenowa nie razi to można pokusić się o niebieskie. kompletnie nie macie pojecia o tym co piszecie to nie chodzi ze zielone nie ogarna po przeliczeniu ich wydajnosci na moc tu chodzi o ich wydajnosc przy krotkich czasach wtrysku jakie sa w turbo oraz zapetlanie, dlatego niebieskie najlepiej ograniaja 150-180T AAaa ha..to napisz madralo dlaczego jest problem z ustawieniem mojego auta na niebieskich hanach i 2x reduktorach ?
itor Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Hany musisz mieć zielone niebieskie mi na zielonych Hanach bardzo ładnie lata reduktor mam nieszczęsnego Scorpiona GT ale po regeneracjach i przeróbkach daje radę Kolega ma racje zielone spokojnie ogarnął. No chyba, że różnica cenowa nie razi to można pokusić się o niebieskie. kompletnie nie macie pojecia o tym co piszecie to nie chodzi ze zielone nie ogarna po przeliczeniu ich wydajnosci na moc tu chodzi o ich wydajnosc przy krotkich czasach wtrysku jakie sa w turbo oraz zapetlanie, dlatego niebieskie najlepiej ograniaja 150-180T AAaa ha..to napisz madralo dlaczego jest problem z ustawieniem mojego auta na niebieskich hanach i 2x reduktorach ? a co sie u ciebie dzieje[br]Dopisany: 09 Czerwiec 2011, 12:58_________________________________________________ a jakie hany do 131 km ALT ? zielone
Reggi Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 a co sie u ciebie dzieje Miłej lektury http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0
itor Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 a co sie u ciebie dzieje Miłej lektury http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0 przeczytalem ale u ciebie byl problem nie z dwoma reduktorami i hana niebieska tylko z poprawna regulacja
Reggi Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 a co sie u ciebie dzieje Miłej lektury http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0 przeczytalem ale u ciebie byl problem nie z dwoma reduktorami i hana niebieska tylko z poprawna regulacja I tu się mylisz..regulacja poszła na szerokopasmówce ( bo na oprogramowaniu Staga się po prostu nie dało )..po paru dniach znów to samo. Co prawda nie ma już ostrego szarpania, ale dołki są odczuwalne podczas przyspieszania. Hę ?
itor Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 a co sie u ciebie dzieje Miłej lektury http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0 przeczytalem ale u ciebie byl problem nie z dwoma reduktorami i hana niebieska tylko z poprawna regulacja I tu się mylisz..regulacja poszła na szerokopasmówce ( bo na oprogramowaniu Staga się po prostu nie dało )..po paru dniach znów to samo. Co prawda nie ma już ostrego szarpania, ale dołki są odczuwalne podczas przyspieszania. Hę ? kolega jest chyba przewrazliwiony
Reggi Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 a co sie u ciebie dzieje Miłej lektury http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0 przeczytalem ale u ciebie byl problem nie z dwoma reduktorami i hana niebieska tylko z poprawna regulacja I tu się mylisz..regulacja poszła na szerokopasmówce ( bo na oprogramowaniu Staga się po prostu nie dało )..po paru dniach znów to samo. Co prawda nie ma już ostrego szarpania, ale dołki są odczuwalne podczas przyspieszania. Hę ? kolega jest chyba przewrazliwiony Rada..Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to lepiej milczeć
itor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 a co sie u ciebie dzieje Miłej lektury http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0 przeczytalem ale u ciebie byl problem nie z dwoma reduktorami i hana niebieska tylko z poprawna regulacja I tu się mylisz..regulacja poszła na szerokopasmówce ( bo na oprogramowaniu Staga się po prostu nie dało )..po paru dniach znów to samo. Co prawda nie ma już ostrego szarpania, ale dołki są odczuwalne podczas przyspieszania. Hę ? kolega jest chyba przewrazliwiony Rada..Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to lepiej milczeć widze ze z kultura masz na bakier
Reggi Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 widze ze z kultura masz na bakier ależ skąd Po prostu nie lubię takich postów nie wnoszących nic do tematu. Podchodzisz do wypowiedzi w konkretny sposób i myślałem, że coś poradzisz bo wiedzę posiadasz ..a tu taki zonk.. kolega jest chyba przewrazliwiony
itor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 widze ze z kultura masz na bakier ależ skąd Po prostu nie lubię takich postów nie wnoszących nic do tematu. Podchodzisz do wypowiedzi w konkretny sposób i myślałem, że coś poradzisz bo wiedzę posiadasz ..a tu taki zonk.. kolega jest chyba przewrazliwiony kolego twoj problem jest naprawde nietypowy, niewiele jest przpadkow takich jak twoj ze dwa reduktory i niebieska hana wprowadza zamet i trzeba to regulowac z bolcem w wydechu choc mam przeczucie ze ktorys z reduktorow dostaje czkawki odnosilem sie do tematu postu, w twoim temacie nie umiem ci pomoc dlatego zartobliwie napisalem ze jestes chyba przewrazliwiony ja kiedys uleglem podobnemu przewrazliwieniu mialem swoje pierwsze auti z LPG, miesiac po zalozeniu gazu (II gen. z krokowym) zaczelo mi w kabinie smierdziec gazem na postiju, w korku, walczylem z tematem do bolu, jezdzilem do zakladu montujacego, do innych na weryfikacje i nic, latalismy z elektronicznymi czujnikami gazu wkolo przewodow, reduktora, po podwoziu, kolo butli, wydech szczelny, wszedzie czysciutko, zjadlem wszystkie nerwy, skonczylo sie tak ze przejechalem tym autem 80 tys. km i je sprzedalem, do samego konca walilo lekko gazem na jalowym gazowniik ktoremu trulem glowe mowil mi - jest pan przewrazliwiony
Reggi Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 heh.Tylko problem polega nie na moim przewrażliwieniu lecz na tym iż przy max obciążeniu silnika obrotomierz dostaje czkawki i zaczyna rzucać i odcinać Tak się jeździć po prostu nie da.
