Banan1978 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Witam! Niedawno wymieniałem wszystkie paski klninowe ( 4-rowkowy, 5-rowkowy i klinowy).Po wymianie tych pasków i złożeniu auta wiatrak od chłodnicy zaczął pracować razem z silnikiem. Nadmieniam, że wiskoza nie była zdejmowana z wałka,tylko sam wiatrak.Wchodzi tak samo na obroty jakby był podłączony na stałe i nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy rozgrzany. Ale gdy sie go przytrzyma przed uruchomieniem silnika to po odpaleniu nie ma żadnych oporów . Nawet na wysokich obrotach można go przytrzymać jednym palcem.Z tym , że gdy się go puści wpada na obroty i, co ważne, nie mozna go już zahamować, a ztego co wiem powinien dać się zatrzymać.Ponadto nie ma ani luzów, ani łożysko nie daje o sobie znać. Po zgaszeniu silnika niemal natychmiast się zatrzymuje i nie budzi żadnych zastrzeżeń. Przeczytałem chyba wszystkie tematy z tym związane, ale żaden nie odnosi się do mojego przypadku, dlatego proszę o jakieś podpowiedzi. Wiem, że najprościej wymienić wiskozę, ale najpierw chcę się upewnić pytając znawców tejże marki . Z niecierpliwością oczekuję na jakieś podpowiedzi. Pozdrawiam. _________________
tomas1111 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Opublikowano 27 Stycznia 2008 I wszystko w porządku Bananan 1978. Proponuje zasięgnąć lektury o wiskozie. Wiatrak nie będzie dawał oporu dopóki, dopóty silnik się nie nagrzeje, ponieważ zacznie go schładzać na większych obrotach.
Cristoforo Opublikowano 27 Stycznia 2008 Opublikowano 27 Stycznia 2008 gadałem z mechanikiem to wentylator ma sie krecic chwilunie po wylączeniu silnika
Darek V6 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Bardzo mozliwe ze przed wymiana pasków miałes tak samo tylko niezwracałeś na to uwagi i jest wszystko oki Miałem kiedyś podobny przypadek tyle ze w Corrado i tez było związane z chłodzeniem...Tyle kasy wywaliłem na czujniki i inne pierdoły i co sie okazało juz od kupna miałem wlniety licznik który zamiast 90st. pokazywał 110st.Licznik przekłamywał,a ja na niego wcześniej niezwracałem uwagi
Banan1978 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2008 Powiem nawet ,że napewno nie zwracałem na to uwagi , bo wentylator zachowywał się ok, tzn. obracał się , ale tak jakby luźniej. Teraz to wygląda jakby był podłączony na sztywno. Jak przygazuję tak do 5 tyś. obr. to mam wrażenie, że auto poprostu odleci, jak samolot. No i mam wrażenie, że podczas jazdy wiatrak troche przymula auto. Tak nie było.
Siwy1122 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Z tym wentylatorem to wszystko jest OK! On się załącza od 92stopi a tak to on się kręci po prostu siłą bezwładności:) A jak tam z temperaturą?
Banan1978 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2008 No i rozwiązałem problem. Okazało się, że to właśnie ten bimetal.Dokładnie to pękło jedno z żeberek , które przytrzymuje bimetal.Blaszka ta była lekko odchylona ku przodowi co spowodowało , że wiatrak był poprostu załączony tak jak po osiągnięciu odpowiedniej temp. Teraz jest już ok. Dziękuję za podpowiedzi.Pzdr.
masterp84 Opublikowano 31 Grudnia 2008 Opublikowano 31 Grudnia 2008 wczoraj wymienialem paski w swojej a4 1.8 i dzisiaj zagladalem pod maske i widze, ze wentylator chlodnicy kreci sie caly czas bo go pasek jakby napedzal czy to jest normalne czy pasek jest zle zalozony? :kox:predzej nie zwrwacalem na to uwagi
masterp84 Opublikowano 31 Grudnia 2008 Opublikowano 31 Grudnia 2008 aha, dzieki, juz myslalem, ze cos nie tak jest, bo sie wczesniej z tym nie spotkalem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się