itor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 heh.Tylko problem polega nie na moim przewrażliwieniu lecz na tym iż przy max obciążeniu silnika obrotomierz dostaje czkawki i zaczyna rzucać i odcinać Tak się jeździć po prostu nie da. nic ci vag nie wywala, nie wypadaja zaplony?
Reggi Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 heh.Tylko problem polega nie na moim przewrażliwieniu lecz na tym iż przy max obciążeniu silnika obrotomierz dostaje czkawki i zaczyna rzucać i odcinać Tak się jeździć po prostu nie da. nic ci vag nie wywala, nie wypadaja zaplony? na Vagu czysto..jakiś tam błąd przepustnicy, ale to się ma nijak do tematu . Już brakuje mi pomysłu..cewki? świece ?
itor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 heh.Tylko problem polega nie na moim przewrażliwieniu lecz na tym iż przy max obciążeniu silnika obrotomierz dostaje czkawki i zaczyna rzucać i odcinać Tak się jeździć po prostu nie da. nic ci vag nie wywala, nie wypadaja zaplony? na Vagu czysto..jakiś tam błąd przepustnicy, ale to się ma nijak do tematu . Już brakuje mi pomysłu..cewki? świece ? a blad przepustnicy jaki? warto to sprawdzic, to dosc istotne
Reggi Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 heh.Tylko problem polega nie na moim przewrażliwieniu lecz na tym iż przy max obciążeniu silnika obrotomierz dostaje czkawki i zaczyna rzucać i odcinać Tak się jeździć po prostu nie da. nic ci vag nie wywala, nie wypadaja zaplony? na Vagu czysto..jakiś tam błąd przepustnicy, ale to się ma nijak do tematu . Już brakuje mi pomysłu..cewki? świece ? a blad przepustnicy jaki? warto to sprawdzic, to dosc istotne Nie pamiętam..NOSB mówił żeby to olać sikiem prostym.
itor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 heh.Tylko problem polega nie na moim przewrażliwieniu lecz na tym iż przy max obciążeniu silnika obrotomierz dostaje czkawki i zaczyna rzucać i odcinać Tak się jeździć po prostu nie da. nic ci vag nie wywala, nie wypadaja zaplony? na Vagu czysto..jakiś tam błąd przepustnicy, ale to się ma nijak do tematu . Już brakuje mi pomysłu..cewki? świece ? a blad przepustnicy jaki? warto to sprawdzic, to dosc istotne Nie pamiętam..NOSB mówił żeby to olać sikiem prostym. hmm pamietam ze zawsze we wszystkich autach z grupy vw jakie mialem i mialem blad w przepustnicy to wystepowaly objawy zwiazane z szarpaniem... poza tym nie wydaje mi sie zeby w elektronicznie sterowanej przepustnicy mogly byc bledy nieistotne dla jej poprawnej wspolpracy a nie zapominajmy ze od niej zalezy zasilenie w powietrze co w powiazaniu z lpg ma kluczowe znaczenie
Reggi Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 U mnie jest przepustnica na linkę Pamiętasz może jaki to błąd był ?? Na PB auto zapindala aż miło..a na gazie nie.. hmm
itor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 U mnie jest przepustnica na linkę Pamiętasz może jaki to błąd był ?? Na PB auto zapindala aż miło..a na gazie nie.. hmm na linke ale ma tps i krokowy elektroniczny nie pamietam bo w kazdej przepustnicy jest inny ale na ogol dotyczyly tps-u
Ar2r Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 raggaman akurat błąd przepustnicy może mieć związek z tym - brak mocy , szarpanie mam podobne objawy ale okazało się że jest walnięta grucha od turbiny no i samochodzik stoi w warsztacie....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się